[redzia]

Dziekuje Eciu   mi tez sie podobaja, ale jednak mam nadzieje, ze moja kuzynka wymyslila dla mnie naprwade cos fajnego. Wczoraj z nia rozmawialam i powiedziala mi, ze ma dla mnie 2 projekty wiazanki ( juz sie nie moge doczekac zeby chociaz je zobaczyc). Mowila, ze jak je rysowala, to dobierala je do sukienki (widziala wczesniej jej zdjecie) i do UWAGA mojego charakteru. Kolor jaki mi zasugerowala to wlasnie ten z ostatniego zdjecia (bardzo mocno bordowy, czy tez purpurowy). Strasznie jestem ciekawa co jej wyszlo, ale bede mogla to dopiero zobaczyc jak wroce.

Mialam dzis rano strasznego pecha bo przytrzasnelam sobie paluszka (kciuk) drzwiami samochodu. Teraz paznokiec jest fioletowo zielony i ch......e boli wiem, ze to bedzie dlugo schodzic). Do wesela raczej sie nie zagoi, bede musiala wybrac jakiegos dobrego fachowca od paznokietkow.
Wlasnie w tej sprawie mam pytanie do dziewczyn, ktore mieszkaja w Szczecinie. Dokad (do jakiego salonu) wybrac sie z panokciami zeby to wszystko ladnie wygladalo i dlugo sie trzymalo
Pozdrawaiam Was
Milego dnia

[Lea]

Redzia-a moze wiazanka taka w ,,rozku"??? Albo np.cantedeskie (chyba tak to sie pisze?? ) -Kilka sztuk-zwiazanych po prostu??? Cos jak miala Donia lub Madziulek???

[redzia]

Lea na przedostatnim zdjeciu jest rozek (oczywiscie pomniejszony ). Naogladalam sie juz tyle wiazanek, ze sama nie wiem, byc moze masz dobry pomysl   mimo wszystko chyba bede czekac na to, co pokaze mi moja kuzynka. Mam nadzieje, ze bedzie to cos naprawde ladnego i ze bedzie pasowac do kreacji

[redzia]

Hmmm... nic u mnie sie nie dzieje teraz bo wszystko bede przygototwywac jak wroce do kraju. Pozostalo mi surfowanie po internecie. Bede co jakis czas wklejac jakies fotki (o tematyce weselnej i slubnej) zeby cos sie tutaj  dzialo.
A oto nieliczne fotki figurek na tort jakie znalazlam


i kilka fotek z makijazem


jutro postaram sie wkleic nastepne fotki, a teraz smigam spac, dobranoc

[Ecia]

Te są słodkie

[liliann]

o tak tak tak...dla mnie obie te figurki to boooomba...  

[redzia]

I tak oto do 2 wrzesnia zostalo 55 dni , do mojego przyjazdu do Polski zostalo 37 dni  
A oto kilka nastepnych fotek jakie obiecalam

Najbardziej podobaja mi sie te z malym serduszkeim po srodku
teraz fryzurki

Niestety najprowdopodobniej nie bede mogla miec koka, powod-odstajace uszy . Nie chce zeby spod welonu wystawaly radary Mam nadzieje, ze wizazystka zaproponuje mi naprawde cos ladnego.

[dziubasek]

Niestety najprowdopodobniej nie bede mogla miec koka, powod-odstajace uszy

Redziu, koka można uczesać tak, że uszka nie będą odstawały- np można je "przyklepać" włoskam izałożonymi na uszy... Ostatnia fryzurka, któą wkleiłaś myślę, że się nie sprawdzi- będzie Ci w niej za gorąco...a poza tym sprawia wrażenie, moim zdaniem, zupełnie niedopracowanej...taka zwyczajna, na co dzień.

A kieliszki są bombowe... tylko jak z nich się pije???

[Marta]

Te łączone kieliszki jak dla mnie bomba!  

[redzia]

A kieliszki są bombowe... tylko jak z nich się pije???

Mi podobaja sie te ostatnie. Przypuszczam, ze mozna wyciagnac je z tych trzymadelek.
A te ostatnie kieliszki sa do siebie przystawine

Ostatnia fryzurka, któą wkleiłaś myślę, że się nie sprawdzi- będzie Ci w niej za gorąco...

