Ania, a masz jakies sprawdzone przepisy na wykorzystanie pulpy po wyciskaniu soku? Normalnie to do kompostownika wszystko wyrzucam, ale może od czasu do czasu coś bym z tego zrobiła.

[anusiaaa]

A mam

Nawet dwa fajne

Pierwszy to batony Pyszne są.

Składniki na 12 batoników:
-płatki owsiane górskie - 170g
-banan - 1 duża sztuka
-jajo - 1 duże
-syrop z agawy - 35g
-suszone śliwki - 40g
-orzechy włoskie - 25g
-nasiona chia - 15g
-wytłoczyny po soku z marchewek i jabłek - 150g
.
Przygotowanie:
Część płatków lekko zblendować. Banana zmiksować z jajem i syropem z agawy (można wymienić na miód lub syrop klonowy). Orzechy i śliwki lekko posiekać (można je wymienić na inne ulubione dodatki). Dodać nasiona chia i pulpę z wyciskarki. Wszystkie składniki wymieszać łyżką. Wyłożyć do naczynia żaroodpornego nasmarowanego tłuszczem. Piec około 25 min w 180C. Wystudzić i podawać.


Ciasto z przepisu fit przepisy baletnicy (jeszcze nie probowałam)

Przepis:
200 g marchewki (resztki z wyciskarki) można użyć startej na tarce, ale należy dobrze odcisnąć sok.
100 g jabłka i gruszki (waga razem, resztki z wyciskarki) można użyć startych na tarce, ale należy dobrze odcisnąć sok.
3 duże jajka lub 4 małe.
100 ml oleju.
70 g cukru kokosowego lub zwykłego.
170 g mąki orkiszowej jasnej lub pszennej.
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia.
1 łyżeczka cynamonu.
.
Jajka zmiksować z cukrem na puszystą masę. Miksujemy około 5 minut. Dodać olej i ponownie zmiksować. Dodać marchewkę, owoce, cynamon i wymieszać. Dodać mąkę i proszek i dokładnie wymieszać całość. Mieszamy w jednym kierunku. Ciasto przekładamy do keksówki. Jeśli użyjecie zwykłej, należy wyłożyć papierem do pieczenia. Wstawić do nagrzanego piekarnika góra-dół 180 stopni na około 50 minut. Przy podaniu posypujemy cukrem pudrem lub zmielonym erytrytolem.

[anusiaaa]

Japcio- dziś robiłam Zuzi ta pizzę z IG. Pyszna. Wyszła fajnie chrupiąca.

[japcio]

Ooo, to muszę koniecznie zrobić.

[japcio]

Właśnie jem pizzę. Mniaaaam.

[anusiaaa]

My dziś też wsuwaliśmy z mężem.

[japcio]

Mój, jak zobaczył dziś swój obiad, to było wow, sama spód zrobiłaś? Jak się dowiedział, z czego, mina zrzedła, ale zjadł Świetna alternatywa dla tradycyjnego ciasta.

[Agnieszka_B]

A ja dziś przeszczesliwa bo waga pokazała mniej niż przed samym ślubem. Co prawda trochę pomógł mi jednodniowy rotawirus i pewnie wróci do 1 kg. Do wymarzonej jeszcze ze 4 kg ale jestem mega szczęśliwa.

[anusiaaa]

Agnieszka - gratulacje

Wiem, jak to cieszy.


Na II śniadanie poleca sie chlebek bananowy

310 g banana zblendowac
3 jajka ubić
Połączyć jajka i banany.
Dodać 50 g maki kukurydzianej i 50 g mali owsianej.
Proszek d. pieczenia łyżeczka.
15 g kakao.
Wymieszać i piec w 180 stopniach ok. 40 min.
Fruzelina malinowa na górze kupiona w SFD, najlepsza jak do tej pory... mniam.
Chlebek dziele na 10 porcji. Jedna to 97 kcal.

[justyna85]

Wczoraj u mnie było „chodzenie” plus 2 treningi z appki ( gumy i jeden ogolny) trzeba było gdzieś emicje wyładować

Ps . Na wadze 6 z przodu wiec oby do lata ;p

[japcio]

U mnie na tapecie HIIT

[monijane]

Po ostatnim treningu z Moniką (przedwczoraj) nie umiem wstać z krzesła ani chodzić - takie zakwasy! A ćwiczę z nią regularnie 3-4 razy w tygodniu już od prawie 3 lat!

[japcio]

Ja czuję się świetnie po wczorajszym treningu
Codziennie rano piję ciepłą wodę z cytryną. Kiedyś dzien zaczynałam od kawy. Teraz nie mam na nią ochoty.
Do tego ćwiczenia prawie codziennie i w końcu waga spada. 1 stycznia było ok 71. Dzisiaj rano 67,3.

