Autor Wątek: 3...2...1...  (Przeczytany 12063 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
3...2...1...
« Odpowiedź #60 dnia: 23 Maja 2006, 09:57 »
Cytat: "krollewna"
A ja juz myslalam,ze nikt takich kiecek nie nosi po tym jak przejzalam sukienki forumowiczek


Ależ co Ty mówisz?? masz prześliczną suknię. Ja miałabym w takim typie, ale nie mogę mieć takich cieniutkich ramiączek, bo mi się moje ramiona nie podobają i wybrałam model w którym ramiączka są obszyte rózyczkami i koronką, tak, że nieco przysłaniają mi ramiona.

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
3...2...1...
« Odpowiedź #61 dnia: 23 Maja 2006, 10:16 »
witaj w Twoim odliczanku ... teraz to czas zacznie jeszcze szybciej lecieć - zobaczysz ;)  Bardzo ładna i sympatyczna z Was para ... :) , suknia tez ładna. Co do ciast to u mnie na 120 osób było zamówionych 17 blach i w zupełności ztarczyło każdy gość dostał do domu i jeszcze mieliśmy dla siebie :)
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #62 dnia: 23 Maja 2006, 20:31 »
Cytuj
Co do ciast to u mnie na 120 osób było zamówionych 17 blach i w zupełności ztarczyło każdy gość dostał do domu i jeszcze mieliśmy dla siebie


Madziulku, a czy te blachy to byly takie normalne, czy cukiernicze?

Cytat: "Anielka"
masz prześliczną suknię. Ja miałabym w takim typie, ale nie mogę mieć takich cieniutkich ramiączek, bo mi się moje ramiona nie podobają i wybrałam model w którym ramiączka są obszyte rózyczkami i koronką, tak, że nieco przysłaniają mi ramiona.


W mojej sukience jest tylko jedna grubsza szelka zapinana na szyi, ten model ktory wkleilam jest tylko podobny bo nic innego nie moglam znalezc. Ale jeszcze 46 dni i zobaczycie kiecke na fotkach :)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #63 dnia: 31 Maja 2006, 20:27 »
Nuda wieje w tym watku, a przeciez tylko 38 dni zostalo do mojego wielkiego dnia!Dziewczyny potrzebuje POMOCY z dobraniem fryzury i kwiatow na ten dzien. O moich preferencjach kwiatowych juz pisalam, ale ostatnio skladam sie ku wersjii, ze to beda storczyki z duza iloscia zieleni. Przejrzalam chyba wszystkie strony z kwiatami ale nic mnie na kolana nie powalilo, wiec wciaz czekam na rade. Co do wlosow, to chcialabym miec koka, ale takiego,ktory wytrzyma cala noc, bo z moich cienkich wlosow niewiele da sie zrobic. Na studniowce coprawda mialam loki, ale po trzygodzinnych zabiegach w salonie efekt skrecenia utrzymal sie przez jedna godzine imprezy. A zreszta w lokach wygladam jak czarownica. Pani w salonie z kieckami radzila mi upiac wlosy bardzo wysoko i dac taki doczepiany od dolu welon. Ja tez chcialabym wysoko upiete wlosy ,ale z takim nomalnie upietym welonem (moj Mis jest wyzszy, wiec powinno byc ok). Za chwilke wkleje cos, co forumki lubia najbardziej, zebyscie mialy  do czego ten fryz dobierac:)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
3...2...1...
« Odpowiedź #64 dnia: 31 Maja 2006, 20:36 »
No to czekamy :P

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #65 dnia: 31 Maja 2006, 20:38 »
probuje,probuje, ale zdjecia wychodza albo za duze albo za male :( Nie wiem ktory link mam wkleic...
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
3...2...1...
« Odpowiedź #66 dnia: 31 Maja 2006, 20:42 »
a robisz w www.imageshuck.us ??