Tez jestem zdania, ze ta fryzurka jest taka codzienna.

koka można uczesać tak, że uszka nie będą odstawały- np można je "przyklepać" włoskam izałożonymi na uszy

Po 18 sierpnia ide na probny makijaz i fryzurke wiec wkleje tutaj propozycje pan z Lisciastej.

Dziewczyny poradzcie mi, zastanawiam sie nad stanikeim pod gorset. Wiem juz napewno, ze nie kupie stanika z miseczkami silikonowymi.
Jestem milosniczka push up`ow wiec pewnie takiego typu stanika bede szukac. Zastanawiam sie tylko nad jednym, czy to ma byc stanik z koronkami (czy nie beda te koronki wystawac spod gorsetu ), czy lepiej taki zwykly caly bialy bez upiekszen (gladki, mam nadzieje, ze wiecie o co mi chodzi).

[dziubasek]

Po 18 sierpnia ide na probny makijaz i fryzurke wiec wkleje tutaj propozycje pan z Lisciastej.

Redziu, jesteś pewna, że chcesz korzystać z usług Pań z Liściastej?? Przeczytaj relacje Spinki...ona sama, mimo, że pięknie wyglądała na swoim ślubie, odradza ten salon.... szkoda dodatkowych nerwów a tam w soboty jest "wylęgarnia" panien młodych, czy tez, jak napisała okruszek, "kolejka taka jak do ginekologa"...

[redzia]

Wiem Dziubasku i dziekuje za przestroge. Mimo to zaryzykuje ( juz teraz wiem, ze bede miala problemy z nerwami tego dnia bo jestem nerwusem). Najwyzej mlody bedzie na mnie czekal w domu   Jak narazie mamy ten dzien zaplanowany tak, ze jest 1h nadmiaru przed slubem, wiec poslizg maly moze byc. A co do Spiki to wstyd sie przyznac, ale nie trafilam na ten watek Juz to nadrabiam. Narazie widze zdjecia (wygladala bardzo slicznie; jesli bedzie opoznienie, to mam nadzieje, ze koncowy efekt po wizycie w salonie jakos mi to wynagrodzi).

Milego dzionka

[dziubasek]

redzia, jeśli dotarłaś już do wątku Spineczki to zauważ że Spinka była czesana na Liściastej, ale zdążyła tylko dlatego, że skłamała na którą ma ślub...a makijaż zrobiła sobie sama bo mimo wcześniejszego zapisu na fryzurę i makijaż ślubny po prostu by nie zdążyła pomalowac się u nich... do mnie ta przestroga przemawia! A ile czasu przeznaczasz na fryzurę i makijaż...z tego co się pytałam (co prawda kilka miesięcy temu) to musuałabym zarezerwować ok 4-5 h  

[Ecia]

redzia kieliszki sa genialne! Mnie też się najbardziej te ostatnie podobają, z serduszkiem
Czy coś takiego jest do kupienia w Polsce?

[redzia]

Wlasnie skonczylam czytac hmmm...... brzmi to dosc stresujaco

A ile czasu przeznaczasz na fryzurę i makijaż...z tego co się pytałam (co prawda kilka miesięcy temu) to musuałabym zarezerwować ok 4-5 h

No wlasnie mam 4-5h zarezerwowane na ta wizyte. Na lisciasta jestem umowiona na 9 a w domu musze byc ok 14. bo wtedy przyjezdza Przemek. Do Mysliborza jedzie sie godzine. Takze bylibysmy tam jakos 15-15:30. Slub jest o 16:00. Mam nadzieje, ze jakos to sie uda, chociaz teraz to juz nie jestem taka pewna i zaczynam sie denerwowac. Tak mysle, ze bede musiala pogadac jeszcze raz z tymi kobietkami i moze wtedy bede mogla przelozyc wizyte na 1h lub 1/2h wczesniej. Dziubasku, a wiesz moze od ktorej godziny salon na lisciastej jest otwarty? od ktorej przyjmuja panie?

Czy coś takiego jest do kupienia w Polsce?

Raczej nie Eciu. Zdjecia znalazlam oczywiscie na jakiejs amerykanskiej stronce. W sumie to moze jednak mozna cos podobnego znalezc, ale musze jeszcze poszperac. Jakby co to dam Ci znac

[dziubasek]

redzia, niestety nie wiem...ale myślę, że startują w soboty od 8....

