napisalam do niego list..prosze powiedzcie co o nim myslicie tylko szczerze...
...Piotrus, musze to wszystko z siebie wyrzucic.Bez Ciebie bladze jak slepiec.. jak male dziecko bez reki matki.A pzreciez jestem dorosla, może tylko niezbyt silna…Czym jest tesknota? To świadomość utraty chwil przezytych razem. Tym glebsza im dłużej trwa rozstanie.I zal do losu, dlaczego?Pozostaje tylko nadzieja, która musze pielęgnować, karmic i podsycac.Bo miłośc wszystko pokona czas, rozpacz,tęsknotę…i gdyby śmierć nie znaczyla rozstania, to wolalabym umrzec niż zyc bez Ciebie.Chce wierzyc ze będziemy razem.Jednak moja wyobraznia jest okrutna, odrzucam zle mysli, ale…Boze, nie daj bym oszalala.Te godziny spedzone na rozmyślaniu o wszystkich pieknych chwilach,o tym jak rodzilo się nasze uczucie…Te nieprzespane noce. Leze sama w lozku, mijaja godziny, blady świt nie przynosi ukojenia, bezmiar pustki mnie dobija i przeraza.Ale zaciskam zęby, dlonie w piesci, musze włączyć z losem.Dla nas…Tak bardzo cie kocham, tak bardzo zaluje wypowiedzianych slow, tak bardzo chcialalbym to cofnąć, tak bardzo cie pragne i potrzebuje.Jestes najwazniejsza osoba moim zyciu.To ty nadajesz memu zyciu kierunek i sens.To dla Ciebie dopasowuje porządek dnia, dla Ciebie zmieniam plany i nawyki, aby nie przepuścić zadnej okazji wspolnej rozmowy,chwili spedzonej we dwoje.wiele jestem w stanie poswiecic i bardzo pragne dla ciebie wszystkiego co najlepsze.Tak było, jest i będzie zawsze.Starsznie cierpie z powodu tego co się stalo i uwierz oddalabym wszystko żeby to zmienic i naprawic.Jestem szcesliwa gdy jestes obok, nawet gdy tylko jestes w tlumie inych osob, kiedy nawet nie mogę dotknąć twojej dloni..Wystarczy sama świadomość ze jestes gdzies obok…Tylko z Toba i przy tobie będę szczesliwa usmiechnieta i zadowolona…Jestes moim słońcem ..i nawet jeśli nie zawsze było miedzy nami pieknie to nie ma znaczenia, wazne jest to co czuje moje serce…a ono bije tylko dla ciebie…to ty mnie nauczyles kochac, ufac , usmiechac sie , cieszyc sie ze wszystkiego, pokonywac trudy i pzreszkody ktorych zycie nam nie szczedzilo...to dla ciebie chcialam byc coraz lepsza,madrzejsza... Twoja na zawsze Karolina
„Sekundy, godziny, lata i nagle bum.To tak jakby dostac kilka kropel wody na pustyni i nie wiedziec skad wziasc wiecej.Bo gdy się czeka tak długo na cos i nagle to się dostaje, to marzenie staje się rzeczywistością- i czuje się smak, dotyk i zapch i glos słyszy i dlonie oglada i w gwizady patrzy, ale przeciez nie wiadomo skad wziasc wiecej takich chwil, nie wiadomo jak sprawic żeby taka chwila miala jakiekolwiek znaczenie.To jedna z takich chwil gdy swiat staje w miejscu i nic już się nie liczy, pachnie wspomnieniami i przeszłością , mysli wiruja, emocje warjuja..”
dziekuje za opinie:)