Autor Wątek: makijaż ślubny  (Przeczytany 94859 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #270 dnia: 11 Września 2007, 22:05 »
Hmm...no może parę kępek sie nie sklei jak sie je delikatnie pomaluje.Ale całe rzęsy to juz moga sie skleić, a jesli nie to po malowaniu robią się nienaturalnie grube z grudkami tuszu na sobie.Wiec lepiej nie malować :).

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #271 dnia: 11 Września 2007, 22:11 »
no ja mialam cale rzesy doczepiane, grubo pomalowane ale nie byly nienaturalne anie posklejane, zadnych grudek wiec polecam :los:

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #272 dnia: 11 Września 2007, 22:42 »
Widocznie kwestia tuszu to jest :).

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #273 dnia: 12 Września 2007, 14:33 »
i ja popieram Karole w całej rozciągłosci!!!!!tez miałam pomalowane 'sztuczne 'rzesy..i było ok.Chyba lepiej nie generalizwoac...i udac sie do dobrej kosmetyczki-poczym zrobic próbe generalną ;D ja w kazdym razie polecam szczerze!
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #274 dnia: 13 Września 2007, 23:23 »
Qrcze, jutro znowu podoklejam. Wydaje mi sie, ze wczesniej byly dobrze doklejone,ale trzymaja sie w jednym punkcie, to moga sie wyginac jak na wietrze.Nie sa zakorzenione w skorze cebulkami...

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #275 dnia: 14 Września 2007, 10:22 »
To przyklej 1 mm kepki do powieki, a nie samym koncem i wtedy beda sie trzymac jak trzeba :), a tego widac nie bedze.

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #276 dnia: 14 Września 2007, 15:38 »
okejos, spróbuje ;)

Offline roza_83
  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 473
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #277 dnia: 20 Października 2007, 18:24 »
A co powiecie o tych? :grin:

Offline andzelika

  • Małżeństwo jest zgodne, kiedy żona panuje nad mężem, a mąż nad sobą.
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.09
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #278 dnia: 20 Października 2007, 23:31 »
bardzo ładne i gęste
[/url]
[/url]

Offline veronka17

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 407
  • Płeć: Kobieta
  • .: co mnie nie zabije , to mnie wzmocni :.
  • data ślubu: Jak będzie , to sie dowiecie :)
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #279 dnia: 22 Października 2007, 15:18 »
drogie forumki :) żeby sztuczne rzęsy się dobrze trzymały ( zarówno całe jak i kępki ) , muszą być dobrze przyklejone. Klej ma duże znaczenie i zazwyczaj te dołączane do rzęs są za słabe , ale najważniejsze chyba jest to , że powieka musi być odtłuszczona , tak samo jak w przypadku np. robienia henny , bo inaczej klej nigdy nie złapie wystarczająco mocno. Rzęsy dokleja się na samym początku makijażu oka , potem robi się kreskę i resztę makijażu. Oczywiście sztuczne rzęsy można tuszować , a nawet trzeba , bo przecież nikt nie chciałby mieć podwójnych( tzn. oddzielonych swoich i sztucznych ) :) sztuczne tuszuje się razem z naturalnymi , aby subtelnie się " połączyły " i stanowiły całość ( to też sprawia , że mniejsze jest prawdopodobieństwo odklejenia się ). Żeby rzęsy się nie sklejały i nie tworzyły się grudki , musi być dobry tusz , szczoteczka niezbyt gęsta no i oczywiście rozczesanie rzęs specjalną szczoteczką z grzebyczkiem. Jaki tusz najlepszy???Nie powinien być za gęsty ani za żadki , oczywiście jeśli mówimy o makijażu ślubnym , to bezwzględnie musi być wodoodporny. Myślę , że każda wizażystka powinna sobie poradzić z perfekcyjnym wytuszowaniem rzęs ( no chyba , że tylko za wizażystkę się podaje ;) ) Samemu jest już trochę trudniej , zwłaszcza jeśli ktoś na codzień się nie maluje. Co do tuszu to raczej nie spotkałam się z takim uniwersalnym , który by wszystkim odpowiadał. Ja chwalę sobie ASTOR - lycra extend , nie przepadam natomiast za L'orealem ( bardzo chwalonym ).Ale wszystko to kwestia gustu , no i przede wszystkim osobistej właściwości rzęs ( długie , krótkie , gęste , " dachówki " itp. itd. )


