Aniu ja byłam akurat we wtorek u swojego ginekologa i specjalnie się spytałam o tą prolaktynę.. Czy się leczy czy nie.. I dr powiedział, że to zależy od przypadku.. Ale powiedział, że jeśli jest podwyższona ta druga prolaktyna i problemy z zajściem w ciążę to trzeba leczyć.. Ja brałam bromergan przed Zuzką i po 3 msc zaszłam.. Wtedy dr B mi powiedział, że jak druga prolaktyna jest wyższa to nie ma szans by zajść w ciążę.. Chociaż pewnie przesadził.. Czy to miało wpływ, że brałam i zaszłam.. Nie wiem.. Może tylko na moją psychikę.. Ale teraz skoro znowu mam za wysoki poziom to też wolę wziąść.. Mało tego moja endokrynolog - ginekolog, która jest świetnym lekarzem też kazała mi brać.. Zresztą ona mi przepisała... Wiem, że będę się po nich strasznie czuć.. No ale czego się nie robi dla dziecka... Chociaż przed Zuzką chyba tak źle nie było.. Ale nie pamiętam już dokładnie..
A Ty ufasz swojemu lekarzowi i skoro kazał Ci nie brać to nie bierz.. Najważniejsze jest żeby robić tak jak Ci intuicja podpowiada.. Ja trzymam za Ciebie kciuki!!