Autor Wątek: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście  (Przeczytany 181266 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1860 dnia: 13 Listopada 2013, 20:18 »
Gratuluje kolejnego tygodnia. teraz to już możesz szaleć spokojnie :D Brzuch wydaje się malutki ;)


Offline Isabel
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.09.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1861 dnia: 14 Listopada 2013, 08:42 »
o jak Ci pięknie brzusio rośnie  ty chudzielcu!  ;)
ja też jestem ciekawa jakie te nasze córcie będą  :D
no to Madzia szykuj się do porodu  ;D oby był tak przyjemny jak cała Twoja ciąża  ;D właśnie kiedy obstawiamy? :P

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1862 dnia: 14 Listopada 2013, 11:24 »
Ale brzucho fajny :) Kurcze - musimy się spotkać po weekendzie koniecznie :)

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1863 dnia: 14 Listopada 2013, 11:26 »
Slicznie wygladasz Lola  ;D
Super wyglada domek Lili  ;D

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1864 dnia: 14 Listopada 2013, 11:41 »
Madzia a ty ten brzuch na pępku mierzysz? Bo na pępku to ja już teraz mam prawie 100 :D
Piękne wyniki masz w ciąży :) I samopoczucie.
Fajnie, że mężulo obok, to takie ostatnie chwile we dwoje :)

Brzuszek śliczny :)




Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1865 dnia: 14 Listopada 2013, 18:18 »
Dzięki ::)
Widać po brzucholu,że to za 20 dni już finisz? :P
Tak Gosiu, mierze się w najszerszym miejscu na pępku.
Mam wrażenie,że brzuszek coraz bardziej wypełnia nabierające tłuszczyku ciałko córci,wody z tego powodu maleją i dlatego bilans jest w ciąż ten sam, czyli trzymamy się stówki w pasie;P
Choć teraz na końcówce jest mnie to już obojętnie ile będę miała kg i cm na finiszu.
Przecież to już końcówka i wiele się nie zmieni,cale szczęście ;D
Możecie mi wierzyć lub nie,ale ja naprawdę jestem dumna i zadowolona ze swojego wyniku,bo jest prawie tak jak chciałam ;)

Dziś była u mnie moja przyjaciółka i tak miło było się spotkać w 4 ,ja,ona i nasze córki w brzuszkach ;)
Zjadłyśmy po eklerku ,wciągnęłyśmy pizze i obgadałyśmy teściowe ;D
Uwielbiam takie spotkanka,bo uwielbiam moją przyjaciółkę :)
Chciałybyśmy,aby dziewczynki też się polubiły w przyszłości,na pewno się o to postaramy.
Przyjaciółka ma już termin cc i za 11 dni będzie mamusią po raz drugi :)
Czy Lili prześcignie koleżankę czy leniwie wyjdzie na świat później,a może konsekwentnie urodzą się w tym samym dniu jak miało być pierwotnie ?
Ciekawe :P

Jeśli macie chęć to obstawiajcie datę jednak wolałabym po wtorkowej wizycie,bo będę wtedy bardziej zorientowana w temacie :P
Kamila, tyle razy pisałam już,że rodzę sama :P
Ja sama i koniec ;D
Ewentualnie może nas mąż zawieść do szpitala,jak będzie :P

W ogóle czy jest to możliwe,żeby brzuch się wcale nie obniżał?




Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1866 dnia: 14 Listopada 2013, 19:04 »
Pewno, że brzuch może się nie obniżać. W końcu może to nastąpić praktycznie parę dni przed porodem, więc spokojnie :)
Myślę, że Twoja córcia jednak da pierwszeństwo koleżance z porodem ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline nuage
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1867 dnia: 14 Listopada 2013, 19:45 »
Brzuch może się nie obniżać, ja wcale tego nie czułam, myślałam że cały czas jest wysoko. Dopiero jak zobaczyłam zdjęcie z 4 dni przed porodem to widziałam jak mi wisiał juz nisko :)
Ja też mało przytyłam w ciąży -10kg, i 8kg już zostało w szpitalu, pewnie u Ciebie będzie podobnie.
Trzymam za Was kciuki dziewczyny i szybkiego i bezproblemowego porodu życzę! Będę zaglądać i czekać na newsy :)

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1868 dnia: 14 Listopada 2013, 20:10 »
Magda cos czuje ze na ta pizze wybierzemy sie we czworo za okolo 4 tygodnie ;D


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1869 dnia: 14 Listopada 2013, 20:27 »
Magda, a Ty juz spakowana??? :D


Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1870 dnia: 14 Listopada 2013, 20:45 »
mi sie nie obnizyl do porodu :P dziewczyny pisaly, ze dalej jest wysoko :)
Madzia a maz szanuje decyzje, ze chcesz sama rodzic, czy cos gada?