Ogólnie , co do makijaży umieszczonych w tym wątku , to szczerze powiem , że tylko kilka nadaje się na ślubny.
Dziewczyny , należy pamiętać , że makijaż powinien być  matowy!!! A już jasny i do tego perłowy cień pod łukiem brwiowym to kardynalny grzech! :) za takie rzeczy oblewa się egzaminy zawodowe( mówię o wizażystkach).
Na temat kolorystyki to możnaby tu małą książkę napisać :)
Dobór kolorów i odcieni ( wszystkich kolorowych kosmetyków ) powinien być zgodny z analizą kolorystyczną typu urody danej klientki. Zdarzają się też wyjątki od tej reguły , ale bardzo rzadko. Genaralnie jest tak , że jak jest chłodny typ urody to wybiera się chłodne odcienie , a jak ciepły to ciepłe. Neutralnymi kolorami są czarny , biały i szary ( chociaż według mnie skala szarości jest potężna i też możnaby podzielić na chłodne i ciepłe ).

Jeśli ktoś nie znajdzie zaufanej i sprawdzonej wizażystki i zdecyduje się zrobić makijaż samodzielnie , to radzę wcześniej poćwiczyć i najlepiej porobić sobie zdjęcia , żeby zobaczyć jak to wychwytuje aparat i ewentualnie kamera.
Co do kosmetyków , to wcale nie trzeba przepłacać. Oczywiście zgodzę się , że np. ART DECO czy PUPA czy CHANEL....itp.to kosmetyki warte polecenia , ale większe znaczenie ma technika " położenia " makijażu , bazy , podkładu , pudru....to wszystko składa się na trwałość makijażu ( i zależy również od cery ). Z cieni polecam INGLOT ( te pojedyńcze okrągłe ) , według mnie są bardzo trwałe , jest duży wybór odcieni, no i raczej cena na każdą kieszeń..........
 O rany , ale długaśny post mi wyszedł.......... :) o kosmetykach i makijażach mogłabym tak godzinami :)
Więc na razie kończę i jakby co to chętnie służę radą. Pozdrawiam :)

Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #280 dnia: 22 Października 2007, 17:58 »
Co do makijażu zachęcona wypowiedzią veronki postanowilam napisać o swoich doświadczeniach!!!! Otóż ja, w przeciwieństwie do veronki, ZAWSZE przyklejam sztuczne rzęsy na samym końcu po nałożeniu podkładu, cienia i wytuszowaniu swoich rzęs.Dolepiam precyzyjnie rzęsy na kreskę, która juz jest zrobiona i ewentualne niedociagnięcia pokrywam cienką warstwą cienia do powiek.Rzesy trzymają sie zawsze mocno i trwale (ja w nich tańczę).Nie tuszuje sztucznych rzęs, kiedyś to robiłam ale bardzo szybko rzęsy sklejały się.Po użyciu poświecam chwilę,żeby dokladnie odlepić wszystkie drobinki kleju od sztucznych rzęs.Później z powrotem lądują w pudeleczku.Klejow mialam kilka, ogolnie wszystkie były dobre. Makijaż, który wykonuję na koncerty jest bardzo podobny do mojego ślubnego, tylko mocniejszy.Zawsze maluje sobie białym cieniem przestrzeń pod brwią (łuk brwiowy) i rozcieram granice pomiędzy brązowym cieniem na powiece, a jasnym lukiem brwiowym. Wygląda to ładnie i naturalnie.Zawsze też maluje bialym cieniem miejsce tuż pod okiem.Wtedy pokrywa to efekty zmęczenia, podkrążone oczy czy ciemne plamy pod oczami. Każdy ma inną metodę :). Taka jest moja. Też służe radą :D.

