madzia ja wiem ze pragniecie dzieciątka, my też strasznie go pragneliśmy, długo odkłądaliśmy staranka co mnie frustrowało i potem chciałam jak najszybciej bo latka leciały, ale dałam sobie pół roku na badania, choć co miesiąc była lekka załamka, to starałam się czeprać radość ze staranek, po jakiś 5-6 cyklach, stwierdziłam, że po urlopie, umawiam się do gina i zobaczymy czy wsio ok, ale wedy właśnie zaszłam w ciąże

skoro już się umuwiłaś do gina, to czekaj spoojnie na wizytę, skoro lekarz jest dobry, to cie odpowiednio pokieruje. A do tego czasu korzystajcie z mężem z życia

:D:D
Twoje posty wskazują że jesteś bardzo sfrustrowana, a to naprawdę nie sprzyja. Głowa do góry!!!