[_patka_]

Wynajmujemy pomieszczenia warsztatowe i biurowe, mamy jedno duze pomieszczenie po sklepie i wlasnie tam powstanie silka.

[liliann]

no to ja mam powiedzmy jakieś 18m2....
styknie...
na pewno wstawiłabym suwnicę Smitha...moja 

[_patka_]

Widze, ze to dosyc duze jest. U Nas bedzie tylko laweczka, ale z regulowanymi oparciem i siedziskiem.

[miśka28]

aż sobie wygooglowałam ta suwnicę, mnie jakoś nie jara ale ja to wersja  antysprzętowa
dziś drugi city zaliczony, trasa znajoma, więc juz inaczej rozłożyłam siły, pomimo gorszej kondycji fizycznej dałam radę  tym razem mielismy swój prowiant, więc po biegu junior dzieci jeszcze zaliczyły ognicho, ogólnie cała wyprawa na duży plus, taką aktywną niedzielę to lubię  ps. jeszcze w ramach atrakcji widzielismy w tym jeziorku prawdziwego nurka - dzieci chciały go karmić bułką jak kaczki

uwielbiam suwnicę! 

liliann prześlę Ci to jakoś wieczorem, bo teraz nie jesteśmy w domu i nie mam tego przy sobie.

widzielismy w tym jeziorku prawdziwego nurka - dzieci chciały go karmić bułką jak kaczki [/color]

padłam

[liliann]

suwnica jest boska...
dałam się Kasi namówić i nie żałuję...

miałam od jakiegoś czasu spadek formy i motywacji
Obie to widziałyśmy, ale po wtorku znowu latam pod sufitem  

[miśka28]

smoczyca no co, mam empatyczną córkę, chciała dokarmić nurka 
liliann super, że niby taka niepozorna suwnica, a tak Cię uskrzydliła 

[liliann]

a nurek co???
nie chciał bułki???


na suwnicy to ja podniosę i 20 kg, bo ciężar się inaczej rozkłada...
na zwykłej sztandze to max 10kg...
i efekty widzę już po jednym treningu....
poza tym moja Kasia jest po szkoleniu i kilka fajny ćwiczeń sobie testowałyśmy...min "małpi gaj" (tak go ochrzciłyśmy)...rewelacja na pupkę...

Znajomi nurkowali 

Ja City traila mam zaliczonego, czas poprawiony o 2 min

czy ktoś z Was ma jakies doświadczenie bądź coś słyszał na temat młodego jęczmienia ?? 

[miśka28]

nurek był wyjątkowo nerwowy, bo dopływając klął pod nosem min. "że już tego włoskiego g.....nie kupi, bo nie da się w tym nurkować", więc gdzie mu tam bułka była w głowie 
Ty jesteś Ola Ż. ? Bo już w zwiastunie u dulnego Cię widziałam, zanim wrzucił całą fotorelację, chyba masz u niego chody
u mnie wynikami ekscytuje się rodzina, bo ja biegnę dla siebie 

Tak, ja
Jeszcze wyjdzie,że mam parcie na szkło 

Ja też biegam dla siebie, ale fajnie jak widzę progres.

[miśka28]

oj tam, oj tam, ładne dziewczyny obiektyw zawsze kocha 
ja.  min. po to zaczęłam te "zbiorówki", żeby też  zobaczyć, jak obiektywnie wypada czas i kondycja (bo jednak na mojej trasie to są światła, więc wynik niemiarodajny), ale jakoś aż tak się tymi wynikami nie podniecam jak moja rodzinka  za to zapadła męska decyzja i jedziemy na ten bieg mikołajkowy do Polic, Olaa znasz może tamtejszą trasę?

[_patka_]

A slyszalyscie o tym, ze chca wprowadzic jakies karty biegacza?
Mnie to nie dotyczy, ale kurde wkurzylam sie na wszystkim chca zarobic

Wczoraj bylam na crossie

Ile razy w tygodniu teraz cwiczycie?

