Ja ostatnio nie mogłam się zdecydować i na chybił trafił wyskoczył mi New Amsterdam. Nie jestem fanką seriali lekarskich, ale zaczęłam oglądać i przepadłam :-p bardzo idealistyczne podejście ale generalnie dobrze mi się to oglądało. Czekam na jakieś sensowne zakończenie 2 sezonu.
A już w tym miesiącu 4 sezon podręcznej. Jestem bardzo ciekawa jaki będzie. Bo 1 sezon był genialny, 2 już trochę słabszy ale wciąż trzymał fason. Początek 3 źle mi się oglądało, potem końcówka trochę lepiej, ale brak już tego klimatu, pokazywania szczegółów i emocji, skupiają się po prostu na treści. No, ale mam nadz, że będzie warto