[Anjuschka]

Dziewczyny, pomożecie mojej mamie z remontem? A bardziej chodzi o dobranie kolorów ścian do pokoju z aneksem kuchennym.
Ten pokój ma skosy (widoczne na zdjęciach). Ogólnie część kuchenna jest w kwadracie, część dzienna to ściany pod skosem. Chyba obecny układ mebli jest najbardziej optymalny. Rodzice będą wymieniać witrynę i stolik - będą w kolorze stolika pod TV.
Szafki kuchenne też mają być w kolorze orzech.
Ten blat oddzielający kuchnię i pokój będzie krótszy, bo jak rozstawia się stół, to nie ma już przejścia.

I teraz, na jaki kolor pomalować ściany, aby tę ścianę z TV optycznie oddalić. W ogóle, macie zawsze super pomysły, także pewnie i tutaj coś doradzicie.

Część dzienna






Część kuchenna





Okna



Wszelkie uwagi mile widziane

Powiem szczerze, że w tej wersji to jest tak miłe dla oka, ciepłe i gustwnie urządzone wnętrze, że ja bym niczego nie zmieniała

No może na tej ścianie ze skosem - na której stoi witryna- zawiesiłabym taki olejowy kominek. A ściany może  w jakimś żywym pomarańczu?

[Anjuschka]

Może i jest gustownie, ale wszystkim się już przejadło. Tak jest od 3 lat
Mama nie może patrzeć na ten border u góry.
Szafki są jeszcze po starych właścicielach mieszkania.

Ania nie dziwie się że się przejadło, mnie zmęczyło samo patrzenie   Ja bym przede wszystkim pozbyła się tego bordera bo to potwornie skraca ściany optycznie.

[Anjuschka]

Tak tak, border znika. Podpowiedzcie jaki kolor ścian, aby powiększyć ten kącik dzienny.

mi sie wydaje ze biały najlepiej by powiększył. Ja ogólnie jestem minimalistką i dla mnie za dużo tam wszystkiego.

[aneta_81]

wg mnie : biały albo wanilia.. i zdjęłabym ze ścian te obrazki.

[bielinek]

Anjuschka powiększyć optycznie pokój dzienny uda się Wam tylko bielą lub lekkim kremowym (mam na myśli głównie ścianę z zegarem).  Każdy inny kolor tylko tą ścianę "przybliży" do sofy. Jakoś mi ten brzoskwiniowy nie podchodzi, ale ja zawsze nie lubiłam tego koloru na ścianach :)Nie wieszałabym też niczego na ścianę z tv, przewiesiłabym ten zegar .  Nie wiem czy zmiana witryny na orzech wypadnie korzystnie, w tej chwili ten pistacjowy, który nie jest ciemny, nie pomniejsza tak tego pokoiku, jest lekki i neutralny.  Zresztą sama zobacz jak mocno rzuca się w oczy szafka pod telewizorem, optycznie dużo bardziej zmniejsza odległość do sofy niż witrynka. Ja wybrałabym jednak jasne meble przy tak małym wnętrzu i nietypowych skosach. Dobrym trikiem na optyczne oszukanie rozmiaru pokoju byłoby kupienie szklanego stolika, dodałby tu większej lekkości. Można by było również spróbować z długim lustrem nad sofą, ale tylko i wyłącznie z jasną ramą, najlepiej białą żeby nie rzucała się w oczy, odbiło by przeciwne ściany co również jest niezłą sztuczką na "oszukanie" odległości i rozświetlenie wnętrza.  
Border zdecydowanie do usunięcia.

Która bateria do zlewozmywaka granitowego?

[Maja]

Do granitowego ja mam w ten sam deseń  wg mnie chromowane nie pasują

Ja mam własnie ta ale mi sie ona nie podoba

[Maja]

Nie musi być ten model, wkleiłam poglądowo jako granitową  

[Precelek]

to chyba zależy od kolory zlewu. Do czarnego pasuje chromowana, ale do tego bezowego, to lepiej taką w kolorze zlewu.

Podobno źle się czyści czarne granitowe - macie jakieś doświadczenia? Mi się strasznie podobają, ale obawiam się tej twardej wody niestety.

Nieeee, mój sie czyści super, mam jasny kolor.

Maju ta trzecia i czwarta super, ale jak to jest od innego producenta to i tak będzie pasować? Skąd wzięłąs te fotki?

[Maja]

nr 3 to Deante, 4 Blanco ale jej koszt spory 

jak to jest od innego producenta to i tak będzie pasować?

Kwestia dopasowania otworów, musisz sprawdzić

Aha, oki, dziękuję

[Zoya]

Ja mam właśnie czarny granitowy zlew... no i cholerną twardą wode - z czyszczeniem jest wielka tragedia, ale znalazłam sposób. Po pól roku uzytkowania. Pierw smaruje go octem, zostawiam, a potem trzeba lekko natłuścić. Na szmatke kropelke oliwy i caly zlew tak przejade i czysciutki bez zacieków. Ale to beznadziejne jest, bo wymaga zabiegów, najchetniej zmienilabym zlew, ale maz mnei utłucze, bo drogi byl
No a co do baterii to mam franke senitel i jestem bardzo zadowolona. No i pasuje - jest chrom i jest granit.

[Precelek]

Ja czyściłam suszarkę do naczyń octem własnie, ale nie wpadłam na to natłuszczanie.
Fakt, suszarkę wystawiałam na balkon, bo tak to śmierdzi w całej chałupie, ale co jak co, czarny zlew wygląda niesamowicie

Jolanga, a kuchnię i blat ogólnie masz w jakich kolorach?
Jak często musisz to tak pucować, żeby ładnie wygladało?

