och, dobrze, ze z kościoła do domów (domów bo naszego z M i moich rodziców) mamy 3 minuty drogi

zastanawiam się czy nie przejść się piechotą do kościoła.
Dlatego po bukiet to sama bym się przeleciała! Hah!
Ale śmieszna historia

działo się coś jeszcze niespodziewanego??
ale emma wygladałaś przepięknie, jak tak wracam do Twoich ślubnych zdjęć