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #67 dnia: 31 Maja 2006, 20:47 »
tak
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #68 dnia: 31 Maja 2006, 20:50 »

Udalo sie!Mam nadzieje,ze widac!Otoz sa to moje slubne butki, w ktorych poki co chodzic nie umiem, ale mam zamiar przetanczyc w nich cala noc:)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
3...2...1...
« Odpowiedź #69 dnia: 31 Maja 2006, 20:52 »
Kurcze tez takie chciałam ale jak przymierzyłam rozmiar 37 to najpeirw szły buty potem długo długo nic a dopiero potem ja :( Ale buciki sa sliczne. To ktore w sklepach nazywaja "kawior" jest dobrze widze :)

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #70 dnia: 31 Maja 2006, 20:55 »

To sa nasze zaproszenia. Nasza znajoma robila je sama, najpierw zrobila kilka i my wybralismy wlasnie to. Potem przez trzy miesiace wraz z grupa ludzi niepelnosprawnych trwala produkcja i oto widac efekt koncowy. W srodku mielismy dosc zabawny tekst, cala nasza rodzinka byla zaskoczona :)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #71 dnia: 31 Maja 2006, 20:57 »
Antalis ja mam rozmiar 36 :)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #72 dnia: 31 Maja 2006, 21:03 »

A to ja z moja kwadratowa glowa, z kulfonowatym nosem i niesfornymi wlosami. Planuje zrobic sobie jakies jasniejsze pasemka przed slubem. A dlugosc jest troszenke wieksza niz na zdjeciu, tzn.takie mam wloski za ramiona. No i czekam na rady!!!
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
3...2...1...
« Odpowiedź #73 dnia: 31 Maja 2006, 21:09 »
Cytat: "krollewna"
wraz z grupa ludzi niepelnosprawnych trwala produkcja i oto widac efekt koncowy.


No no niezły pomysl by zaangazowac w to niepełnosprawnnych - pewnie włozyli w to wiele serca.

Cytat: "krollewna"
W srodku mielismy dosc zabawny tekst


Czyli ??
Cytat: "krollewna"
A to ja z moja kwadratowa glowa, z kulfonowatym nosem i niesfornymi wlosami. Planuje zrobic sobie jakies jasniejsze pasemka przed slubem. A dlugosc jest troszenke wieksza niz na zdjeciu, tzn.takie mam wloski za ramiona. No i czekam na rady!!!


No wiesz Ty co  :?: Piekne kobiety zostawmy facetom bez wyobrażni ...  a tak wogóle to chyba Ci lustro na urodziny kupie - sliczna buzke masz nie gadaj głupot :)
Spytaj sie swego krola na pewno potwierdzi , jak nie to mozesz mnie zabic  :D

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #74 dnia: 31 Maja 2006, 21:13 »

No i cala ja i moja caaaala figura.I imie moje nawet tez :) To teraz juz tylko czekam na dobre rady.
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #75 dnia: 31 Maja 2006, 21:20 »
Tekst zaproszen juz gdzies na forum widzialam, ale pisze raz jeszcze:
Teatr Umyslnie Traconej Wolnosci zaprasza na przedstawienie p.t.:
"A potem zyli dlugo i szczesliwie"
Premiera:
8 lipca 2006

Obsada:
Panna Mloda: Aleksandra...
Pan Mlody: Jaroslaw...

W pozostalych rolach udzial biora:
Rodzice, Ksiadz,Swiadkowie, Goscie ,Gapie

Akt I-Dla duszy
Slub Koscielny,godz. 14:00 w Kosciele...

Akt II-Dla ciala
Przyjecie weselne w restauracjii...

Akt III-Noc poslubna
Bez udzialu widowni!!!

Nasza rodzinka bardzo pozytywnie zareagowala na te zaproszenia, bo takich jeszcze nikt nigdy nie dostal. Oczywiscie wszyscy komentowali ze smiechem gapiow i noc poslubna. Ale my nie jestesm,y zbyt powaznymi ludzmi, wiec ten tekst to w sam raz dla nas.
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
3...2...1...
« Odpowiedź #76 dnia: 31 Maja 2006, 21:20 »
Krollewna!
Bardzo podoba mi się pomysł z zaproszeniami - widać, że włożono w ich wykonanie dużo serca! Są bardzo ładne  :D

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
3...2...1...
« Odpowiedź #78 dnia: 31 Maja 2006, 21:27 »
Cytat: "krollewna"
w ktorych poki co chodzic nie umiem


No to kochana ucz się  :mrgreen:

Bardzo ładne i elegancki buty.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
3...2...1...
« Odpowiedź #79 dnia: 31 Maja 2006, 21:33 »
mi bardzo podoba się ta fryzurka:

a nie myslałś o grzywce?

butki bomba !!
Cytat: "aniula"
No to kochana ucz się  

racja - żeby nie było że w połowie imprezy butki leża pod stołem a ty na boso! ;)

Offline aga_ska1
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 86
3...2...1...
« Odpowiedź #80 dnia: 31 Maja 2006, 21:40 »
Popieram ta druga fryzurka  jest prześlczna

