U nas stal sie kolejny cud.
W tym cyklu byla infekcja w dniach plodnych I brzydko mowiac olalam ten cykl I stracilam na straty.W 19dc bym mega skok,a kolejne dwa mega spadek I przestalam mierzyc.
A tu wczoraj zrobilam test za namowa dziewczyn na 28dni I po 2min pojawilo sie cos,a po okolo 5 bylo leciisienko wodac,a raczej to ledwo bylo widac.
Dzisiaj w meza urodziny zrobilam test I juz nie trzeba sie tak wpatrywac.
Sa dwie kreseczki!