[malgosiask]

Też zawsze marzyłam o trójce, ale jedno mi chyba wystarczy

[miśka28]

również gratuluje dwóch kresek, ja już tylko i wyłącznie w roli kibicującej 
gosia Ty sobie nie rób jaj, prezent ma się przydać wkrótce 

[agulla1919]

Ja kiedys I na trzecie sie skusze,ale teraz ciesze sie ze bede miala 2 dzieci.
Moze za dobrych pare lat I trzecie bedzie.

[Mandinka]

Karolla77, gratuluję i zazdroszczę

Dla mnie dwójka to minimum, gdyby finanse pozwoliły to chciałabym trójeczkę.
Póki co jednak jesteśmy po kolejnej owu, chyba, bo testów nie robiłam, ale działaliśmy dość intensywnie. Okres powinnam dostać w niedzielę lub poniedziałek, mam jednak cichą nadzieję, że może tym razem w końcu się udało...

[marta082008]

Gratuluje i przy okazji zostawiam fluidki ciazowe, trzeciotrymestrowe, ostatniomiesiacowe

gratulacje dla wszystkich zaciążonych 

u nas pierwszy cykl staranek zaczynamy, wczoraj skończyłam okres i czekamy na owulację  kupiłam sobie testy owulacyjne na próbę, zobaczymy czy coś pomogą  już się nie mogę doczekać 

[.monia.]

Trzymam kciuki za nowe staraczki, a za fluidy podziekuje   

[Mandinka]

U nas znowu nie wyszło, dzisiaj dostałam okres - nawet kilka dni wcześniej niż się spodziewałam. Jestem załamana. Umówiłam się na czwartek do lekarza i poproszę już o skierowanie na wszelkie możliwe badania. Wiem, że zacząć powinno się od męża, ale on, tak jak pisałam, w czerwcu miał RTG okolic lędźwiowych więc dopiero pod koniec września będzie mógł się zbadać.

Dodatkowo w tym tygodniu dowiedziałam się o ciążach trzech koleżanek, w tym jednej bardzo mi bliskiej, która starała się tyle czasu co my - od stycznia. Spotykamy się kilka razy w tygodniu i zawsze tematem przewodnim były dzieci, ciąże znajomych i oczekiwanie na naszą. A teraz zostałam sama na placu boju. Nie chce mi się żyć...

[agulla1919]

Kochana spokojnie.
Od stycznia to jeszcze nie tak dlugo.
Wiem co czujesz z tymi ciazami znajomych.Gdy ja sie staralam o coreczke naokolo same ciaze,dzieci a u mnie nic ...
Spokojnie.Zrob te badania dla spokojnej glowy.
W koncu sie uda!

[Mandinka]

Agulla1919, dziękuję za słowa otuchy. Od kogoś kto zna ten ból brzmią one inaczej, niż od tych którym się udało za pierwszym czy drugim podejściem i mówią "nie stresuj się", "nie myśl o tym" itp....

[liliann]

Od stycznia to jeszcze nie tak dlugo.

podsumuję to prozaicznie...
zależy jak jesteś  "stara"

po drugie...jak mąż miał zdjęcie RTG i "jajkom się dostało" to może i lepiej, że chwilowo nie ma ciąży...

[marta082008]

To prawda liliann, czas to pojecie wzgledne

[kurczaczek83]

Mandinka kochana ja jak sie staralam o ciaze to tez wszedzie u bliskich i dalszych kolezaneka a my nic, serce mi rozrywalo i ciagle myslalam kiedy my?
My sie staralismy, leczylismy prawie 10 lat zanim Igorek sie pojawil....pomysl ile to cykli, ile lez wylalam, Wam sie uda, pamietaj nie jestrs sama na placu boju....

[emm-a]

my się staraliśmy dobre półtora roku i tez mialam chwile takiego doła.... dla kogoś, kto bardzo chce dziecko i się stara o nie, juz kilka miesięcy to długo; znajdźcie dobrego lekarza i róbcie badania 

[agulla1919]

Lilianna masz racje bo ja juz to mowie z punktu natki.A jak sie staralam to pare miesiecy bylo dlugo ...

Ale warto zrobic badania.Ja gdy je robilam jakos spokojniejsza bylam ze cos dzialam.I wtedy zaszlam wlasnie.

Często jest tak, że pomaga wyjazd, ucieczka od codziennych problemów, urlop od staranek, a nagle okazuje się, że własnie na wyjeździe, bez stresu się udało...

[kurczaczek83]

Pewnie ze liczac od stycznia to nie jest dlugo ale dla osoby ktora bardzo chce maluszka i stara sie to jest wiecznosc...

