Maju mówisz, że wykładowcą

Może coś w tym jest, bo czasami zaraz po przebudzenia włącza mu się gadanie

A zapomniałam napisac, że od jakiegoś czasu Wiktorek próbuje sam jeśc. Jak tylko zasiadamy do jedzenia to Wiktorek jest już pierwszy przy stole, domaga się łyżki lub widelca i próbuje wcinac. Pewnie, że większośc mu spada na talerz, ale zawsze coś tam do buzi trafi

A że w koło talerza masakra to nie szkodzi

A dzisiaj tatuś dostał wiadomośc, że w tym tygodniu wypłacą mu zaległe stypendium i z tej radości postanowiliśmy kupic małemu w prezencie miniwieżę SONY, żeby mógł słuchac swojej dzieciowej muzyki u siebie, a nie nas wiecznie męczyc Titou lub Bebe Lilly. Teraz możemy gromadzic więcej muzyczki dla Wiktorka
