[marta082008]

Ta marcella, ja wiem, zaplanowac niemyslenia tez sie nie da, to tak latwo mowic, jak sie nie jest w tej sytuacji.... Cos o tym wiem.

A co do mnie to dzieki za kciuki, mam nadzieje, ze w urodzinki Adasia bedziemy swietowac tez urodzinki Gretki, Lenki lub Leosia

[elemelka]

też chcę Leosia

[hany81]

A ja dziewczyny 3 tydzień na antybiotyku i pewnie jeszcze nie szybko wyjdę z choróbska wiec lipa.....a mam taki cudny śluzik...jak nie urok to.....
Trzymam za Was kciuki

czyli odpuszczacie przez ten antybiotyk, czy przez chorobę?

[hany81]

Musze się wyleczyć bo w ciazy nie można brac przecież antybiotyków...przynajmniej nie powinno sie . Mam zapalenie układu moczowego wiec wyleczyć musze przed ciażą ...masakra bo dzidostwo nie odpuszcza

[elemelka]

Marta a o której będą wyniki?

mi się wydaje, że w przypadku Kurczaczka to wszystko jest w porządku, bo zakresy bety są podawane od 3 tygodnia, czyli ciąża jest też liczona od 1 dnia ostatniego cyklu. Jak Irminka zrobiła test choćby tego 26.05 to już były 4 tygodnie, po tygodniu powtórzyła test to był 2.06 to już był 5 tydzień, a w poniedziałek 3.06 poszła na betę to była w 5t1d, czyli zaczynała 6 tydzień normalnie czuję się jak sherlock holmes
Mi babeczka w labie też powiedziała 4 tydzień i to by się zgadzało, choć wiedziałam, że od zapłodnienia minęły 2 tygodnie.

[kurczaczek83]

Irminko, tzn, że 27 kwietnia jak dostałaś niby @ to już byłaś w ciąży? czyli to nie była @, tylko plamienie? a Ty nie wiedziałaś? Sorry za głupie pytania, ale ja się trochę gubię w tych obliczeniach 

Kurczaczku a miałaś taki normalny okres czy słabszy??? Ciekawe jak to było naprawdę.. tzn kiedy zaciążyłaś

Ten 27 był normalnym okresem żadne plamienie, pamiętam jaka zła byłam wtedy

Marta a o której będą wyniki?

mi się wydaje, że w przypadku Kurczaczka to wszystko jest w porządku, bo zakresy bety są podawane od 3 tygodnia, czyli ciąża jest też liczona od 1 dnia ostatniego cyklu. Jak Irminka zrobiła test choćby tego 26.05 to już były 4 tygodnie, po tygodniu powtórzyła test to był 2.06 to już był 5 tydzień, a w poniedziałek 3.06 poszła na betę to była w 5t1d, czyli zaczynała 6 tydzień normalnie czuję się jak sherlock holmes
Mi babeczka w labie też powiedziała 4 tydzień i to by się zgadzało, choć wiedziałam, że od zapłodnienia minęły 2 tygodnie.

Tylko Kochana u mnie wyszło 5-6tc od zapłodnienia, też myślałam ze to od @ a mnie babeczka w lab poprawiła i powiedziała że albo zaszłam zaraz przed samą @ i dostałam miesiączkę bo jeszcze nie było rosnącej betki, albo zaraz po samej @ zaszłam

Mi babeczka w labie też powiedziała 4 tydzień i to by się zgadzało, choć wiedziałam, że od zapłodnienia minęły 2 tygodnie.

Martuś, tylko jeszcze trzeba brać pod uwagę, że nawet jeśli wiesz dokładnie w który dzień był ten seksik, to do samego zapłodnienia mogło dojść trochę później, bo plemniki moga krążyć kilka dni... czy się mylę?

Hany.. no rozumiem. Pomyślałam po prostu, że leki na samym początku nie wpływają na płód, przynajmniej do zagnieżdżenia... ale pewnie, lepiej się wyleczyć.

[elemelka]

Kurczaczku dla mnie to niemożliwe, bo mam te same normy laboratoryjne podane na wyniku, i nie mogłam zajść 4 tygodnie wcześniej bo wtedy miałam okres, chodziłam na monitoring i i owu i inseminacja były dokładnie 14 dnia cyklu i po 2 tygodniach jak zadzwoniła babka z wynikiem to też mi powiedziała, że to 4 tydzień. Mi się wydaje, że babeczka w labie się zakręciła i Ci to źle powiedziała, bo gdyby były liczone od zapłodnienia to podane byłyby zakresy dla 1 i 2 tygodnia a zarówno u Ciebie, jak i u mnie ich nie ma i zaczynają się dopiero od 3 tygodnia, kiedy to teoretycznie, tydzień po owulce i zapłodnieniu już coś się dzieje.
Aż zapytam dzisiaj tej mojej lekarki bo pisała doktorat z bety to będzie wiedziała

Tak Anulka mogą, mogą

[kurczaczek83]

Martuśka to już teraz dla nas nie jest ważne, ważne że mamy maluszki pod serduszkiem co tam beta

[elemelka]

fakt

ciekawe jak tam Marta?

