Hmmm..ja tak w sumie baaardzo nie smialo tu do was codziennie zagladam...
ale patrze,czytam o waszych sukcesach i tez niestety o niepowodzeniach..
mysle ze juz czas dolaczyc do grona starajacych sie o maluszka...
i albo szukac wsparcia przy niepowodzeniu albo dzielic radosc jak sie uda

od maja zrezygnowalismy z antykoncepcji mowilismy sobie ciagle CO BEDZIE TO BEDZIE...
noi nie ma narazie nic..

ale od tego cyklu...a zaczal sie w sumie od wczoraj

mamy zamiar sie troche przylozyc

3majcie mocno kciuki
i zaciazonym staraczka serdecznie gratuluje a za reszte 3mam mocne kciuki
