Haha...wiedziałam ,że na Karolinkowej relacji będzie wesoło!

To wesołą mieliście przysięgę

Ale ważne ,że w końcu się uspokoiliście i złożyliście sobie przysięgę

Ja sama się boję ,że będę się tam śmiała jak głupia

U nas chyba się nie składa kwiatów po mszy

Ale przekonam się za kilkanaście dni

Czekam dalej z niecierpliwością