[marcella]

Dziewczyny byłam dziś na becie.. Bo te plamienia mi zniknęły.. Dziś troszkę zwymiotowałam i sama nie wiem już co myśleć.. Wyniki dopiero po 18.. Ale obiecałam Marcinowi czekać aż wróci z pleneru.. W piątek mam ślubne - tzn ja jako drugi fotograf i muszę wiedzieć czy mogę dźwigać torby i bez problemu pracować na pełnych obrotach czy jednak troszkę uważać na siebie.. Dlatego poszłam zbadać betę.. Nastawiam się, że nie jestem... Co by znów nie płakać..

[ciriness]

Marcyś trzymam cały czas kciuki!!!

[elemelka]

to trzymam kciuki Marcelko czyli nie było normalnego @ tylko plamienia?

[miśka28]

ja również bardzo, bardzo mocno zaciskam

[.monia.]

Ja również trzymam kciuki. Elemelka to jesteś na L4 dalej? Może wpadniesz na kawke?

A u mnie zaczynaja sie plamienia wiec @sie zbliza a mi plakac sie chce...juz niedaje rady czekac i sie starac...

[czigra]

Zaciskam za Was dziewczyny mocno kciuki!!!!

[_patka_]

Marta a o której będą wyniki?

mi się wydaje, że w przypadku Kurczaczka to wszystko jest w porządku, bo zakresy bety są podawane od 3 tygodnia, czyli ciąża jest też liczona od 1 dnia ostatniego cyklu. Jak Irminka zrobiła test choćby tego 26.05 to już były 4 tygodnie, po tygodniu powtórzyła test to był 2.06 to już był 5 tydzień, a w poniedziałek 3.06 poszła na betę to była w 5t1d, czyli zaczynała 6 tydzień normalnie czuję się jak sherlock holmes
Mi babeczka w labie też powiedziała 4 tydzień i to by się zgadzało, choć wiedziałam, że od zapłodnienia minęły 2 tygodnie.

U mnie tez by sie to zgadzalo. Pierwszy dzin cyklu mialam 29.04, zaplodnienie 13.05 a beta 6.06 pokazywala 6 tydzien. tylko, ze ja mialam niska bete, nie taka jak kurczaczek 363 tylko i lekarz mi powiedzial, zebym sie nie cieszyla, bo to torbiel mogl przeklamac wynik.  ale jak widac Antos ma sie swietnie 

Trzymam za Was kciuki, ja tu zajrze za dwa lata 

[nikola/23]

Ja również zaciskam mocno kciuki za was dziewczyny i za siebie również

[konefqa]

Trzymam kciuki!!

[kurczaczek83]

Marta a o której będą wyniki?

mi się wydaje, że w przypadku Kurczaczka to wszystko jest w porządku, bo zakresy bety są podawane od 3 tygodnia, czyli ciąża jest też liczona od 1 dnia ostatniego cyklu. Jak Irminka zrobiła test choćby tego 26.05 to już były 4 tygodnie, po tygodniu powtórzyła test to był 2.06 to już był 5 tydzień, a w poniedziałek 3.06 poszła na betę to była w 5t1d, czyli zaczynała 6 tydzień normalnie czuję się jak sherlock holmes
Mi babeczka w labie też powiedziała 4 tydzień i to by się zgadzało, choć wiedziałam, że od zapłodnienia minęły 2 tygodnie.

U mnie tez by sie to zgadzalo. Pierwszy dzin cyklu mialam 29.04, zaplodnienie 13.05 a beta 6.06 pokazywala 6 tydzien. tylko, ze ja mialam niska bete, nie taka jak kurczaczek 363 tylko i lekarz mi powiedzial, zebym sie nie cieszyla, bo to torbiel mogl przeklamac wynik.  ale jak widac Antos ma sie swietnie 

Trzymam za Was kciuki, ja tu zajrze za dwa lata 

No i właśnie u mnie mogła tak babeczka stwierdzić bo wysoka beta była

Marcella trzymam kciuki!

[agulla1919]

Hej!

Jak się starałam o ciąże dostałam receptę na clo.Miałam zacząć je brać , ale stał się cudzik.
Mam 10 tabletek.
Może komuś się przyda ??
Nic za te tabletki nie chcę.Wyślę za darmo.

[marta082008]

Hej, tak jak sadzilam, nie jestem juz w ciazy, ale czuje sie oki, spodziewalam sie tego... Moze nastepnym razem sie uda. Licze na to, ze rownie szybko.

Pierwsza beta jakies tam 10 a druga juz ponizej normy. Teraz mam czekac na @ i tyle

[konefqa]

Marcela a co z Twoimi wynikami??

marta082008 

[miśka28]

marta w takim razie przeczucie Ciebie nie myliło...ale masz bardzo "zdrowe" podejście, trzymam kciuki za kolejny owocny cykl, może to dobrze, że Twój organizm jeszcze trochę sobie odpocznie po ostatniej ciąży....no własnie marcella, daj nam znać.....

[_patka_]

Martus  bedzie dobrze   

Martuś 

[marta082008]

Dzieki dziewczyny. Ja sie na prawde tego spodziewalam, z reszta od poczatku mi sie to nierealne wydawalo wiec teraz nie jest zle. Takze zamiast mnie zalowac, trzymajcie lepiej kciuki za marcelle