Witam '14stki
rozgorzała dyskusja na temat dzieci widzę

dla pocieszenia powiem, ze ... dzieci maja rodziców

a Ci rodzice sa dorośli i zazwyczaj pilnują swoje dzieci

jesli szepniecie slowko odpowiedniej cioci, mamie, kuzynce, zeby w razie co dzieciaki nie lataly po kosciele, mysle,ze uszanuja wasze zdanie. Relax.
U nas na weselu byly maluchy bo 3 latki miedzy innymi i ztrudnilismy nianie do nich na 5h. Mieslismy oddzielny stolik dla dzieci z niania, zapewnilismy po konsultacji z nią odpowiednie rekwizyty, zabawki, kredki, gry, puzzle. Rodzice sie bawili, a dzieki zakochaly sie w pani Asi. Po 24 Asia się zawinela, skasowala stówke, z tego co pamietam, a ludzie z dzieciakami i tak zawijali do domkow po oczepinach.
podobno w trakcie pierwszego tanca, po parkiecie krecil sie siostrzeniec, ale my nawet go nie zauwazylismy, ani nie nadepnelismy. W razdym razie siostra go zgarnela i bylo ok.
Aczkolwiek, rozumiem, ze moga kogos draznic itd. w pelni rozumiem.
Alu jesli sie martwisz, ze cos pojdzie nie tak, to sluze namiarem na nasza Asię, zaczarowala dzieciarki
