19 dni do ślubu ...
Ten licznik chyba przesadza ...
Tak niewiele czasu a tak wiele spraw do załatwienia
Dziś Rafał jedzie do znajomej pracującej w hurtowni z napojami złozyc zamowienie. Odbierze tez zapowiedzi z jego parafi .. u mnie zapowiedzi jak nie było tak nie ma
Jutro solarium, kupno okularkow dla Rafała, skarbczyków i rózanców, zaniesienie zapowiedzi Rafała na moją parafie i ugadanie sie z ksiedzem co do szczegółów. Jak sie wyrobimy ( bo Raf ma na 13.00 prace ) to jeszcze odwiedzimy kwiaciarnie z naszym projektem dekoracji samochodu i z rozyczka - by wiedziala jaki kolor chce w bukiecie.
Sroda to prawdopodobnie załatwianie w sadzie. Musze wraz z siostra zlozyc wniosek o otwarcie i ogloszenie testamentu.
Czwartek spowiedz i odbiór sukni....
.. a gdzie tam reszta.