Autor Wątek: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było  (Przeczytany 2289656 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11940 dnia: 10 Listopada 2016, 11:02 »
Zoya co się stało ?
Moja kuchnia ma 10 m2  8)
Z tym ze jadalnie mam osobno.



Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11941 dnia: 10 Listopada 2016, 11:10 »
Zoya co nic nie opowiadalas !
Opowiadaj co za przeboje ;)

Pani od kuchni mówiła ze na szkło czeka się max tydzień.
Panowie właśnie mnie uswiadomili ze ok 5 tyg.
Meble  nadal nie doszły z3 stolarni


Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11942 dnia: 10 Listopada 2016, 11:13 »
W skrócie mówiąc: Pani zapłaciła zadatek (ok.20% - sama tyle sobie wymyśliła), kazała wycofać ogłoszenie, umówiliśmy się na dostawę, zdemontowaliśmy 90% kuchni, przygotowaliśmy do transportu, zamówiliśmy samochód, a dzień przed dostawą Pani pisze smsa, że rezygnuje, bo nie ma tyle pieniędzy i mam jej oddać zadatek...



Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11943 dnia: 10 Listopada 2016, 11:26 »
Jej kasa poszła jako zaliczka na moją nową kuchnię - o czym ją informowałam od początku.
Proponowałam Pani, że poczekam,  i raty, i to, że poczekam nawet kilka miesięcy na resztę, i to, że oddam jej kasę jak znajdę następnego kupca... ona chciała kasę na następny dzień, albo obniżkę ceny o 2 tys, bo nagle stwierdziła, że więcej nie ma.

zapłaciliśmy za demontaż, za transport, już nie wspomnę o syfie w domu... ona oskarża mnie o bezprawne obracanie jej pieniędzmi przez tak długi okres czasu (2 tyg...)

Ostatecznie oddałam jej kasę, chociaż wcale nie musiałam tego robić... ona i tak straszy mnie policją do teraz.
« Ostatnia zmiana: 10 Listopada 2016, 11:39 wysłana przez Zoya »



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11944 dnia: 10 Listopada 2016, 11:29 »
Ja nie wiem, ale moj stary oddałby kase.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11945 dnia: 10 Listopada 2016, 12:11 »
Była umowa?
Oczywiście zadatek jest NIEZWROTNY wiec mogła CI naskoczyć.
Nawet umowa ustna obowiązuje.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11946 dnia: 10 Listopada 2016, 12:17 »
Dokładnie, zadatek to zadatek. Sam tytuł w przelewie jest potwierdzeniem zawarcia umowy ustnej, więc tak jak Ania mówisz - mogła mi naskoczyć.
Oddałam jej kasę, ale potrąciłam sobie symboliczną kwotę jako "rekompensatę" poniesionych kosztów.

Może gdyby zadwoniła jak człowiek i ze mną porozmawiała, a nie rzucała się i groziła, to zapewne oddałabym jej całość, żeby sobie nerwów nie psuć.



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11947 dnia: 10 Listopada 2016, 12:23 »
Laski, podpisujcie zawsze umowy jeśli chodzi o sporą kasę. Piszcie warunki jakie muszą być spełnione itp.
Wtedy człowiek tak łatwo nie rezygnuje...

Loona, Ty mieszkasz w tych nowszych bloczkach w takiej uliczce za Łużycką?

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11948 dnia: 10 Listopada 2016, 12:28 »
I co Zoya, nie sprzedałas tej kuchni? Czy znalazlas innego kupca?

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11949 dnia: 10 Listopada 2016, 12:49 »
Malgosia. Nie wiem czy o tym samym miejscu myślimy, ale chyba tak. 2 bloki schowane pomiędzy drzewami, a domami jednorodzinnymi :) ( świetna lokalizacja [tfu,tfu,tfu]). Jadąc łużycką prawie ich nie widać :)

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11950 dnia: 10 Listopada 2016, 13:00 »
Mieszka tam mój kuzyn-strażak. Może akurat kojarzysz ;)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11951 dnia: 10 Listopada 2016, 13:11 »
Napisz nazwisko i imię na priv. Bo tak to nie kojarzę.

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11952 dnia: 10 Listopada 2016, 13:49 »
Dziewczyny jak czytam o waszych kłopotach, to myślę sobie że moja budowa rzeczywiście przebiegła bez problemów.

Zoya z czego wynikało że to zadatek ? Może pisałaś a nie widzę ?!

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11953 dnia: 10 Listopada 2016, 14:41 »
Z czego wynikało? Z ustaleń? Ona sama nawet mówiła, że to zadatek. Nawet w mailach i smsach, wiec pomimo tego, że umowy pisemnej nie było, dowód na to jest.

Kuchnie sprzedałam, znalazłam innego kupca. Tutaj już byłam madrzejsza i spisałam szczegółową umowę.



