o gustach się oczywiście nie dyskutuje, ale trudno przewidzieć,czy dziecko będzie w ogóle nosiło biżuterię;-) Ja nie noszę czegoś,co mi się nie podoba;-) Wartość sentymentalna ok, nie wyrzucę do kosza tych prezentów, pewnie były dane od serca, dlatego je kiedyś przetopię;-)
Co do książki,mniejsze prawdopodobieństwo,ze dziecku się nie spodoba. Znasz dziecko,które nie lubi bajek????Nie lubi jak mama czyta??? Zresztą potem samo może czytać....W dzisiejszych czasach właśnie książka to skarb..takie jest moje zdanie.