Autor Wątek: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście  (Przeczytany 181748 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #180 dnia: 2 Czerwca 2013, 19:58 »
jak by mi się biust chociaż o jeden rozmiar zmniejszył, to pewno też bym nie narzekała...
ale to nie zawsze jest tak, moja ciotka ma większy po karmieniu...


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline irminka.p
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #181 dnia: 2 Czerwca 2013, 20:45 »
Ech jakiegoś fajnego drina też bym sobie wypiła. Ja ci zazdroszczę, że tak dobrze znosisz ciążę, bo ja dla odmiany czuję się tragicznie. W 1 ciąży było super, a teraz masakra. Ale może już niedługo to złe samopoczucie się skończą.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #182 dnia: 2 Czerwca 2013, 22:28 »
Irminka, w grudniu się napijemy ;D

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #183 dnia: 3 Czerwca 2013, 09:48 »
Madzia ufff, pocieszyłaś mnie.
Ja co do karmienia mam identyczne zdanie - obrzydlistwo...I ciekawa jestem czy mi się odmieni, a zmuszac się nie zamierzam :)




Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #184 dnia: 3 Czerwca 2013, 11:23 »
pewno w szpitalu będziecie musiały przystawić maleństwo do cyca, ale to tylko chwila, w domku będzie można odpuścić ;)


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #185 dnia: 3 Czerwca 2013, 16:14 »
Ja sobie też nie wyobrażałam karmienia piersią, jakoś mnie to nigdy nie "pociągało" i zawsze mówiłam, że nie będę, ale jak przynieśli mi pierwszy raz młodego do karmienia i położony na mojej klatce piersiowej od razu szukał piersi to jakoś nie miałam sumienia mu jej nie dać.
Fakt faktem, długo nie karmiłam. Mieliśmy z Szymonem ospę i musiałam pokarm odciągać, ale pewnie pomimo mojego braku przekonania do tej czynności, gdybym na początku nie była zmuszona zrezygnować z karmienia piersią karmilibyśmy się do dziś.
W sumie mogłam powrócić do dawania piersi ale właśnie z tego braku przekonania po skończonej chorobie Szymon i tak dostawał butlę - pokarm odciągałam i do tej pory te moje marne resztki odciągam i wcale nie czuję się przez to gorszą matką.
I tak jak napisała Magda już od samego początku mogłam powrócić do normalnego funkcjonowania, bo odciągnięty pokarm był zawsze w lodówce  i  w każdej chwili mogłam wyjść - sama - i zostawić męża z małym.
Może wiele z Was uważa, że to wygodnictwo, może i słusznie... ale najważniejsze to robić wszystko zgodnie ze swoim sumieniem.
Nie ma co się do czegoś zmuszać.
Także ja i Magdę i Gosię doskonale rozumiem.

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #186 dnia: 3 Czerwca 2013, 20:03 »
pewno w szpitalu będziecie musiały przystawić maleństwo do cyca, ale to tylko chwila, w domku będzie można odpuścić ;)

Nie sądzę, żeby w szpitalu mógł mnie ktoś zmusić do czegoś takiego.

Justynko  :-*




Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #187 dnia: 3 Czerwca 2013, 20:37 »
Dzięki dziewczyny :-*
Jak miło,że nie ma biczowania po wypowiedzeniu swojego zdania ;)
Niech mnie zmuszają do karmienia w szpitalu, a ja i tak z butlą wyskoczę, a co ;D

Chciałam się podzielić z Wami pewną refleksją.
Dopiero po 12 tyg ciąży zaczęliśmy informować o dzidzi znajomych i jestem bardzo milo zaskoczona reakcjami.
Nie spodziewałabym się ,że ludzie będą się tak bardzo cieszyć i oferować pomoc.
Nawet zostałam ostatnio zaproszona na obiad specjalnie dla nas przygotowany przez kumpelkę.
Niby nic takiego, ale jest wiele przykładów okazywania sympatii i troski.
Fajnie nas z tym :)

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #188 dnia: 4 Czerwca 2013, 10:42 »
jestem  ;D ;D ;D
jak mi tylko Natalka pozwoli to wsio nadrobię  :D :D