Offline veronka17

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 407
  • Płeć: Kobieta
  • .: co mnie nie zabije , to mnie wzmocni :.
  • data ślubu: Jak będzie , to sie dowiecie :)
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #281 dnia: 23 Października 2007, 14:43 »
aeniołku , są różne "szkoły" makijażu i tak naprawdę każda wizażystka ma też swoje autorskie metody.A wszelkie reguły są po to , by je łamać , czyż nie ? ;) Skoro TWOJA metoda sie sprawdza , to gratuluję.
To , o czym piszesz , to typowy makijaż sceniczny ,  czy jak tam sobie kto nazwie...:)W makijażu ślubnym obowiązuje troszkę inny kanon , bo jak wynika z teorii jest to połączenie makijażu dziennego z fotograficznym ( trochę inaczej niż w scenicznym , gdzie jest to trochę intensywniejszy  wieczorowy - w zależności od charakteru , oświetlenia , odległości sceny od widowni itp.  ) Nie twierdzę  jednak , że nie masz racji. Jeśli ktoś na codzień maluje się intensywnie i źle czuje się w makijażu delikatnym , jego ślubny też może być bardziej intensywny , aczkolwiek trzeba uważać , bo  dużo trudniej jest wtedy uniknąć efektu  "przerysowania" , gdyż duży wpływ na to , jak makijaż jest odbierany i jak ogólnie wygląda ma.....suknia ślubna , czyż nie?Niezależnie od tego jaki odcień bieli ma , to przecież bardziej odbija światło i co za tym idzie , makijaż też jest bardziej uwydatniony.
Co do rzęs... skoro używasz ich za każdym razem i muszą starczyć ci na dłużej to masz rację , że ich nie tuszujesz , bo niestety się trochę szybciej niszczą i nie nadążyłabyś z ich kupowaniem :) Z tego , co piszesz , wnioskuję , że masz już wprawę w przyklejaniu rzęs , ale przypomnij sobie , jak robiłaś to po raz pierwszy....:)co do metody...to tak jak pisałam na początku : ile wizażystek , tyle metod :) Moja jest skuteczna , wypróbowałam to nie raz . Robiłam także charakteryzację teatralną , więc nie wymyślam tu żadnych farmazonów , tylko korzystam z doświadczenia :)
........Dla tych , co jeszcze mają jakieś problemy z doklejaniem rzęs............................... :
1. Bardzo ważny jest kierunek doklejania:od wewnątrz do zewnątrz. Należy też lekko "naciągnąć powiekę"wzdłuż i wszerz , aby sztuczne rzęsy były doklejone tuż nad linią naturalnych.
2. Może nie każdy to wie , ale jeśli rzęsa ( sztuczna oczywiście ) jest za długa( chodzi o pasek mocujący ) , można ją przyciąć nożyczkami , po wcześniejszym dopasowaniu do oka.
3. Zeby klej dobrze złapał , należy odczekać momencik od jego nałożenia na pasek , bo musi się "związać" , wtedy będzie lepiej trzymał i klej nie będzie" wystawał" spod rzęs.

.......to tyle moich wywodów :) jak coś to pytajcie , chętnie pomogę :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #282 dnia: 26 Października 2007, 12:07 »
Ja miałam sztuczne rzęsy (kępki) doklejane na ślub i też były na samym końcu i nie były tuszowane. Trzymały się bardzo mocno. I jasny perłowy cien też miałam pod łukiem brwiowym tylko oczywiscie delikatnie i myśle że to ładnie rozświetla oko.