[anusiaaa]

Brawo japcio

Ja to mam zamiar sie dziś styrac z jakąś tabatą Moniki i poprawić to ćwiczeniem siłowym na ręce

Mam dziś mega dużo powera.

[.caril.]

Moje dwa ulubione filmiki Moniki 




Dziś wypróbuję ten od Ciebie, Magda.

[anusiaaa]

Jak lubicie dziewczyny cwiczenia z gumą, to Wam mega polecam ten trening z Agatą Zając.
Mimo, że cwiczę już ponad rok, zakwasy przez dwa dni murowane



A od Moniki ten


Na samą myśl boli mnie tyłek

[.caril.]

Dzięki Ania

[anusiaaa]

Ależ proszę, ale reklamacji i bólu du*y nie przyjmuje

[_patka_]

Ma boleć  ja na razie bez ćwiczeń od dwóch tygodni, muszę się podleczyć ale też dwa kg w dół dietę trzymam i bardzo mi pasuje (montignac)

[.caril.]

Ależ proszę, ale reklamacji i bólu du*y nie przyjmuje

Spokojnie, jestem przyzwyczajona.


Szczotkowanie na sucho mnie odpręża

[japcio]

Co to jest to szczotkowanie na sucho? Ja się szczotkuje pod prysznicem W sensie peelinguję.

[anusiaaa]

Ja uwielbiam się szczotkować po treningu, przed kąpielą...na prawdę, dawno nie miałam takiej gładkiej skóry jak teraz. Szczota jest super!

[anusiaaa]

japcio, nie szczotkowanie na sucho.
Kupujesz szczotkę i szczotkujesz ciało usuwając martwy naskórek.

https://www.ezebra.pl/pl/products/akcesoria/szczotki-do-masazu/lullalove-szczotka-do-masazu-na-sucho-tampico-2-0-120371.html?gclsrc=aw.ds&&gclid=Cj0KCQiAhP2BBhDdARIsAJEzXlEREysve54gSPur-qT03cv0NtbFCpUAjJ7xgNjJiC5N4axXoUIUU_IaAq-uEALw_wcB

Na YT Lulalove masz filmik jak sie szczotkować.

[japcio]

A to nie drapie? Mam taką podobną szczotkę z Rossmanna - z rączką do mycia pleców lub można zdjąć szczotkę i szorować się ręką. Używam jej z peelingiem na mokro.

[anusiaaa]

Drapie I o to chodzi ale z czasem się przyzwyczajasz. Poprawia bardzo krążenie, pomaga pozbyć się cellulitu i inne cuda.

Na prawdę polecam.

[.caril.]

Ja uwielbiam się szczotkować po treningu, przed kąpielą...na prawdę, dawno nie miałam takiej gładkiej skóry jak teraz. Szczota jest super!

Amen 

[anusiaaa]

Ja już po Idę się szczotkować , a pote gotować curry warzywne.

Wpadły dziś treningi Moni i Agaty





Oba fajne, ale ręce bolą...mimo, że to ledwo 10 min.

[miśka28]

Ale wiecie, że spadek wagi nie zawsze oznacza chudnięcie skład ciała zmienia się w ciągu doby nawet do 2 kg, dlatego najważniejszy jest spadek obwodów....ja od stycznia walczę z Miazga plus powrót na biegowe ścieżki, za Was wszystkie trzymam mocno kciuki

[sylwiq]

U mnie centymetry w dol, waGa spada minimalnie niestety.
Ja tez od dluzszego czasu trenuje sporo,  robie 2 razy w tygodniu bieganko (ok6-7km)
Raz w tygodniu tenis, i raz lub dwa razy w tygodniu  nordic walkingv(chodze z grupa i zwracam honor temu rodzajowi aktywności.  W niedzielę 11.5km zrobiliśmy po górkach szczecińskich i ledwo chodzilam dwa dni...)
Czesto dokladam brzuszki, skakankę i np 15min kolakowskiej.
Jem sporo kcl 1900-2000 ale licze skrupulatnie.
No coz... moze w koncu i waga ruszy bo u mnie dziala glowa i centymetry moglyby zostac byke waga vyla mala a jest 79kg....


Ps
U mnie tez dwa dni bylo curry warzywne
A na dziś i jutro planuje nudle chinskie z kwestia smaku

[anusiaaa]

Ja już nie muszę zrzucać, ale powiem Wam, ze w głowie to mi się nieźle porobiło i muszę pracować nad sobą....nie potrafię wyjść z tego deficytu bo mam oczywiście czarne wizje....