[redzia]

No to bede musiala godzine chyba zmienic. W przeciwienstwie do Spinki na lisciasta umowilam sie niecaly miesiac temu (3 miesiace wczesniej), ale pewnie to nic nie zmienia. Ehhhh jakos to bedzie, bo musi byc

[Ecia]

Raczej nie Eciu. Zdjecia znalazlam oczywiscie na jakiejs amerykanskiej stronce. W sumie to moze jednak mozna cos podobnego znalezc, ale musze jeszcze poszperac. Jakby co to dam Ci znac

Ok ja też poszukam, może się uda chociaż coś podobnego znaleźć

[redzia]

Niestety Eciu, ale nie moge nic znalezc w tym stylu. A moze sama przystroisz swoje kieliszki. Ja  zastanawiam sie czy takowe (jakos przystrojone) zakupie.

A takich widokow juz nie moge sie doczekac (w powrocie do domq)

A ja moja droga jeszcze nigdy nie leciałam samolotem i nigdy jeszcze nie widziałam na żywo takich widoków, a są przepiękne. Jak sobie pomyśle, że będę leciała w podróż poślubna to jestem troszkę przerażona, ale mówią że się bardzo dobrze lata, więc tego się trzymam i też nie mogę się doczekać mojego pierwszego lotu.

[Beth]

Redzia - pamiętaj, że w dniu ślubu czas baaardzo szybko leci, a nieprzewidziane sytuacje mogą się pojawić i zburzyć cały plan. Dlatego może idź lepiej na tą Liściastą już w momencie otwarcia salonu i niech te babki się nie zastanawiają, ale niech Cie malują i fryzują Powiem Wam szczerze, że w ogóle jestem zdziwiona tym, że np. nakładanie makijażu może trwać 1,5h. Dlaczego niby tak długo?

[redzia]

jestem zdziwiona tym, że np. nakładanie makijażu może trwać 1,5h. Dlaczego niby tak długo?

Wiem, tez mnie to przeraza. Tak ogolnie to jestem nerwusem, a o cierpliwosci juz nie wspomne. Jak tylko przyjade umawiam sie na probna i wtedy bede wiedziala na czym stoje.

[redzia]

jeszcze nigdy nie leciałam samolotem i nigdy jeszcze nie widziałam na żywo takich widoków, a są przepiękne. Jak sobie pomyśle, że będę leciała w podróż poślubna to jestem troszkę przerażona, ale mówią że się bardzo dobrze lata, więc tego się trzymam i też nie mogę się doczekać mojego pierwszego lotu.

Wedlug mnie najlepszy jest start i ladowanie. Jak lecialam pierwszym razem bylam nawet lekko rozczarowana, bo przy ladowaniu spodziewalam sie wiekszego "telepania", a wyladowalismy bardzo plynnie i spokojnie. Zreszta wszystko zalezy od pilota. Jedo niegdy sie nie zmienia zawsze mam przyklejona buzie   do okna (no chyba, ze licimy nad chmurami).

[Maja]

Ja najbardziej lubie start, to przyspieszenie i oderwanie od ziemi-niesamowite uczucie, za każdym razem inaczej

[redzia]

Ja najbardziej lubie start, to przyspieszenie i oderwanie od ziemi

Super uczucie, nogi jak z waty, podobno tak sie odczuwa stan niewazkosci  

Wedlug mnie najlepszy jest start i ladowanie.

Przekonam się 29.08, napewno będzie fajnie.

[redzia]

A teraz kilka komplecikow na noc poslubna (chociaz nie wiem czy bede miala sile na igraszki po calym dniu i calej nocy), ktory wam sie podoba

[dziubasek]

Wszystkie mi się podobają!! Choć wole białe fatałaszki...    Zapytałam jednak o zdanie mojego Tomka- podoba mu się najbardziej drugi komplecik

[Beth]

Widziałam te koplety w sklepie internetowym - bardzo mi się podobały, ale niestety - mieli tylko do rozmiaru M, a to niestety nie do mnie kierowana oferta  

[redzia]

Myslalam nad tym wlasnie, ze w noc poslubna panna mloda powinna miec biala bielizne, ale jakos bardziej podoba mi sie czarna bielizna . Wiem, ze podobna bielizne do 2 mozna kupic w galerii centrum za ok 70zl, chociaz znajac zycie pewnie kupie jeszcze cos innego.

Pozdrawiam