Offline veronka17

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 407
  • Płeć: Kobieta
  • .: co mnie nie zabije , to mnie wzmocni :.
  • data ślubu: Jak będzie , to sie dowiecie :)
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #283 dnia: 26 Października 2007, 14:15 »
Faktycznie........mój przedostatni post mógł być trochę nie tak zrozumiały , jak chciałam .........:)
O kępkach pisałam tylko w momencie na początku
Cytuj
żeby sztuczne rzęsy się dobrze trzymały ( zarówno całe jak i kępki ) , muszą być dobrze przyklejone.
...........później pisałam głównie o całych rzęsach :)

Oczywiście , kępki można dokleić na końcu ( ale można też na początku , zależy ile ich doklejamy ).I niekoniecznie trzeba je tuszować , zależy od tego jaki efekt chcemy uzyskać...itd , itp. :) :) :)

Jeśli chodzi o cienie ( perłowe , pod łukiem brwiowym ) , to jest masa tego , są bardziej i mniej perłowe , satynowe , wszystko zależy od ilości i rodzaju cienia , no i oczywiście od urody i "budowy" twarzy :)

ricardo , jesteś piękną kobietą !!! Naprawdę bardzo trudno byłoby cię oszpecić ;)
Oglądałam twoją relacyjkę i oboje wyglądaliście bajkowo!!!! :brawo_2: i to jest najważniejsze!!!!

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #284 dnia: 26 Października 2007, 15:58 »

ricardo , jesteś piękną kobietą !!! Naprawdę bardzo trudno byłoby cię oszpecić ;)
Oglądałam twoją relacyjkę i oboje wyglądaliście bajkowo!!!! :brawo_2: i to jest najważniejsze!!!!


Dziękuję bardzo za komplement :)  bez przesady - bardzo łatwo jest oszpecić :) nawet nie trzeba za bardzo się starać :) Ale akurat trafiłam na bardzo dobrą makijażystkę :)  i bardzo fajnie jej to wyszło :)



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #285 dnia: 26 Października 2007, 16:45 »
veronko nie chce wprowadzać nieporozumien ale dziwne są Twoje posty, bo najpierw sie wypowiedziałaś w kwestii rzęs i makijażu.Później obalilaś moje zdanie swoim doświadczeniem, że katastrofalne jest malowanie jasnym bądż perłowym cieniem pod łukiem brwiowym i że rzęsy dokleja się na początku.A później w odpowiedzi na post ricardo stwierdziłaś jednak, że można rzęsy przylepić na początku, a jasny cien na łuku brwiowym wyglada ok. Czegoś tu nie rozumiem....  ??? ???.Zdecyduj sie :).

Offline veronka17

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 407
  • Płeć: Kobieta
  • .: co mnie nie zabije , to mnie wzmocni :.
  • data ślubu: Jak będzie , to sie dowiecie :)
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #286 dnia: 26 Października 2007, 17:52 »
Cytuj
aeniołku , są różne "szkoły" makijażu i tak naprawdę każda wizażystka ma też swoje autorskie metody.A wszelkie reguły są po to , by je łamać , czyż nie ?  Skoro TWOJA metoda sie sprawdza , to gratuluję.
..........myślę , że wyjaśniłam to już wcześniej :)

Co do makijażu ricardo :) najważniejsze , że dobrze się czuła i była z niego zadowolona :) pracy jej makijażystki , nie będę oceniać , bo po co? Wiem tylko , że ja zrobiłabym to trochę inaczej ( nie użyłam słowa " lepiej " ) i tyle :)