Jola, już ci pisałam - musicie miec stacje uzdatniania wody
zróbcie badania w labie, zobaczysz jakie masz steżenie CaCO3 

[Zoya]

Precious, blaty mam szare z takimi jakby srebrnymi kreskami. Meble mam szaro/bezowe - takie jasne (dół), szafki podwieszane w lakierze szare, cokół szary. Okap czarny, lodowke czarna, plyta czarna, piekarnik+ mikrofala czarno-srebrna. A sufit podwieszany i fototapete mam purpurowe. Chyba tak ten kolor sie nazywa. Zaraz moze jakas fotke znajde. Plytki na podlodze mam szare.
Zlew czyszcze raz na tydzien. Czasem dwa jak duzo w kuchni urzęduje.

.:Anka:. wiem, juz jestem przekonana do tej stacji, teraz zbieramy kase. /kiedys badania robilismy, musze je znalezc. Cos tam bylo przekroczone... jak nie znajde to zrobie jeszcze raz. Wiem, ze jak wleje wody do szklanki i zostawie na jakis czas to na dnie mam 1mm syfu...

[Precelek]

Kolorystycznie brzmi super - czekam na zdjęcie

[Mysikróliczek]

Dziewczyny mam prośbę, powytykajcie minusy tego mieszkania:



Ode mnie:
- ma wszystkie okna na wschód
- okna są standardowych wielkości (wolałabym większe)


jolanga, wrzuć fotkę kuchni koniecznie

[Precelek]

Faktycznie mało okien jakoś.

Minusy, jak dla mnie:
-wejście bezpośrednio do salonu
- strasznie duży przedpokój/komunikacja
- oddzielne wc (ja lubię razem)

Naciągane te munisy generlanie jak patrzę na nie, to widzę same plusy
Czemu szukasz minusów?

[Zoya]

Mi sie podoba mieszkanko/układ. Brakuje mi jakiegos miejsca na szafe, na ciuchy, jakiegos zakątka na mini-garderobe. No i wejscie powinno moim zdaniem byc bardziej w korytarzu C6 niz w salonie, ale to szczegóły powymyślane w biegu. Wszystko można dopracować przecież.

Ok, wrzucam zdjęcia, ale widze, ze kolory trochę są przekłamane, jakies bure, blade, no ale ogolny obraz jest. Zaznaczyc chce, ze firanki jeszcze nie mam ani rolety, narazie wiszą makarony, które są bardzo smutne, ale nie moge na nic sie zdecydowac no i troche mi sie nie chce. Mozecie mi cos polecic na okno? Jest od ulicy i jakos tak chce "się zasłonić".  No i paprotki stoją tam tymczasowo, bo czekają na to aż mi się zachce nimi zająć 

jolanga ale czaderska kuchnia. Kopiuję pokazuję mężowi i może coś zgapię przy remoncie za kilka lat 

[Precelek]

Wow, duża ta Twoja kuchnia

Bardzo mi się podoba kolor górnych szafek, takie cappucino jeśli dobrze widzę.
Jak się sprawdzają wysokie krzesełka w życiu codziennym? Kręgosłup nie boli?

[Zoya]

chiquita_84 dzięki dzięki 
Precious, te górne szafki to taka szarość leciutko wpadająca w fiolet. Mialy byc calkiem szare, ale wybieralismy szarosc z palety fioletów i niestety takie wyszły, ale pasują - chociaz po mojemu do konca to nie jest. Dobieralismy pod nie te tynki zmywalne, bo nie chcialam plytek na scianie.

No i jeszcze fototapeta:

Widac ją jak sie stoi tyłem do zlewu/przodem do salonu.

[Zaneta_81]

ale piękna kuchnia 

[ricardo]

Piękna kuchnia!

Dziewczyny to teraz ja mam prośbę o pomoc. Mamy mieszkanie 2-poziomowem na górze jest tylko jeden pokój, który do tej pory pełnił funkcję tylko sypialni - naszej i Natalki.

Teraz wygląda to tak:

wejście ze schodów:





i przekręcając się w prawo:






Poglądowo pi razy drzwi pokój wygląda tak:



Te długie pionowe linie to są skosy, a te 2 krótkie po lewej stronie to okna.

No i zdecydowaliśmy się coś z tym zrobić aby był bardziej funkcjonalny. Chcemy zabudować schody robiąc tam szafę, projekt Ilonki - czyli mniej więcej wyglądałoby to tak (tylko więcej szafek zabudowanych chciałabym):



No i oczywiście będą drzwi. Bo taki pokój otwarty to masakra - wszystko strasznie się niesie, nie mówiąc o normalnie głośnym oglądaniu tv czy już o zaproszeniu kogoś na wieczór.

No i teraz - jak cały ten pokój ogarnąć aby było inaczej, było tanio, było fajnie

Na ścianach położona jest rolfaza w takie kropki, a chciałabym jakiś malunek na jednej ścianie. Jakie kolory by pasowały aby pokój rozjaśnić - bo przez tę zabudowę schodów już pokój nie będzie taki słoneczny.

Jak rozplanować meble? Nasze łóżko narazie tu zostaje (ewentualnie zostanie sam materac co by wsunąć go bardziej pod skos), łóżeczko Natalki no a niedługo dojdzie też łóżeczko Dominika.

Te komody 2 co są przy schodach znikną no i ta komoda co jest przy kominie też zniknie.

Pod oknem też bym chyba się przydało zrobić zabudowę albo jakąś otwartą na zabawki czy książki...

Wszystkie propozycje mile widziane. Z góry dziękuję

Ty weź to wymarz Pati, że to mój projekt bo mi ktoś jakąś karę wlepi