Autor Wątek: 3...2...1...  (Przeczytany 12012 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
3...2...1...
« Odpowiedź #120 dnia: 17 Czerwca 2006, 13:48 »
fajny quiz!!

Cytat: "krollewna"
12. Ile dzieci ma Pan Młody?
a) dwóch synów
b) trójkę (dwie córki i syn)
c) jedno („w drodze”)
d) jak na razie wcale

ciekawe ile ciotek będzie stawiało na odp "c"   :mrgreen:  :mrgreen:

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
3...2...1...
« Odpowiedź #121 dnia: 17 Czerwca 2006, 17:12 »
no przypuszczalnie rzecz biorąc znajdą się takie "milutkie" cioteczki i będą miały o czym polotkować tylko gorzej jak po kilku miesiącach nie będzie dzidzi  :mrgreen: i co one wtedy wymyślą ;)

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
3...2...1...
« Odpowiedź #122 dnia: 17 Czerwca 2006, 18:21 »
tak to z tymi dziećmi najlepsze  :lol:  :lol:  :lol: ale sie usmialam
fajny pomysl
nie wiem czy masz bo zapomniałam ale przygotuj księgę życzeń to jest świetny pomysł szczególnie jesli ludzie zaczynają pisać po kilku godz (maja juz troszke w czubie) czytanie tego potem sprawia niesamowitą radość ale też i wzruszenie
mój kuzyn z wrocka zarysował nam całą stronke bo rysował mape do wrocławia  :D

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #123 dnia: 19 Czerwca 2006, 21:57 »
Cytat: "jagodka24"
nie wiem czy masz bo zapomniałam ale przygotuj księgę życzeń

No ksiegi nie mam i miec nie bedziemy raczej. Jakos nam na tym nie zalezy szczegolnie. Achcialam powiedziec o kolejnych zalatwionych sprawach-
1. Sprawa z tesciowa i noclegiem dla rodziny Jarka-no wyszlo to tak, ze oni przyjada sobie rano do hotelu a potem juz na samo blogoslawienstwodo domu, tylko ze musimy przez to zaplacic za dwie doby hotelowe, to jest jakies 1200 zl :(
2. Bielizna na noc poslubna zamowiona
3. moja przyjaciolka odmowila i na pewno nie bedzie jej na weselu
4.5 lipca urzadzam wieczor panienski!!!! wlasciwie mial byc w Londynie, ale stwierdzilam,ze chcialabym sie spotkac z kolezankami z liceum i bedzie u mnie.
Jagodko, Sylwaniko, Anusiu ciesz sie, ze Wam sie podoba ten quiz. To teraz prosze o slowa krytyki- co byscie usunely, co zamienily? Jakie jeszcze mozna dac pytania?? Co jeszcze w tej gazetce zamiescic?Bo czasu coraz mniej zostalo...
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
3...2...1...
« Odpowiedź #124 dnia: 19 Czerwca 2006, 22:40 »
Cytat: "krollewna"
Sprawa z tesciowa i noclegiem dla rodziny Jarka-no wyszlo to tak, ze oni przyjada sobie rano do hotelu a potem juz na samo blogoslawienstwodo domu, tylko ze musimy przez to zaplacic za dwie doby hotelowe, to jest jakies 1200 zl


To sporo, ale spokój Twój i Twojej Mamy to rzecz bezcenna, więc warto jest to wydać.  Grunt, że sie już tym nie denerwujesz :)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #125 dnia: 21 Czerwca 2006, 21:48 »
No wlasnie czuje sie zbyt spokojna. Nic mnie nie cieszy, nic mi sie nie chce, nawet na forum nie zagladam. Moze dlatego, ze jestem zmeczona praca, a moze dlatego, ze te przygotowania trwaja i trwaja, a ja sie konca doczekac nie moge. Mysle, ze wszystko nabierze tempa dopiero jak bede w Polsce. Chociaz juz za pare dni wyruszam na poszukiwania sukienki na poprawiny i byc moze bizuterii slubnej tutaj- w Londynie, czyli jednak cos sie dzieje. Ehhh...moze jutro bedzie lepiej...
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
3...2...1...
« Odpowiedź #126 dnia: 21 Czerwca 2006, 22:14 »
A potem będziesz krzyczała, że to się tak szybko skończyło :) Spokojnie - nic na siłę. Widzę, że dużo Forume ostatnio ma jakiś taki marazm z przygotowaniami - może to ta pogoda i pora roku? Jeśli się nie chce, to trzeba przeczekać :)