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1871 dnia: 14 Listopada 2013, 21:01 »
Sorryy :P :P umknelo mi gdzies to ::) :P
No no...ja z Sebkiem tez sie pisze na pizze ;D



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1872 dnia: 14 Listopada 2013, 21:26 »
Magda cos czuje ze na ta pizze wybierzemy sie we czworo za okolo 4 tygodnie ;D
Na pizze i browarka ;D
Oj tak i dziewczyny weźmiemy,ale fajnie,aż się chce już urodzić,żeby taki wypad zaliczyć ;)

Magda, a Ty juz spakowana??? :D
Ofkors,że nie,ja mam czas ::) :P
A tak serio to najważniejsze rzeczy dla Lili już przygotowałam i leżą w 1 miejscu,ktoś mi je dowiezie jakbym nie dała rady wziąć,bo jechałabym sama.
A dla siebie jak wypiorę piżamę to będę pakować się, ale już najważniejsze rzeczy są praktycznie pod ręką.
Kupiłam ostatnio Octenisept ,bo słyszałam,że jest dobry na rany po operacji czy po porodzie sn jak i w małych ilościach na lepsze gojenie pępka dla niemowlaka.
Miałyście może, używałyście,jakieś opinie?

Madzia a maz szanuje decyzje, ze chcesz sama rodzic, czy cos gada?
W sumie chciałby być przy porodzie,ale dla mnie to zbyt intymne.
Na pewno będę chciała żeby był ze mną jak najwięcej po i żeby jak najwięcej zajmował się Lili.
Nie będę go odcinać od podstawowych czynności.
On bardzo chętny jest do pomocy to szybciutko się nauczy,tak sądzę.

Nuage, marzę o takim zostawieniu kg w szpitalu,ale realnie wiem,że połowę choć się pozbędę,a to już bardzo dużo ;)

No ciekawe czy się obniży brzuch.
Ale ,to od paru dni moje ulubione słowa, ja mam jeszcze czas ;) ;D :P

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1873 dnia: 14 Listopada 2013, 21:40 »
Ja też mam octanisept, bo przyjaciółka poleciła dla mnie i dla dziecka. Ostatnio używałam po szyciu palca- faktycznie nie piecze ;D Zazdroszczę Wam tego browarka i pizzy- to są uroki nie karmienia piersią :D


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1874 dnia: 14 Listopada 2013, 21:44 »
Ewcia,ale są przecież browarki 0% :P
O widzisz , to kolejna pozytywna opinia o tym środku, mam nadzieje,że się u mnie sprawdzi.

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1875 dnia: 15 Listopada 2013, 10:54 »
Ja używałam do dezynfekcji kolana po operacji :)

To ja pójde z wami na sałatkę  8)

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1876 dnia: 15 Listopada 2013, 18:32 »
Madzia pięknie wyglądasz :D

Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline nuage
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 168
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1877 dnia: 15 Listopada 2013, 20:45 »
Magda, dziecko 3,5kg co najmniej + 1kg łożysko + 1,5kg wody płodowe to już masz 6kg co najmniej więc luzik :)

Ale mi smaka narobiłaś na bavarię, aż sobie otworzyłam :)

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1878 dnia: 15 Listopada 2013, 21:05 »
Aga, wielkie dzięki :)

Wiecie co?
Wczoraj wieczorem Lili strasznie szalała.
Pierwszy raz w ciąży tak mocno wierciła się tam na dole brzucha,że miałam wrażenie,że chce się prześlizgnąć i wydostać się na zewnątrz :P
Troszkę mnie to kuło, pobolewało i nie mogłam się czasem wyprostować.
Może to była próba ustawienia się już w kanał główką?
A może laska wyczuwa nadchodzącą pełnię za 2 dni?\
Na razie cały dzień mam spokój,ale lada moment będzie jej godzina i ciekawe co dziś pokarze za szaleństwa ;)

Dziś rozmawiałam z laską co 2 miesiące temu rodziła w wojskowym.
Bardzo chwaliła i polecała.
Takie pozytywne opinie,nie ukrywam, uspakajają mnie nieco.
Strachu jak na razie nie mam.
Staram się nastawić na spokój i rozsądek,może się uda.