podsumowując , jeszcze raz sie powtórzę :)
Cytuj
ile wizażystek , tyle metod

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #287 dnia: 31 Października 2007, 00:11 »
I ja też miałam perłowe cienie :) jasne i to tego jeszcze czarny , tak czarny cień który ładnie roztarłam ...no i jeszcze cyrkonie na powiece co by się bardziej swiecic :) Wszystko zrobione tak delikatnie aby pasowało do delikatnej sukni :)
A rzesy prawie jak sztuczne :) tylko swoje :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #288 dnia: 13 Stycznia 2008, 22:06 »
Mam pytanie do dziewczyn uzywajacych bazy pod cienie ArtDeco. Jaka jest własciwe procedura aplikacji?
Ja zwykle klade podklad na powieki, potem puder i jade z cieniami. Wiec nie wiem kiedy ta baze-pod podklad? Pod puder? Na puder?
Czy nic na powieki tylko samą bazę i cienie??
Uzylam juz tej bazy-cien pieknie sie kładzie, ale po paru godzinach jednak zaczal się gromadzic w zalamku powieki czego nie znoszę. A na weselu to i 10 godzin trzeba jakoś wyglądać..

Offline anikaa

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 780
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.08.2008
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #289 dnia: 4 Maja 2008, 22:27 »
Mnie się takie oczy podobają ::)

Offline izabelek

  • biżuteryjka :)
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 35
  • Płeć: Kobieta
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #290 dnia: 4 Maja 2008, 23:24 »
anikaa te pierwsze super, szkoda że otwartych nie widac, bo wtedy widac czy makijaz jest dopasowany :)
ela - masz może zblizenie tego makijażu o którym piszesz? strasznie jestem ciekawa tych cyrkonii
Mama trzech córeczek

Offline hugolina1983

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 33
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #291 dnia: 12 Maja 2008, 12:26 »
czesc dziewczyny portzebuje namiar na jakas dobra makijarzystke z dabrowy gorniczej badz okolic . Slub dopiero we wrzesniu ale ja chcialabym juz zaklepac termni ,niestety nie znam nikogo odpowiedniego ::)
:

Offline kawaii2
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1045
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30-08-2008
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #292 dnia: 12 Maja 2008, 22:15 »
ja mam baze art deco pod cienie. Klade ja bezposrednio na powieki opuszkiem palca, bo na cala twarz tylko lekko podklad bez powiek. Na baze  klade aplikatorem cienie (lepszy bylby pedzelek).  Aha, przed cieniami maluje sie jeszcze kredka. Mnie sie makijaz trzymal ponad 13 h na weselu kolegi bez zadnych zalaman.

Offline Kamilka1387
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
  • data ślubu: 19.07.2008
Pomocy
« Odpowiedź #293 dnia: 17 Maja 2008, 14:04 »
Witam :)
Potrzebuje pomocy może ktoś z Was da jakiś namiar na pania ktora zrobi makijaz w domku w dzien Ślubu ?

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #294 dnia: 17 Maja 2008, 14:36 »
kamilka napisz z jakiego miasta jesteś :)



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #295 dnia: 17 Maja 2008, 22:56 »
izabelek   niestety nie mam zdjęc z bliska :)
Ale zaufaj ! Swietnie to wyglada :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #296 dnia: 25 Sierpnia 2008, 22:12 »
szczerze polecam uwadze



szarości



dla zielonookiej



« Ostatnia zmiana: 25 Sierpnia 2008, 22:34 wysłana przez monia »
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline jestem_wredna

  • honey bunny
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 102
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.04.2009
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #297 dnia: 29 Października 2008, 00:23 »
Monia, fajne te filmiki.

Ma ktoś jeszcze może propozycje makijażu dla zielonookiej o ciemnobrązowych włosach i dość jasnej cerze?
   

Offline anula330

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 3
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.07.2009
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #298 dnia: 9 Listopada 2008, 17:22 »
Jarowniez stawiam na naturalny makijaz , najlepiej w brazach.

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: makijaż ślubny
« Odpowiedź #299 dnia: 9 Listopada 2008, 20:23 »
ja polecam ten filmik-jeśli chodzi o technikę makijażu-bo kolorystykę można dobrac pod siebie:

Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!