Offline Agutka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1802
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.08.2006
3...2...1...
« Odpowiedź #127 dnia: 21 Czerwca 2006, 22:17 »
Cytuj
Ehhh...moze jutro bedzie lepiej...



na pewno bedzie lepiej! usmiech na buzke, gleboki oddech i od razu swiat bedzie w piekniejszych barwach!trzymaj sie cieplutko!
Relacja z tego Jedynego Dnia :) Zapraszam  Gość
http://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?p=119076#119076

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
3...2...1...
« Odpowiedź #128 dnia: 23 Czerwca 2006, 12:27 »
Kroolewno ale ten quiz extra, uśmiałam się jak nie wiem co :mrgreen:  :D

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #129 dnia: 24 Czerwca 2006, 14:22 »
Cytat: "Beth"
Jeśli się nie chce, to trzeba przeczekać


Cytat: "Agutka"
usmiech na buzke, gleboki oddech i od razu swiat bedzie w piekniejszych barwach!


Dzieki dziewczyny! Wydaje mi sie, ze dzis widze wszystko przez-jesli nie rozowe, to chociaz troche jasniejsze okulary :) Moze dlatego, ze dzis moglam sie wyspac, nie musialam isc do pracy, a poniewaz moj narzeczony jest w pracy mam komputer tylko dla siebie. Dzwonilam do mamci i okazalo sie, ze paczka z bielizna slubna doszla. Zamowilam tez ponczochy i bielizne dla Miska. Mamci nie pozwolilam jej otworzyc ;) Pierwsza osoba, ktora ja zobaczy (oprocz mnie ) bedzie Jarek.
Slub juz za dwa tygodnie a ja blada jestem strasznie, bo w pracy od osmej do siedemnastej- i kiedy tu sie opalac? Nawet teraz gdy sloneczko swieci ja jakos ochoty nie mam lezec plackiem bo tyle rzeczy do zrobienia w domu. Testuje wiec balsam holiday skin z nadzieja, ze zatuszuje moja bladosc. Buty slubne leza w szafie- nie umiem w nich jeszcze chodzic, wiazanka slubna nie wybrana (wiem tylko, ze becie w kolorze herbaciano-pomaranczowym),kiecki na poprawiny nie mam, o podwiazce nie wspominajac, ale czuje sie brdziej spokojna niz jakis miesiac temu. Dziwne, nie? Totalny luz. Nawet Jarek bardziej sie angazuje w robienie gazetki ode mnie. Dobrze, ze w przygotowaniach pomoze nam moja- mam nadzieje przyszla-bratowa. Ona ma tysiac pomyslow i artystyczna dusze, wiec na pewno cos wymysli co do dekoracji, bukietu, gazetki. Ja dzis wyjelam z szafki sterte gazet slubnych- moze przejrze jeszcze raz i cos wpadnie mi w oko. Dziwne, bo od czasu, gdy zaczelismy organizowac slub, czyli od wrzesnia moj gust strasznie sie zmienil. Mialam wszystko poukladane, a teraz okazuje sie, ze podobaja mi sie zupelnie inne rzeczy. Ciekawe co bede mowic dziesiec lat po slubie :):):)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
3...2...1...
« Odpowiedź #130 dnia: 7 Lipca 2006, 17:59 »
Hmm... Krollewno - cos urwałaś nadawanie z linii frontu, a ja dopiero dzisiaj się zorientowałam, że to już jutro i właściwie wróciłam na forum dzień przed Twoim ślubem. Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku i po prostu jest tak dużo przygotowań, że nie masz czasu nas odwiedzić..
Trzymam kciuki za udany dzień, za wspaniałe wesele i szczęśliwe małżeństwo :) Już jutro będziesz ŻONKĄ!  :shock: Szybko minęło prawda? :) Czekam na relację po ślubie!