[andzelika]

My staraliśmy się 4 lata dopiero jak przeprowadziliśmy się do swojego domku zaszłam niestety poroniłam i teraz od mija już kilka miesięcy jak pojawia się @ ale wierzę że się uda...musi

[Mandinka]

Liliann, ja  w tym miesiącu skończyłam 28 lat, mąż pod koniec roku skończy 30stkę. Co do tego RTG i starań to ginekolog mówił, że starać się możemy, bo do komórki jajowej zazwyczaj dociera zdrowy plemnik.
Kurcaczek83, kobieto - nie wiem jak Ty to wytrzymałaś... szacun. Ja już chyba nawet nie mam tyle czasu Staramy się od stycznia, ale pragnienie dziecka jest u mnie dłuższe, ale chciałam "po Bożemu" - najpierw małżeństwo i względna stabilizacja w pracy, na większe mieszkanie już nie czekałam, bo uznałam, że jakoś się na kawalerce przekulamy...
Doksik86, tyle, że wyjazd już był, owulacja w jego trakcie też a i tak "nie pykło"...
Andzelika, powodzenia... już swoje przeszłaś...

Liliann, ja  w tym miesiącu skończyłam 28 lat, mąż pod koniec roku skończy 30stkę.

żabka, to wiek masz całkiem dobry, tym bym się nie przejmowała...

[Vivka]

Mandinka

dla własnego spokoju zrób badania. Będziesz wiedziała na czym stoisz i w którym kierunku iść

[miśka28]

ja moge tylko mocno trzymać kciuki za staraczki i podziwiać determinację....mądrzyć się nie będe, bo u nas szybko się udało, ale pamiętam, jak po pierwszym cyklu  świadomych starań było lekkie rozczarowanie, gdy przyszła @......ale pamietajcie, ze nadzieja umiera ostatnia i już wielu naszym staraczkom - weterankom się udało 

[Mandinka]

Dzięki dziewczyny
Ja lubię sobie zaglądać do wcześniejszych edycji tego wątku i patrzeć jak pod postami dziewczyn, które były w tej sytuacji co ja, teraz widnieją suwaczki ciążowe czy dzieciowe. To dodaje otuchy...

[liliann]

Liliann, ja  w tym miesiącu skończyłam 28 lat, mąż pod koniec roku skończy 30stkę. Co do tego RTG i starań to ginekolog mówił, że starać się możemy, bo do komórki jajowej zazwyczaj dociera zdrowy plemnik.

zgadzam się z doktorem ... zazwyczaj...
skoro po naświetlaniu nie robi się badań nasienia, bo jest ono gorsze...to jest ono gorsze...
stąd może dlatego nie ma ciąży...

jak masz się denerwować to zrób sobie badania chociażby żeby uspokoić głowę...chociaż w Twoim wieku czerwone światło zapala się po około roku starań...

[agulla1919]

Kochana to tak dla podniesieniu na duchu.
Za mna trzy lata staran (juz wczesniej marzylam o dziecku duzo przed slubem),pierwsza ciaza po roku staran okazala sie ciaza pozamaciczna,usuneli mi jajowod.Kolejna ciaza po pol roku od laparoskopii to puste jajo plodowe.Tu tez byla laparoskopia bo lekarze mysleli ze to znowu cp.
I w koncu w 9 cyklu staran udalo sie.W cyklu ktory byl monitorowany,owulacja byla po stronie gdzie nie mam jajowodu.Lekarz za bardzo nie dawal nadziei.A pozniej byl w wielkim szoku ze jednak u mowil ze to cud.Do 10tc musialam lezec plackiem.
Teraz juz w 3 cyklu sie udalo.Zapewne dlatego ze glowa odblokowana .
Tak wiec nie mozna tracic nadziei.Trzeba wierzyc ze sie uda .

[marta082008]

Hehe. Ja to teraz nie mamprawa bytu tu co owulacja to ciaza ale trzy latka staran za nami. A teraz trzecia ciaza i tylko jedna @ w tym czasie

[agulla1919]

Pewnie bo glowa odblokowana .To kiedy trzecie w planach ?

Duzo jest takich "przypadkow".

Moja mama o mnie starala sie 5 czy 6 lat w tym 2 razy pornila.
Jak mialam roczek zaszla w ciaze.Urodzila brata I zaliczyla wtopke .

[anka332]

mandinka ja trzymam mocno kciuki, bo dobrze wiem co czujesz ja staram sie ponad 4 lata (chociaz od 10 miesiecy poprostu kochamy sie bez zabezpieczen) - nigdy nam sie nie udalo zajsc w ciaze - a w tym czasie wszyscy rodzili dzieci, wszyscy wokolo byli w ciazy i chcieli zebysmy cieszyli sie ich szczesciem i ciagle robili przytyki, albo udzielali super rad

[Mandinka]

Nie wiem dziewczyny, szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie kilkuletnich starań... Nie wiem jak Wy to przeszłyście Co prawda myśląc o staraniach zakładałam, że moze nam się udać "dopiero po paru miesiącach", ale widzę, że czasami te "parę miesięcy" to i tak niewiele...

Jeszcze z dwa tygodnie temu usłyszałam od przełożonej aluzję, że dobrze by było, żebym wstrzymała się z ciążą (mam umowę na zastępstwo do końca sierpnia 2015r. i później miałam mieć przedłużoną już na stałe), ale trudno - praca jest ważna, ale nie najważniejsza.

[anka332]

no dokladnei praca wazna ale ...... ja tak wstrzymywalam sie bo studia konczylam wiec po slubie rok sie nie staralismy, ale ja glupia bylam...