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #189 dnia: 4 Czerwca 2013, 11:31 »
szanuję rezygnację z karmienia, bo to nie moje dziecko i cycki ;D w sumie to można podziwiać, że się nie uginasz pod "naporem" ;)

chciałam powiedzieć, że poznałam Cię na spocie po włosach - nadal takie długie ;D

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #190 dnia: 4 Czerwca 2013, 14:37 »
Ja karmilam pierwsze dziecie i teraz tez  :) uwielbiam to uczucie jak sie grzdyl wkleja we mnie i ciagnie cyca :P ale rozumiem Twoja decyzje :) nie bede cie biczowac ;)



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #191 dnia: 4 Czerwca 2013, 16:36 »
Witam nowe podczytywaczki :D

Jestem happy :skacza:
Właśnie wróciłam z kontrolnego badania.
Odebrałam wszystkie wyniki badań i wsio jest super. Mieszczę się w normach :P
Lekarz nawet nie kazał już nic więcej robić do następnej wizyty za miesiąc. Za to obiecał,że zrobimy na następnej wizycie usg i może poznamy płeć  :brewki: Super by było.
A dziś widziałam przez chwilkę tylko maleństwo na ekranie .Kolejne podglądanie malucha i kolejne ssanie palucha :hopsa: Oby mu tak nie zostało do starości :D Ale widok cudny.
No i maleństwo urosło, ma już ok 8cm :)

Offline konefqa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #192 dnia: 4 Czerwca 2013, 17:18 »
To musi być niesamowite uczucie :)

Niech sobie rośnie! :) Takie nowiny lubię najbardziej :) Czyli, że wszystko dobrze :)

Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #193 dnia: 4 Czerwca 2013, 18:26 »
najważniejsze, że wszystko jest dobrze :)
te momenty widoku na usg są rewelacyjne ;D


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #194 dnia: 4 Czerwca 2013, 21:03 »
Hmmm... Masz dość "ciekawe" podejście do tematu karmienia, ale nie krytykuję. Jednak proponowałabym tak się nie zapierać, bo nie wiesz co hormony z Tobą zrobią ;)
Natomiast ja jestem żywym dowodem na to, że piersi po karmieniu się NIE zmniejszają. Przed ciążą miałam rozmiar E/F. w trakcie ciąży H/I, a trakcie karmienia J, a teraz - prawie 1,5 roku po odstawieniu Bartka - mam rozmiar H.

Dobrze, że wyniki dobre :)


PS. Magda, pliiissss, zapamiętaj, że "pÓki co" pisze się przez Ó a nie U...


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #195 dnia: 4 Czerwca 2013, 21:07 »
fajnie to musi wygladac.
moj nigdy nie ssal kciuka :)))  tzn nie widzialam ;)))no i ogolnie super wiesci ;)))


Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #196 dnia: 5 Czerwca 2013, 08:46 »
Agairish ma duzo racji. Z resztą i tu na forum mieliśmy taka mamuśke, która się zapierała, że karmić nie będzie, bo pierwszego dziecka nie karmiła. A przy drugim okazało się, że natura wygrała i karmiła ponad rok i nie wiem czy dalej nie karmi...




Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #197 dnia: 6 Czerwca 2013, 09:31 »
Super że wszystko jest dobrze, no i też jestem ciekawa kogo Twój brzusio skrywa?



Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #198 dnia: 6 Czerwca 2013, 09:54 »
Madzia a masz jakieś sugestie co do brzuszka? W sensie czy maluszek czy maluszka :D




Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #199 dnia: 6 Czerwca 2013, 16:32 »
moja pierwsza ciąża była zupełnie bezobjawowa do czasu pierwszych ruchów synka :P
kolejne dwie dały mi popalić 8)

cieszę się, że wszystko dobrze i że masz takich fajnych znajomych ;)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #200 dnia: 6 Czerwca 2013, 17:04 »
a może jakieś obstawianko ??  :D ja stawiam na dziewuszke  :P :P

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #201 dnia: 6 Czerwca 2013, 17:21 »
Ja tez nie widziałam jak ssie kciuka w brzuchu - teraz tez tego nie robi, pcha całą rękę do buzi i wtedy ssie ;D no, ewentualnie zadowoli sie wskazującym ::)
Co do karmienia to każdy ma prawo do decydowaniu na temat swojego ciała. W szpitalu nikt ci,e do tego zmusić nie może, ale ja bym od razu zakomunikowała, że nie zamierzam i tyle, mnie sie pytali, czy mam zamiar, dopiero jak potwierdziłam zaczęła sie nauka.