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11954 dnia: 10 Listopada 2016, 14:43 »
Zoya, obalilas moja kolejna teorie ;) bylam pewna,ze kuchnie montowane pod wymiar sie nie sprzedają;)

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11955 dnia: 10 Listopada 2016, 15:21 »
Z czego wynikało? Z ustaleń? Ona sama nawet mówiła, że to zadatek. Nawet w mailach i smsach, wiec pomimo tego, że umowy pisemnej nie było, dowód na to jest.

Kuchnie sprzedałam, znalazłam innego kupca. Tutaj już byłam madrzejsza i spisałam szczegółową umowę.

To do mnie pytanie czy retoryczne ? :)

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11956 dnia: 10 Listopada 2016, 15:30 »
Retoryczne   :)   8)



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11957 dnia: 18 Listopada 2016, 14:47 »
Dziewczyny, liczę na Wasze konstruktywne spostrzeżenia dotyczące załączonego planu mieszkania.  :) Im więcej minusów tym lepiej, kto da więcej!  ;D

Może widzicie jakieś możliwości zmian?


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11958 dnia: 18 Listopada 2016, 15:45 »
Jak dla mnie fajny układ, może tylko poza tym ze wchodzi się od razu do salonu, ale tutaj nie ma problemu z jakimś zabudowaniem ;)
Może jeszcze z WC zrobilabym spizarke ;)



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11959 dnia: 18 Listopada 2016, 15:58 »
W sypialni 6 zrobiłabym przejście do osobistej łazienki 8)

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11960 dnia: 18 Listopada 2016, 18:22 »
holl będzie szeroki?
zastanów się na którą stronę będą otwierane drzwi,
znajomi mieli trochę szerszy niż drzwi wejściowe i przerabiali wejście bo wchodziło się praktycznie do kuchni, po zmianie - zrobili małą wnękę gdzie można na spokojnie się rozebrać a później salon  :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11961 dnia: 18 Listopada 2016, 18:26 »
Mój znajoma też tak ma. Wchodzi się na ścianę tak jak tu i od razu do salonu ale jakoś mi to nie przeszkadzało.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11962 dnia: 18 Listopada 2016, 18:29 »
dla mnie salon - ok, kuchnia - nie
jak byłam sama to nie było problemu wejść, gorzej jak było więcej osób - wszyscy wchodzili do kuchni, zamykaliśmy drzwi i można było przejść do salonu  :P

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11963 dnia: 18 Listopada 2016, 20:44 »
vonka, ale przecież tu nie ma wejścia do kuchni? Nie bardzo rozumiem :)

malgosiask, odpada, bo to będzie prawdopodobnie jedyna łazienka w mieszkaniu ;) W miejscu wc schowek na szczoty, deski do prasowania inne przyjemności dnia codziennego.

---

Mi się to wejście na salon też średnio widzi szczerze mówiąc, tym bardziej, że na tej ścianie pewnie będzie tv. Trochę mała łazienka i mała ta garderoba... Najchętniej to coś bym tam pokombinowała przy pomieszczeniach 5, 6, 7, 8. Mam nawet pewien pomysł, ale nie mam wymiarów pomieszczeń i nie wiem czy to jest do zrobienia.

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11964 dnia: 18 Listopada 2016, 21:34 »
Zobaczcie, myślę o czymś takim. Sypialnia robi się bardzo duża, łazienka większa niż była (choć i tak mała!). W tak dużej sypialni spokojnie można by wydzielić fajną garderobę, ALE brak dojścia do wentylacji czyli prawdopodobnie nic z tego? Nie wiem czy dałoby się jakoś podłączyć do tej wentylacji w "nowym" wc?


Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11965 dnia: 18 Listopada 2016, 21:50 »
To była taka mała uwaga i porównanie jak wyglądała sytuacja u znajomych.
Nigdy wcześniej nie miałam pojęcia, ze kierunek otwierania drzwi ma taki wpływ na funkcjonowanie domu ;)

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11966 dnia: 19 Listopada 2016, 09:53 »
Czy jest coś takiego jak farba do fug? Mam szare, a chciałabym białe...



Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11967 dnia: 19 Listopada 2016, 11:59 »
Chyba jest, ale to pracochlonne. Lepiej polozyc nowa. Robilismy tak na podlodze, tylko odwrotnie, z bialej na grafitowa.
Trzeba lekka zedrzec stara fuge i zatrzec nowa.

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11968 dnia: 19 Listopada 2016, 12:43 »
jest w castoramie z mapei, taka farba do fug wygląda jak pasa do butów z taką gąbką , na starym mieszkaniu przemalowywaliśmy z jasnej brzoskwiniowej na białą :)



Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: urządzamy się - czyli co i jak aby miło w domku było
« Odpowiedź #11969 dnia: 19 Listopada 2016, 13:42 »
Czyli zamiast szorować szczoteczką fugi w łazience, chyba łatwiej je przemalować???odświeżyć po latach???