Edzia poleruje mikrofibrą ale w moim wykonaniu nic to nie daje, już lepiej idzie mężowi bo jak "przyciśnie" to widać efekt, ja niestety tyle siły nie mam. Zastanawiam się aktualnie nad takim preparatem do czyszczenia pomników

Na dole mam łazienkę biało-czarną, podłoga biała ściany w czerni, nic tam nie widać poza kurzem
Liwka mi załatwiła biały stół w jadalni plakatówką, dodam że czerwoną

Macie jakiś pomysł czym to potraktować ? Bo na razie zejść nie chce