[Zoya]

nadzieja piękne imię dla córeczki. jedno z moich ulubionych!!

[marcella]

Zoya a tak w ogóle to idziemy łeb w łeb bo ja dziś mam 26 dc.. Ale pierwszy raz mam jakieś złe przeczucie, że się jednak nie uda.. Tfu Tfu..

[.monia.]

Marta jak po wizycie?

[nadzieja]

nadzieja piękne imię dla córeczki. jedno z moich ulubionych!!

dziękuję

oj mam tyyyyyle czasu

[marta082008]

Niezrobil mi, powiedzial, ze jakdwa testy wyszly pozytywne to nie ma po co, w przyszlym tygodniu mam przyjsc na badania i zalozyc karte ciazy. Ale nie wiem co bedzie, bo zaczelam plamic wlasnie. Nic mnie nie boli, nicnie czuje. Dziewczyny, ktore poronily, bolalo Was? Czy to moze jeszcze nie przesadzone? Plamie na brazowo, niewiele. 

Marta a badał Cię lekarz ??
może to po badaniu ??

[.monia.]

Wlasnie 

[marta082008]

Nie, nie badal. Nie pozostaje mi nic innego jak czekac do jutra... Jutro planowo zatestuje, moze to nic, a jezeli cos to i tak w tak wczesnej zrobic sie nic nie da, moze luteine wezme sobie na podniesienie progesteronu

[.monia.]

Trzymam kciuki

[marta082008]

Dzieki

Marta, ja bym wzięła Luteinę. Brązowe plamienia są ponoć często przy niedoborze.

[marta082008]

Wlasnie mi sie pod jezykiem rozpuszcza

[sylwiq]

dobrze ze mualas luteuine i dobrze ze ja wzielas
wszystko jest na pewno oki !

[marta082008]

Przestalam plamic, ale zrobilam dzis test, jest tylko cien cienia, na tym etapie bylaby juz mocna druga krecha, wiec ewnie ciaza stanela, czyli czekam na krwawienie

[dmonik44]

Marta nie trać nadziei.

[marcella]

Bierz luteine mimo to.. Przecież testy się czasem mylą.. Może zrób betę sama skoro oni nie chcą?? Trzymam kciuki żeby było dobrze!

Marta nic nie jest przesądzone!!!

A ja mam takie pytanie - nie znam się i jestem ciekawa... Czy możliwe jest że możesz nie być w ciąży ale utrzymuje się jeszcze ten hormon bo jesteś krótko po porodzie i karmisz piersią? Tak z ciekawości pytam...

[nikola/23]

Dziewczyny mam pytanie odnośnie testów owulacyjnych nigdy wczesniej ich nie robiłam od wczoraj zaczełam (wiem że troche pozno bo w 15 dniu), ale wczoraj wyszła mi ledwo blada kreska, a dzis w 16 dniu juz ta pierwsza gruba krecha, ciemniejsza od drugiej, możliwe że jestem przed owulacją   przy cyklach 28 dniowych 
Zawsze czułam jajniki w tym cyklu nie.

[japcio]

Marta, trzyma kciuki, żeby wszystko było po waszej myśli!

[marta082008]

Nie anulka, nie mozliwe, gadalam z ginemna ten temat.

Marcelka, bety nie da rady tu zrobic, bo nie ma prywatnych labow.

[_patka_]

Dziewczyny gratuluje 
marta w szoku jestem, ze sie tak szybko zdecydowaliscie na drugie dziecko 
Trzymam kciuki 
Mnie tez tu coraz czesciej ciagnie, ale jeszcze nie teraz. 

[elemelka]

Marta zaciskam mocno kciuki
pobierz może parę dni luteinę i powtórz test, bo w sumie nie możesz być 100% pewna kiedy było owu i zagnieżdżenie

[marcella]

Nikola ja test owu zrobiłam 14 dc i wyszedł negatywnie a już następnego dnia pozytywnie.. A owulacje miałam 16dc.. Tak przynajmniej mi się wydaje.. Bo bolały mnie jajniki.. Myślę, że jak najbardziej możliwe, że jesteś przed owulacją..
Marta a na USG kiedy idziesz.?

[justyna85]

Marta a robisz testy jeden firmy?? Ja z NAdia na pierszym tescie mialam II grube krechy a 3 dni pozniej zrobilam innej firmy i druga krecha byla blada

[marta082008]

Tak, jednej. Zrobie jak mowicie, pobiore luteine i zobacze. Ale mi sie wydaje, ze juz po sprawie. Pierwszy test byl dosc blady, ale dobrze widoczny,drugi w pon bylbledszy, ale sobie wytlumaczylam, ze duzo pije i ze nie robilam rano (choc przy Adasiujuz mi wychodzily wtedy o kazdej porze mocne krechy) dzis ledwo widoczna druga,gdyby sie nie wpatrywacto mozna by rzecze negatywny. Mysle, ze ciaza przestala mi sie rozwijac i beta zaczela spadac jak i progesteron,stad to wczorajsze plamienie. Teraz zaczyna mnie pobolewac brzuch. Jak nie zaczne krwawic za kilka dni ide prywatnie na usg

[miśka28]

marta Twój wywód jest niestety dosyć logiczny...ale nadal trzymam kciuki, dla Twojego organizmu to duże wyzwanie, druga ciąża w tak krótkim czasie, może więc reaguje nietypowo...

[marta082008]

Mi sie wydaje, ze to nie jest kwestia mojego organizmu tylko wadliwego zarodka jakos bylam na to gotowa

[sylwiq]

ehh Martus 
nadzieje trzeba miec do konca ...

[miśka28]

niestety czasem tak bywa ale głowa do góry, jeszcze nic nie jest pewne na 100%....

[kurczaczek83]

Martuśka