Autor Wątek: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7  (Przeczytany 248011 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1350 dnia: 11 Października 2011, 20:46 »
pewnie ... ja czekałam na wizyte i się okazało na niej że mój maluszek młodszy o 6 dni w stosunku do @

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1351 dnia: 11 Października 2011, 20:47 »
Aha :) u mnie też się pewnie okaże dzieciątko młodsze... Ale póki co liczę po swojemu hehe ;) Ciekawe, co na to wszystko gin. Szczerze powiedziawszy, przed odbiorem dzisiejszych badań nie mogłam spać. Teraz pewnie nie będę mogła spać przed wizytą u gina... Tym bardziej że męża nie będzie bo musi pracować


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1352 dnia: 11 Października 2011, 20:50 »
no ja też na wizyty chodze sama ... ale teraz mąż musi mnie wozić bo niestety muszę leżeć i autobusem nie będę się bujać ...

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1353 dnia: 11 Października 2011, 20:52 »
no to mój chce mi towarzyszyć... ale niestety tym razem nie może.
dobrze, że Cię wozi. Jak masz leżeć, to najlepiej leż, oby wszystko było w porządku! A kiedy masz kolejną wizytę?


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1354 dnia: 11 Października 2011, 20:54 »
25.10 w urodzinki mojej mamy :) już się jej nie mogę doczekać ale oczywiście będę się przed wizytą strasznie stresować ...

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1355 dnia: 11 Października 2011, 20:55 »
Oj na pewno... Ja też już się stresuję. Wizyta pojutrze. Jejku, ciekawe czy zobaczę maleństwo, czy może usłyszę serducho...
 Naprawdę dziś myślałam że mi się świat na głowę zawalił, skąd mogłam w końcu wiedzieć że hcg a b-hcg to co innego...


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1356 dnia: 11 Października 2011, 21:04 »
Madziu, przy tak wysokiej becie na pewno zobaczysz i usłyszysz serducho :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1357 dnia: 11 Października 2011, 21:06 »
oby, oby... :skacza: :skacza: :skacza: nieeeeech już będzie 13 października, godzina 15:30 :D :D :D
Wiecie co? Wiedziałam, że będę szczęśliwa gdy zajdę w ciążę. Wiedziałam, że to będzie mój cud, moje spełnione marzenie... Ale nie wiedziałam, że będę to wszystko aż tak bardzo bardzo czuła! :) A co dopiero będzie później... :)


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1358 dnia: 11 Października 2011, 21:06 »
to jest to samo tylko że inaczej się liczy

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1359 dnia: 11 Października 2011, 21:20 »
no tak. ale wiesz, dla mnie to była załamka, bo wcześniej nie wiedziałam(jednostka się zgadzała) co i jak... i było pięknie 1556 a tu nagle 449...


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1360 dnia: 11 Października 2011, 21:35 »
o przepraszam betaHCG i HCG to nie jest to samo...aczkolwiek odnoszą się do jednego hormonu
prawie...ale prawie czyni różnice...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1361 dnia: 11 Października 2011, 21:39 »
przez to prawie  dziś myślałam że oszaleję :P
liliann, którym wynikiem powinnam się bardziej sugerować, hcg czy b-hcg? jeśli chodzi o wiek ciąży,tak z ciekawości oczywiście :)


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1362 dnia: 11 Października 2011, 21:43 »
dobrze że mamy cię tu liliann zawsze możesz poprawić błędy ... a ja zawsze myślałam że to samo ... to czym się w takim razie różni?

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1363 dnia: 11 Października 2011, 21:44 »
Selena ... ja sama się "skierowałam", poprostu cholernie bałam się różyczki w ciąży.
Ja nie byłam chora na żadną zakaźną chorobe i to potęgowało mój strach i skłoniło mnie do szczepienia.
Zaszczepić poszłam się na pół roku przed ślubem gdzie właśnie po nim planowałam starania o dziecko także lekarz nie miał szans ingerencji  ;)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1364 dnia: 11 Października 2011, 22:01 »
liliann, którym wynikiem powinnam się bardziej sugerować, hcg czy b-hcg? jeśli chodzi o wiek ciąży,tak z ciekawości oczywiście :)

