Byłam 8.05

u nas dzikie tłumy, cały parking zawalony i całe pobliskie osiedle. Kurtek dziewczęcych już nie było

chciałam chociaż zobaczyć...buty bardzo fajne, szczególnie te chłopięce. Bardzo mi się podobały. Wzięłam niebieskie dla Natalii bo jedne stały i czekały w rozmiarze 24

szkoda było nie skorzystać, chociaż nie pojechałam po nie

Bluzek chłopięcych i dziewczęcych dużo, mimo tych tłumów. Spodnie różowe i fioletowe te ocieplane mi się podobały

wzięłam i zobaczymy czy będą dobre. Bluzy polarowe też ładne, ale tej której chciałam po 8 już nie było

Wszystkie kasy były otwarte a kolejki przez prawie cały sklep!!! stałam pół godziny!