Ale fakt faktem, że nawet gdybym wczesniej mówiła nie, to nie wiem czy bym wytrwała, położyli mi maluszka na brzuchu od razu po urodzeniu, całego umazanego we krwi i wodach i jak zobaczyłam, że juz wtedy latał mi po całej klatce piersiowej z otwartym dziobem to od razu chciałam karmić ;D Taki był biedny wtedy... :P


Offline justys0101
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7686
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: [color=black
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #202 dnia: 6 Czerwca 2013, 17:25 »
położyli mi maluszka na brzuchu od razu po urodzeniu, całego umazanego we krwi i wodach i jak zobaczyłam, że juz wtedy latał mi po całej klatce piersiowej z otwartym dziobem to od razu chciałam karmić ;D Taki był biedny wtedy... :P
Też to to pamiętam  :Serduszka: :Serduszka: :Serduszka:

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #203 dnia: 7 Czerwca 2013, 10:51 »
Witajcie w piękny słoneczny dzień :)
U mnie troszkę smutnawo :-\
Dziś miał być TEN dzień, dzień przyjazdu męża na urlop i co? Wsio się popsiuło :'(
Czekamy na przytulanki jeszcze tydzień :Kwasny:
Czasem myślę,że jestem silniejsza niż mnie się wydaje. Bo prawie całą ciążę jestem sama i daję radę. Choć bywają wieczory,że bardzo brakuje tej 2 połówki, której można położyć głowę na kolana i beztrosko zasnąć.
Wiem, tydzień szybko minie, ale miał być wyjazd nad morze, a pogoda się zapowiada ładna,a  tu trzeba wszystko przełożyć,czekać ach...

Poza tym wszystko ok.
Dużo spędzania czasu na świeżym powietrzu,dużo spacerów, spotkań ze znajomymi.

Co do podejrzeń płci nie mam żadnych.Po brzuchu ciężko określić jak rośnie, bo puki co jest galareta piwna sprzed ciąży ;D Po cerze tez ciężko ,bo wyglądam jak zawsze. Zachcianek brak. Przeczuć również brak.
Znajomi i rodzina chcieliby dziewczynkę :P Why? Nie wiem. Ja marzę dalej o chłopcu i może za miesiąc się dowiemy.



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #204 dnia: 7 Czerwca 2013, 11:37 »
Na te zabobony to nie patrz, mi się w ciąży cera popsuła, brzuch tez mi wróżyli na dziewczynkę i co? I Adas jest. Nawet jakis chiński kalendarz kolezanka mamy wynalazła, że niby z niego wynika, że dziewczynka.


Offline basimir

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
  • Płeć: Kobieta
  • (*)25.06.2015
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #205 dnia: 7 Czerwca 2013, 11:38 »
głowa do góry, tydzień szybko zleci


Łobuziak 21.11.2013
Aniołek (*) 25.06.2015

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #206 dnia: 7 Czerwca 2013, 13:23 »
Zleci zleci zobaczysz, posiedzisz z nami i zleci :D



Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #207 dnia: 8 Czerwca 2013, 09:24 »
Wpadłam życzyć Wam wszystkim słonecznego i pełnego relaksu weekendu :okularnik: :piwko: :blant: :pijaki: :cancan:
My z dzidzią lecimy do przyjaciół 2 dni się byczyć, opalać, grillować, pifffkować 0% i próbować nie smutać się z powodu późniejszego przyjazdu tatuśka.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #208 dnia: 8 Czerwca 2013, 14:38 »
Miłego odpoczynku :)


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: W oczekiwaniu na nasze małe szczęście
« Odpowiedź #209 dnia: 8 Czerwca 2013, 17:58 »
wypoczywaj i baw sie super!