żadnym...nikt przy zdrowych zmysłach nie ocenia wieku ciąży po bHCG, zbyt duży rozrzut...
na samym początku ciąży gdzieś do 7 góra 8 tygodnia można oceniać jedynie jej przyrosty i na tej podstawie wyrokować o dynamice rozwoju zarodka...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1365 dnia: 11 Października 2011, 22:07 »
aha :) a no, ja się nie znam bo w końcu to mój pierwszy raz :P ale dziękuję za info


Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1366 dnia: 12 Października 2011, 08:04 »
ja też myślałam że beta hcg i hcg to to samo
Madziu już jutro wizyta wytrzymasz
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1367 dnia: 12 Października 2011, 09:41 »
Natalia, ale to nie byłaś szczepiona wcześniej? Wiedziałaś, że nie masz przeciwciał? Nie wiedziałam nawet, że można tak samemu iść się zaszczepić, bez opinii lekarza.


Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1368 dnia: 12 Października 2011, 10:39 »
Bożena28 - gratuluję

Madziu nie mogę doczekać się Twoich wieści z wizyty :)

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1369 dnia: 12 Października 2011, 11:41 »
Selena
Możesz iśc samemu. Ja popostu poszłam do sanepidu, zapłaciłam i już.
Babeczki nawet wydzwaniały gdzieś do jakiś działów z zapytaniem czy mój rocznik był objęty obowiązkowym szczepieniem p/rozyczce czy tez jeszcze obowiazku nie bylo i wtedy wlasnie sie okazalo ze moglam byc szczepiona a nie musialam.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1370 dnia: 12 Października 2011, 20:03 »
No już po szczepieniu. Najpierw do apteki (okazało się, że szczepionka jednak kosztowała 63zł), jeszcze raz do lekarza po uaktualnienie skierowania i do zabiegowego.
Na szczęscie nie potrzeba było żadnej karty szczepień, pani jedynie wpisała mi do ten drugiej rumowskiej książeczki.

To teraz trzy miesiące trzeba się pilnować  ;). Na grypę już szczepić się nie będę, bo po tej dzisiejszej trzeba odczekać z miesiąc, a to już środek sezonu grypowego będzie... Pozostają domowe sposoby na uodpornienie.

Od jutra zaczynam mierzenie temperatury, bo moje cykle w tym roku są strasznie nieregularne, każdy inny, ale to chyba przez zmianę trybu życia.

Dziewczyny, a co z tym kwasem foliowym, bierzecie, brałyście?
Ginekolog mi powiedziała, żeby brać go tylko w czasie dni płodnych, już podczas starania się. Natomiast lekarz rodzinny - że co dzień, do pół roku przed planowaną ciążą... Nie uśmiecha mi się codzienne łykanie tabletki przez tak długi czas, ale jak trzeba...

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1371 dnia: 12 Października 2011, 20:11 »
Powiem tak: łykałam kwas foliowy od grudnia. Łykałam i łykałam, przestałam jakoś w czerwcu, gdy skończyły mi się tabletki. Ale z załamki że nam się nie udało, nie miałam ochoty wybierać się po nie do apteki. No i nie brałam. W cyklu w którym zaszliśmy też nie łykałam. Zaczęłam od razu gdy dowiedziałam się że jestem w ciąży. Może ktoś teraz na mnie "wyzywać" itd, ale teraz tak sobie myślę że przez to łykanie kwasu foliowego każdego dnia przypominałam sobie że się staramy, że się nie udaje itd... I nie umiałam wyluzować. A potem wyluzowałam no i... No i jutro idę do ginka z nadzieją że zobaczę maleństwo :skacza:


Offline amika

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 kwiecień 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1372 dnia: 12 Października 2011, 20:24 »
Madzia u mnie było podobnie ;łykałam kwas foliowy od 2 lat  i w czerwcu dałam sobie spokój bo i my daliśmy sobie na luz (jakoś nie miałam okazji go kupić-wiecznie zapominałam) i proszę na koniec miesiąca  niespodzianka  ;D
 
 

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1373 dnia: 12 Października 2011, 20:29 »
Madziu, z tym wyluzowaniem się to na pewno coś jest na rzeczy :-) Radość bije z każdego Twojego posta :-)

Ja chciałabym uniknąć tego 'niecierpliwego' starania się i po prostu zobaczyć, co los przyniesie, no ale przygotować organizm trzeba, więc chyba zakupię jakiś Folik już teraz. Ale może tak co drugi dzień go będę brała... Ogólnie nie przepadam za tabletkami.

