a tak jeszcze to w sypialni mam na razie taką trochę byle jaką komodę z Jyska
nie jest zniszczona,ale taka jakaś nieciekawa, kolor olcha czy coś w ten deseń.I pomyślałam sobie,że mogłabym ją przemalowac na biało. Rybka natchnęła mnie swoimi meblami w kuchni
Ale teraz sie zastanawiam:
-jaki to koszt?czy nie bardziej się opłaca kupic nową komodę w Ikei?
-wiem,że fajnie się maluje meble z drewna lub takie sosnowe itp, a jak to jest z takimi okleinowymi?jak to się trzyma?
pooglądałam na dekorii, jak ludzie potrafią pieknie stare meble przemalować, ozdobić,że się napaliłam...
