[zibi]

a u nas po rozmowach z architektami wyszło ze pójdziemy w kierunku nowoczesno-skandynawskim...
w życiu bym się o to nie podejrzewał,
całe życie klasyka...

[elisabeth81]

Sylwia niestety widać te małe łapki więc co 2 3 dni muszę przetrzeć szafki. i teraz mnie wkurzają te bezuchwytowe otwierania bo tam się zbiera brud

[ricardo]

Ja z białej kuchni jestem mega zadowolona, a uchwyty mam pewnie podobne jak Ela i mi to akurat nie przeszkadza

Moja sasiadka ma białą płytę i nie wygląda ona ładnie. .. jak dla mnie... zresztą ona też niezbyt zadowolona.

[zibi]

my też mamy smaka na białą kuchnię

[justyna85]

zibi jak ma być w stylu skandynawski to koniecznie biała

ja generalnie z białych mebli jestem zadowolona

[zibi]

boimy się tylko o odbite łapki...
ale chyba damy rade jakoś

[liliann]

Zibi biała będzie u Was pasować...

a klasyka jest ciężka, mimo wszystko....

Rowerkiem po kuchni? - wiwat bezstresowe wychowanie...
Nigdy w domu nie miałam bramki, zamykacza do szafek itp... wszyscy żyją i mają się dobrze...
Był taki etap rozwoju kiedy mi partoszyli szafki, mieli nieograniczony dostęp do do kilku - było minęło...

Zibi
Nigdy w domu nie miałam bramki, zamykacza do szafek itp... wszyscy żyją i mają się dobrze...
.

Bo nie masz schodow;) i wszystko zależy od dziecka. Przy Gabi jakos problemu nie bylo ,ale jednak wychowywana byla w bloku. Z młodym jest kosmos.  Ma juz na tapecie upadek ze schodów, kilkukrotny, oparzenie 2st o kominek, etc...

[liliann]

schody - ok...inna kwestia... tu się można wyłożyć koncertowo;
odnosiłam się do bramek do kuchni;
Tyt też jest "kosmiczny" - swego czasu rozciął sobie głowę na niekapku, ale swoje szuflady kuchenne do patroszenie miał i nadal ma..
łącznie z tą z przyprawami, jak sobie raz zainhalował pieprz, to nauczył się odrobiny kuchennej pokory;

[Netula]

   :martyna:  właśnie chciałam napisać o schodach. Ja miałam trzy bramki w domu i każda blokowała wejście na schody. Bardzo mi to ułatwiło życie. 
Rowerkiem młody tylko raz jeździł po domu : w dniu urodzin jak go dostał i rozpakował i mierzył

Farbę do mebli kupiliśmy z Dekorala i mąż kończy ostatnią warstwę malować. Będą fajne białe mebelki

Szuflad tez nie mam zabezpieczonych. Niania nauczyla, ze nie wolno i nie otwiera. Ja miesiac walkowalam. Czekam,az przyjedzie w pon i powie,żeby choinki nie ruszal;)

[BOZENA28]

U nas właśnie tak jest ze wejście do kuchni poprzedzone jest trzema schodami przed którymi jest bramka

Schodki mamy tez u starszej w pokoju i regularnie mdleję jak dziewczyny sie bawią przy schodach

JA mam taką gładką białą bez uchwytów, szybko się czyści  - ja jestem zadowolona z białej

[justyna85]

my bramek teraz w domu nie mamy, mieliśmy na początku na schody ,ale Nadia się już przyzwyczaiła ,że są schody i ładnie wchodzi i ostrożnie bardzo ,schodzi też ostrożnie albo jak my jesteśmy na dole a ona np. wstała to nas woła . Zrezygnowaliśmy z bramki bo Nadia jak chciała iść na górę to zaczynała się po niej wspinać a to było bardziej niebezpieczne . przy kominku też nie mamy barierek i Nadia jakoś do niego nie podchodzi ,co prawda jak jest akurat rozpalone to bardziej jej pilnujemy bo przecież zawsze nawet przez przypadek może dotknać czy coś no ale na razie jest ok

w kuchni mieliśmy na mieszkaniu te blokady tylko na 2szafki  ,na talerze i drugą gdzie była tarka itp. i nawet ich nie chciała otwierać

[liliann]

swoich dzieci to ja póki co na schody nie wpuszczam bo to pewna śmierć...

 

[sylwiq]

A mi tam nie przeszkadza ze jezdzi na biegowce
A bezstresowe wychowanie to jest nam dalekie
Obecnie jego ulubiona zabawa jest rozped na biegowce i wjazd w okno balkonowe..


Gosia tego typu szuflady i u nas beda.
Dobrze widze - macie lodowke wolnostojaca?