A nie ma przypadkiem jakiegoś takiego preparatu rozpuszczalnego w wodzie? Typu tabletki musujące  ;D. Łatwiej bym to zniosła :-)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1374 dnia: 12 Października 2011, 20:52 »
Niestety chyba nie ma takiego cuda :P ;)

Selenko, radość to mało powiedziane. Gdybym mogła, wykrzyczałabym to całemu światu. Boże, nie mogę doczekać się soboty, wtedy powiemy rodzicom... Wtedy będę mogła cieszyć się moim maleństwem "legalnie" bo teraz to ciągłe wykręty dziwne robię :P Moi rodzice pewnie znowu się poryczą ze szczęścia hehe, ja to jestem dla nich prawdziwy wyciskacz łez :P w pozytywnym tego słowa znaczeniu.


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1375 dnia: 12 Października 2011, 22:06 »
A nie ma przypadkiem jakiegoś takiego preparatu rozpuszczalnego w wodzie? Typu tabletki musujące  ;D. Łatwiej bym to zniosła :-)

hmmmm, tabletki kwasu foliowego są mniejsze od tik taków, więc sory, ale nie rozumiem problemu.....  Poza tym, substancja ta zmniejsza ryzyko występowania u płodu wielu poważnych wad, więc chyba warto się poświęcić i raz dziennie przez kilka miesięcy łykać to maleństwo. W końcu robimy to dla naszych dzieci. Aby były zdrowe.

Madzia
, trzymam kciuki za wizytę :)

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1376 dnia: 12 Października 2011, 22:28 »
hehe:) no to prawda folik jest na maxa łatwo połykalnym suplementem....a co mają powiedzieć kobietki (np ja) które muszą przed ciążą i w ciąży łykać full leków i zastrzyki sobie w brzuch robić samodzielnie ? i latać po lekarzach jak owsik w ....
dla malucha przecież wszystko się zrobi, wszystko się przetrwa a branie leków jest w tym wypadku najmniejszym problemem...
kwas foliowy polecam...a i mężowi dać -nie zaszkodzi!
Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1377 dnia: 12 Października 2011, 22:30 »
Ależ oczywiście, że warto się poświęcić, nawet trzeba i doskonale wiem, po co jest kwas foliowy  ;).

Po prostu nie jestem zwolenniczką tabletek tak w ogóle, jakichkolwiek, dlatego przeraża mnie myśl, że tak codziennie, przez kilka miesięcy. A w ciąży dojdą do tego inne zbiory witamin i w moim przypadku żelazo. I tak przez 9 miesięcy łykać minimum 3 tabletki... Nie znam się na tym dobrze, ale przecież oprócz tych potrzebnych rzeczy większość tabletek zawiera jakieś niepotrzebne związki, konserwanty, barwniki... A chciałoby się przejść ciążę jak najbardziej naturalnie...
Nasze mamy połowy z tych rzeczy nie brały...

Dzięki za info, że są małe - jest to jakieś pocieszenie :-). Dziwi mnie tylko, że tak jak pisałam, lekarz rodzinny zalecił branie przez pól roku, a ginekolog powiedziała, że spokojnie w trakcie dni płodnych wystarczy. Kogo tu słuchać  8).


Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1378 dnia: 12 Października 2011, 22:35 »
Selena.. ja mam chorą tarczycę i do końca życia muszę brać leki.. więc co to jest łykanie przez parę miesięcy kwasu foliowego... pikuś! A naprawdę warto.. kwas foliowy jest niezbędny.. ale witaminy w tabletce już nie.. możesz po prostu bardzoooo zdrowo się odżywiać.. co innego żelazo..


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: WĄTEK STARAJCYCH SIĘ O DZIECKO CZ. 7
« Odpowiedź #1379 dnia: 12 Października 2011, 22:38 »
ja łykałam kwasik jakis czas przed zajściem w ciążę i to pikuś...nie widziałam problemu w tej jednej tableteczce i też nie uważam,aby to było jakieś poświęcenie....poświecić to można jajko na Wielkanoc.....trzeba łykać i tyle,jest takie wskazanie i już,nie zastanawiać się nad tym ile tabletek dziennie trzeba połknąć.......