[miśka28]

widziałam wpis na blogu u naszej smoczycy w tej sprawie....no cóż, nie ma to jak "wspieranie" tak fajnej inicjatywy, bo przecież dla części osób aspekt  finansowy też jest ważny.....  ja biegam dwa- trzy razy w tygodniu (tej formy ruchu nie odpuszczam  ) plus zależenie od rozkładu dnia jakieś ćwiczenia tak do 40 minut

Ja staram się 2 - 3 razy w tyg, coby nie utuczyć się 

Karta Biegacza nie przejdzie, nie ma szans. Za dużo jest biegaczy i za duży bunt by wybuchł.

ja ćwiczę 5-6 razy w tygodniu.

W tym tygodniu kończę wysoki indeks glikemiczny - w końcu 

[MARTKA]

Ja cwicze codziennie. Nie ma przerw, bo jak raz odpuszcze to juz nie zaczne.

[miśka28]

MARTKA ale chyba mięśnie potrzebują chociaż jeden dzień w  tygodniu na regeneracje...
smoczyca  daj znac, jak tam samopoczucie na drugim etapie dietowania 

[MARTKA]

Tak mówisz?
Nie wiedziałam o tym.

D za to zapadła męska decyzja i jedziemy na ten bieg mikołajkowy do Polic, Olaa znasz może tamtejszą trasę?

Tak, jeżeli to ta sama co myślę - to całkiem spoko. Płaska, trzy kółka.

[miśka28]

MARTKA fachowo to by Ci to wytłumaczyła smoczyca  ale tu masz taki sensowny artykuł http://workoutbodyattack.blogspot.com/2013/06/regeneracja-po-wysiku-fizycznym.html, naprawdę przy regularnym wysiłku fizycznym organizm potrzebuje też czasu na regenerację, bo sobie krzywdę zrobisz...
Olaa czyli to nie taki hardcore jak na city?  to chyba dam radę i dumnie powiesze biegową bombkę na choince  a Ty się wybierasz??

[MARTKA]

Miśka gorąco dziękuje za rade   
Zastosuje się na pewno.
Dzięki wielkie 

Olaa czyli to nie taki hardcore jak na city?  to chyba dam radę i dumnie powiesze biegową bombkę na choince  a Ty się wybierasz??

Absulutnie nie. Sam asfalt - po płaskim, ale to muszę sprawdzić bo szczerze powiedziawszy nie jestem pewna.
Tak, będę

[miśka28]

Olaa ok fotek satelitarnych nie potrzebuje tylko chciałam ogólnie wiedzieć, na co się nastawiać....ale skoro słowo się rzeklo, a w zasadzie kase wpłaciło  to już nie ma odwrotu...
MARTKA czlowiek uczy się całe życie, ćwiczyc też trzeba z głową....pewnie wiele też zalezy od intensywności treningu i jakie partie ciała ćwiczysz, ale taka ogólna zasada to po 6 dniach chociaż jeden przerwy na regeneracje...

po 6 dniach chociaż jeden przerwy na regeneracje...

Amen.

[ciriness]

Dziewczyny czy jak zaczynałyście biegać to korzystałyście z jakiegoś systemu?Możecie coś polecić?
W co się teraz ubieracie do biegania, bielizna termoaktywna?

[miśka28]

chodzi Ci o aplikację na smartfona? ja na początku miałam endomondo, ale po aktualizacji często gubił sygnał, teraz cześciej włączam run loga, albo i tylko radio   co do ubrania, to zalezy, o ktorej biegasz i przy jakiej pogodzie, tak  jak dziś to ja miałam koszulke do biegania plus bluzę funkcyjną i oczywiście spodnie do biegania, taki zestaw mi wystarcza, bo organizm szybko się rozgrzewa.....jak temperatura trochę spadnie to już obowiązkowo czapka do biegania i rękawiczki

[ciriness]

nie, nie bardziej mi chodzi o to jak zacząć biegać, ponoć najlepiej jakimś systemem, tylko gdzieś zgubiłam namiary

[miśka28]

a o to Ci chodzi  ja zaczynałam  jeden na jeden czyli minuta marszu minuta biegu, zależnie od kondycji skracasz sobie marsz a wydłuzasz bieg, az zostanie tylko bieganie