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #81 dnia: 31 Maja 2006, 22:02 »
Antalis- wkleilas zdjecia swoich fryzurowych faworytek ?!:) Podobaja mi sie bardzo, ale po przejzeniu kilku stron dochodze do wniosku, ze trzeba wybierac-albo wysokie upiecie i doczepiany od dolu welon, albo nizsze upiecie i welon zakladany tak bardziej od gory. A moze to tylko moje jakies wymysly??
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #82 dnia: 31 Maja 2006, 22:30 »
Fryzurka ladna, ale welon raczej z tych doczepianych :( A z grzywka jestem brzyyydal, wiec odpada .
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #83 dnia: 5 Czerwca 2006, 11:39 »
I kolejna sprawa do przodu- papiery od jednego ksiedza odebrane ,papiery z urzedu odebrane i wszystko to dostarczone przez moja mamcie do ksiedza. Powiedzial tylko,ze mamy sie zglosic dzien przed slubem, pojsc do spowiedzi no i wtedy oczywiscie trzeba bedzie zaplacic "co laska" co w naszym przypadku oznacza niestety bajonska sume-ok. tysiaca zlotych (razem z organista i koscielnym). Ksiadz powiedzial, ze mamy pojsc do spowiedzi trzy miesiace przed slubem, ale jeszcze nie bylismy, bo do kosciola jest jakies poltorej godziny drogi dwoma autobusami, a zreszta Jarus pracuje siedem dni w tygodniu. Moze w nastepna niedziele sie uda. A zastanawia mnie jedna rzecz- nie podpisywalismy zadnego protokolu?! Myslalam, ze w kazdej parafii jest taki obowiazek? A moze bedziemy go spisywac dopiero dzien przed slubem? Slyszalyscie o czyms takim? A teraz na 33 dni przed slubem martwie sie o kase na to wesele. Bo coprawda Jarek ma stala i dobra prace, ale ja czasem pracuje czasem nie :( Jeszcze sie nie umowilismy z wlascicielem restauracji, czy mamy mu zaplacic czesc przed weselem czy calosc w dniu poprawin, no i nie wiem ile tak naprawde nam potrzeba kasy. I wczoraj mi bylo bardzo przykro bo kolejny wujek ze strony Jarka powiedzial, ze na wesele nie przyjedzie. Jako powod podal to, ze jest z innego wyznania i nie tanczy i nie pije, wiec na weselu nie mialby co robic (nie mieliby z zona). A przyjechac na sam obiad to za bardzo meczce, bo to jakies trzy godziny jazdy w jedna strone z jego domu do mnie. I kolejne dwie osoby mniej na liscie :( Nawet chrzestna Jarka nie przyjedzie (twierdzi, zejest za stara i schorowana, co prawda nie jest, bo kobieta nie ma piecdziesiatki nawet). Ale jest tez dobra wiadomosc- Kolezanka ze studiow wcisnela nas miedzy wyjazd do Rosjii i do Anglii i przyjedzie!Jeszcze nie wie z kim, bo faceta nie ma, ale bedzie :):):)
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
3...2...1...
« Odpowiedź #84 dnia: 5 Czerwca 2006, 11:46 »
krollewna nie przejmuj się odmowami. Jeśli to dla nich taki duży problem żeby przyjechać to ich strata. Przyjdą ludzie, którym na prawdę na tym zależy, którzy chcą się z Wami cieszyć i bawić w tym ważnym dniu. Tak jak Wasza koleżanka, która wyjazdy sobie poukładała tak, żeby z Wami być. Głowa do góry! Ja wiem, że przykro się robie w takich momentach, ale nie poddawaj się złemu nastrojowi :)