Nuage,pocieszaj mnie tak ;D
Ale swoją drogą może być podobnie jak u Ciebie:P
No i smacznego, uwielbiam Bavarię;)

A jutro impreza :hopsa: :hopsa: :hopsa:
Pożegnanie ciąży ;D
Ostatnia przed porodem z przyjaciółką ciężarówką, naszymi mężami ,%  i 0% ;)
Specjalnie mam przygotowany na tę okazję szampan 0% ;D


Offline irminka.p
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1879 dnia: 15 Listopada 2013, 21:13 »
Hej
dawno tu nie pisałam:) Wróciłam do świata żywych po egzaminie i powoli się ogarniam z przygotowaniami ciążowymi. Na razie piorę, ale torby jeszcze nie spakowałam.
Super wyglądasz, ciąża ci służy!!! Dobrze, że przyjaciółka mimo problemów też w dwupaku. A ty spakowana jesteś do szpitala?
Ja raczej rodzę w Policach, bo tam jest mój lekarz i tam rodziłam synka, ale gdyby nie to to też rodziłabym w wojskowym. Przemawia dla mnie opieka poporodowa, bo w Policach tego mi brakowało. Ta klinika Mamma też mnie kusiła, ale zastanawiałam się co by było, gdyby pojawiły się jakieś komplikacje. Też mi się wydaję, że mimo luksusów, to w szpitalu jakoś tak bezpieczniej.
A ile twoja Lili waży?, bo moja Idzia tydzień temu w 35 tyg 4 dni ważyła tylko 2250 gramów:(( Wizytę mam za tydzień, zobaczymy czy nabrała ciałka.

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1880 dnia: 15 Listopada 2013, 21:28 »
Madzia, mój syn tak szalał w zeszłą niedziele. Myślałam, że chcę mi brzuch rozerwać. Może to już ten etap ??? teraz jest róznie, albo ejs bardzo spokojny, albo tak mi naciśnie główką w szyjkę, że kucam z bólu, ja bardzo nie chcę urodzić 17, ewentualnie 18, bo 17 nie ma mojej lekarki :P


Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1881 dnia: 15 Listopada 2013, 21:33 »
No hello ;D
W końcu dałaś znak życia :P
Dziękuję za komplementa  ::)
Mam nadzieję,że egzamin zdany ;)
Lili w 35t6d ważyła 2650g także też nie była duża za bardzo.
Ja się urodziłam w terminie 2750g i było wsio ok.
Nie martw się, może taki urok Idy?

Ewcia pogadaj dobrze z synem,że taka fajna pani będzie go witać na świecie ;D

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1882 dnia: 15 Listopada 2013, 21:37 »
Lola udanej imprezki  ;D

Znajoma urodziła dwa dni temu w terminie - jej corunka 2780 i 47 cm- wszystko ok  ;D
Beda zgrabne kobietki , filigranowe  ;D

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1883 dnia: 15 Listopada 2013, 21:58 »
Magda, ja octanisept kupiłam mojemu P. po operacji. Używał nawet jak mu się skóra trochę rozchodziła po ściągnięciu szwów i nie narzekał, więc polecam :)
Udanej imprezki życzę :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1884 dnia: 15 Listopada 2013, 22:36 »
Udanej imprezki pożegnalnej ;D



Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1885 dnia: 16 Listopada 2013, 11:23 »
u Klary octenisept przy pępku nie dał rady, dopiero roztwór gencjany. straszny syf przy tym ale jak mus to mus

Magda, nie pocieszę Cię ale ostatnie wieczory i noce przed porodem to był koszmarek :P sam poród bajka ;D

gdzie będziesz rodziła?
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1886 dnia: 16 Listopada 2013, 11:24 »
Udanej imprezy :)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1887 dnia: 16 Listopada 2013, 11:25 »
Nadzieja, Magda ma rodzić w szpitalu wojskowym :)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1888 dnia: 16 Listopada 2013, 11:29 »
my na pepuszek niczego nie uzywalismy i ladnie sie wszystko zagoilo i szybko odpadl :) rozne szkoly sa pielegnacji.

milej imprezki :D ja dzisiaj tez ide, ale na % ;D

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #1889 dnia: 16 Listopada 2013, 12:07 »
U nas tez sie sprawdzil octenisept :)