[liliann]

a kolejną będzie rozpęd na biegówce i wjazd w nowy front...
Sylwia jak masz kasę na wymianę to czemu nie; kto bogatemu zabroni; 

Ja bym łeb ukręciła za jazdę w domu na rowerze;
i to wcale nie za ewentualne szkody (jak dla mnie to obecne mieszkanie mogą w perzynę roznieść, nawet moje nie jest), a po prostu za harmider z tym związany;
 

Moje też na rowerach w domu jeździły( zimą), ale wiedzą że jakby wjechały w "cokolwiek" to koniec i nie jeździmy. Nawet ja kiedyś jeździłam rowerkiem Liwki 

[sylwiq]

Lila ja wiem do czego ty pijesz..
Ale zapewniam slowo pisane moze brzmi hardcorowo i bez stresowo ale az tak dobrze to nie ma o nieee..
Zreszta.. jak mi zniszczy moja nowa piekna kuchnie to..
 
Marny los 
Zreszta.. planuje tam postawic lozko polowe wiec pierwsze pol roku bede na strazy mego dobytku 

A tak serio.. jaram sie wciaz i teraz jestem na etapie kupowania pojemnikow na suche produkty co by moj kosz cargo zapelnic elegancko

Jutro jade po zlew i baterie
Sprawdzaja wam sie takie baterie na sprezynie z wyciagana wylewka?

Ja teraz mam taki wyciagany i mega go lubie no ale do nowej kuchni to nie ten klimat

[lusi251]

u nas jest jedna bramka, na gorze schodow. wytarczy
szafki mam poblokowane, ale mloda miala 'swoja' szuflade od zawsze i ciagle tam wlazila i sie bawila. dzis trzyma tam swoje garnki (do czasu az siostra sie tam nie dobierze pewnie hehe).. jestem za bo to wygoda jak na wczasach byla kuchnia z wyposazeniem to cora rok temu non stop wszystko wyjmowala.. to nie dla mnie

najmlodsza teraz co chwile wlazi na kominek i probuje dostac sie do srodka wiec rozwazamy przymocowanie tej kratki ochronnej na stale.. ale moze po nowym roku bo moze akurat bedzie w uzyciu

[sylwiq]

Dziewczyny a macie moze w swoich kuchniach sortery na odpady?
U mnie ma byc szuflada z tym systemem.otwierania na delikatny dotyk.
No i musze cos w srodek wlozyc..
Ale te kosze na segregaxje wydaja mi sie byc mega male...
A jak znalazlam ciut wiekszy to cena to jakis zart...

[zibi]

czy to coś do rozdrabniania resztek ze zlewozmywaka? nad czymś takim się zastanawiałem..
Chyba, że masz na myśli pojemniki do segregacji śmieci.

Sylwia ja mam takie kosze na segregacje smieci z Ikea.
Wiem, nie ma w Szczecinie, ale moze ktos Ci kupi?
Kran mam taki na sprezynie i bardzo sobie chwale, zwlaszcza przy myciu duzych garnkow, czy nawet oplukaniu zlewu.

[liliann]

Sylwuś ja Ci tylko unaocznianiam możliwy ogrom szkód
Zasieki ... Nie polówkę... Zasieki...

Wczoraj wybrałam terakotę i glazurę do trzeciej łazienki...
I kupiłam krany do drugiej...

[sylwiq]

Zibi nad rozdrabniaczek tez myslalam przez chwile ale nie chce juz przesadzac z tymi bajerami

Edytka patrzylam na ikea ale tam tylko dwa do wyoboru. Fakt duzy jest i tani ten kosz ale zajmie mi duza czesc tej szuflady wiec szukam dalej jakis optymalbych rozwiazan.

Lila kiedy sie wprowadzacie?
Gdzie kupowalas krany?

[liliann]

Krany mąż kupował przez internet... wczoraj przyszły + przyciski do spłuczki...
w projekcie mieliśmy Hansgrohe, ale tam koszt baterii nawannowej + tego elementu montażowego, który jest pod spodem wyniósłby nas chyba z 4 koła...
Krzysiu znalazł pasujące do stylu łazienki OMNIRES...
i jest git
tam gdzie można tniemy koszty, bo są elementy, których przycinać nie chcemy... np na tych płytkach do łazienki, a takie cudne znalazłam...
a ja już więcej tyrać nie dam rady 

Lila kiedy sie wprowadzacie?

myślę, że w przyszłym roku na pewno...

[malinowa__mamba]

Lila czy Ty przypaskiem nie mialas lazienki pokazac? ;p jedna masz juz wykafelkowana tak?

[liliann]

pokażę jak będzie jakiś efekt...
nie ma rozproszonego światła - nie ma efektu wizualnego...
nawet ja jestem rozczarowana, a oczami wyobraźni widzę jak to ma wyglądać i wiem jak to ma wyglądać...

[sylwiq]

Podziwiam..
Myslalam ze BN juz u siebie..

[liliann]

Sylwia robić można...
kibel jest, ciepła woda jest, ciepło jest...
lodówki nie ma...  stołu nie ma - ale jest wyspa w kuchni 

Planowałam, że pierwsze BN robię rodzinie u nas...
to nawet jakby to jakimś cudem miało wypalić w tym roku, to po egzaminach bym nie podołała...

Tak po prawdzie to chwiałabym się przeprowadzić spokojnie, nie na wariata...

Jedyne, od biedy, co nadaje się do pokazania to schody
bez osprzętu - idealne dla samobójców...
ale mi się podobają...
czwarty i trzeci bieg...


[/color]