Offline krollewna
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 204
3...2...1...
« Odpowiedź #85 dnia: 5 Czerwca 2006, 11:54 »
A jeszcze napisze wam o genialnym pomysle mojej przyszlej tesciowej. Otoz z Wielkopolski, gdzie mieszka cala rodzinka Jarka do mnie jest jakies 200-300 km ,czyli 3-4 godziny jazdy samochodem. Jak bylismy ostatnio w Polsce i dawalismy zaproszenia to tesciowa wymyslila, ze wynajmie jakiegos busa, zeby cala rodzinke przewiozl na wesele. Tylko zarzadala od nas, zebysmy zaplacili za tego kierowce na weselu (jakies 130 zl wiecej) i zaplacili mu za hotel. Ja powiedzialam, ze nie mam mowy, bo to nie jest w naszym interesie, zeby jakiegos obcego faceta miec na weselu i jeszcze pewnie mu zaplacic za oddzielny pokoj, tymbardziej, ze kazdy ma wlasny samochod i ma czy przyjechac. No i wczoraj wymyslila, ze oni wyjada w nocy,zeby upalu uniknac. No ja rozumiem, ze skoro slub jest o 14:00, to jakby trzy godziny wczesniej przyjechali, to i upalu unikna i nie beda za wczesnie, ale ona chce z cala rodzinka wyjechac w nocy (okolo 20 osob), takze u mnie w domu byliby jakies 6-7 lub wiecej nawet godzin przed slubem. Jarek w tym zadnego problemu nie widzi, ale ja sie normalnie az rozryczalam. Bo dom mamy duzy -8-pokojowy, ale lazienka jest tylko jedna. No i moje rodzenstwo bedzie w domu juz od kilku dni, wiec juz nas bedzie 10, a do tego swiadkowa z facetem, nasi znajomi z malym dzieckiem, no i te 20 osob z rodziny Misia. Wyobrazacie sobie, ze w dniu slubu kreci sie wam po domu 40 osob? I wszyscy chca skorzystac z JEDNEJ lazienki? Mamcia powiedziala, ze wystawi stoly i krzesta do ogrodu, poczestuje gosci ciastem i kawa i tam beda czekac, ale co jesli bedzie padac? Wszyscy beda sie tloczyc w pokoju? A ja nie chce,zeby ktokolwiek mnie widzial wczesniej! No i znajac moja Mamcie, to ona bedzie za tymi goscmi biegac i im placek pod nos podtykac, a sama pojdzie na slub nieuczesana i niepomalowana. Pocieszam sie tylko tym, ze to jest dopiero druga wersja tesciowej, a do slubu jeszcze troche czasu zostalo,wiec moze jeszcze cos sie zmieni. Trzymajcie kciuki....
Jestem najszczęśliwszą żonką na świecie!!!

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
3...2...1...
« Odpowiedź #86 dnia: 5 Czerwca 2006, 12:15 »
Krollewno będę trzymać kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli. :)


Cytat: "krollewna"
niestety bajonska sume-ok. tysiaca zlotych (razem z organista i koscielnym).  


To bardzo dużo moim zdaniem. Ksiądz chyba zwariował.  :roll:



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
3...2...1...
« Odpowiedź #87 dnia: 6 Czerwca 2006, 18:05 »
No teściową masz super  :roll:  u mnie z kolei teść ma takie pomysły, ale ja się nie daję. Niewyobrażam sobie, że ja się przygotowuje do ślubu ( biegam w bieliżnie po domu  :oops: )a tu mi się rodzinaka zwala i jeszcze trzeba koło nich skakać.


Cytat: "krollewna"
No i znajac moja Mamcie, to ona bedzie za tymi goscmi biegac i im placek pod nos podtykac, a sama pojdzie na slub nieuczesana i niepomalowana.


Jakbym widziała moją  :lol:

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
3...2...1...
« Odpowiedź #88 dnia: 6 Czerwca 2006, 23:35 »
U mnie będzie co prawda prawdopodobnie "tylko" jakies 6 dodatkowych osób (z moją rodzinką i mną razem 10), ale i tak sobie tego nie wyobrażam. Dlatego tych 40 strasznie Ci współczuję. Ale spokojnie - na razie jeszcze to nic pewnego, może coś pokrzyżuje im szyki  :twisted:
To jest właśnie ten motyw - chciałoby się na własny ślub wyszykować niesamowicie, a tymczasem dookoła ludzie latają i właściwie nie można się na sobie skupić. Ja już uznałam, że ja się przeniosę z ubieraniem się na strych (mamy zaadaptowany) i nikt opórcz Mamy i Siotry nie będzie miał tam wstępu. W razie czego też sobie zaklep największy pokój i nie wpuszczaj tam nikogo :)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
3...2...1...
« Odpowiedź #89 dnia: 7 Czerwca 2006, 06:22 »
krollewna, a może nocleg i wyżywienie dla kierowcy (ale nie na weselu!! to by byla przesada!!!) bedzie lepszym pomysłem?? 40 osób w dniu wesela w domu to zdecydowanie o 36 za dużo!! Twoja mama się zamęczy....