faktycznie dużo nas , z 22 sierpnia:)
Akurat ten termin to był przypadek, bo najpierw planowaliśmy slub na październik (mnie zależało,bo w tym miesiącu ślubowali i rodzice i najstarszy brat),potem wrzesień ,a ostatecznie wyszedł 22 sierpnia i też jest dobrze.
Przypadkowy termin, ale w sumie najbardziej nam pasuje. A o tej dacie przesądziła wolna sala i zespoł muzyczny:)
Wszędzie, gdzie się dopytywaliśmy terminy od lipca do października były zarezerwowane i ludzie proponowali nam inne terminy, takze juz myśleliśmy, że trzeba będzie albo się dostosować, albo przesunąć ślub na jeszcze następny rok.
Aż tu nagle powstaje nowa sala i akurat jest wolny zespół na 22 sierpnia , który poleciła koleżanka mojej Mamy (zespół grał na weselu córki tej Pani)

Uważamy więc, że to dobry znak, że los nam sprzyja i że mamy się pobrać 22 sierpnia i już:)
