Autor Wątek: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia  (Przeczytany 813019 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2580 dnia: 29 Stycznia 2008, 09:44 »
No to Marcelek sie bidulek meczy...

zycze duzo zdrówka  :-*

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2581 dnia: 29 Stycznia 2008, 11:14 »
no tak jak latwo mozna przegapic
ale swoja drogą to on niezly twardziel jak nawet angina go nie polozyla :)
zdrówka kochany
dokładnie...tak szalał przd gabinetem,że sobie mysleliśmy z Markiem:Po co my tu przyszliśmy ze zdrowym dzieciakiem?
ja już gabinecie sie z lekka tłumaczyłam, po co przylazłam, obawiając sie,że wyjdę na nadopiekuńczą mamusię, co z byle czym do lekarza leci.
 dzisiaj w nocy lepeij.Spał spokojnie.no ale nic jeść nie chce, bo nie moze.Płacze na widok jedzenia. Ale z drugiej strony jęczy i łapie sie za brzuszek.Co oznacza,że go brzuch boli.i nie wiem czy z głodu czy od antybiotyku.Ale tak ogólnie to jakoś lekko tą anginę pzrechodzi.
Wczoraj obserwując go w przychodni, stwierdziliśmy z markiem,że aby on spokojnie w poczekalni posiedział, to musiałby chyba być umierajacy.Skoro zawsze tam jakichś sił witalnych dostaje.
no i w zwiazku z anginą musiałam znowu odwołać wizytę u laryngologa i słuch(teraz mam na kwieceień-0ja pitolę) no i psychologa znowu przełożyłam.To mam na koniec lutego.no ale co zrobić jak załapał anginę?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2582 dnia: 29 Stycznia 2008, 11:27 »
Wczoraj obserwując go w przychodni, stwierdziliśmy z markiem,że aby on spokojnie w poczekalni posiedział, to musiałby chyba być umierajacy.

Mariolka, dzieci chyba tak mają, nasz też tak się zachowuje...

Zdrówka Marcelkowi życzę!!!!!

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2583 dnia: 29 Stycznia 2008, 11:28 »
Prawdziwy facet z niego :)

nie no z chrym dzieckiem nie bedziesz latac...
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2584 dnia: 29 Stycznia 2008, 18:48 »

Mariola zdrówka Marcelowi życzę no i dobrze by było gdyby zjadł choć trochę.
A z tymi wizytami u specjalistów to masz przechlapane.



Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2585 dnia: 29 Stycznia 2008, 20:53 »
Zdrówka życze dla Marcelka!

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2586 dnia: 30 Stycznia 2008, 08:11 »
i jak dzisiaj  ?:)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2587 dnia: 30 Stycznia 2008, 11:39 »
nawet dobrze.Oprócz tego,że tak niechętnie je, tzn. prawie wogóle nie chce.To bym powiedziała,że jest nawet dobrze.Że nie widać,że to chore dziecko.W nocy dobrze śpi. ogólnie jest ok.
mam złote dziecko
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2588 dnia: 30 Stycznia 2008, 15:46 »
 :-* jaki kochany i dzielny synek  :-*

a masz isc na kontrole ?
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2589 dnia: 30 Stycznia 2008, 22:04 »
Mariola dobrze, że Marcel tak "bezboleśnie" przechodzi tą anginę. A z tym jedzeniem to już tak u niego jest, nawet jak jest zdrowy to nie pali się do jedzenia, to teraz z bolącym gardłem w ogóle nie chce.
Może zrób mu taki rzadszy kisiel to mu trochę "wymości"  gardło.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2590 dnia: 30 Stycznia 2008, 22:46 »
Dawno nie było mnie w twoim wątku ale szybciutko nadrobiłam zaległości.
Cieszę się, że te wizyty sychologog- logopedowe wychodzą dobrze. Jesteśmy chyba podobnego pokroju, bo ja też wolę do lekaza pójść , zapytac się i dowiedzieć się, że wszystko jest dobrze.

A patrzac na twoje zdjęcie, to mam wrazenie ze bardzo bardzo cie ubyło. wietnie wygladasz.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2591 dnia: 1 Lutego 2008, 16:06 »
jesteśmy po kontroli lekarskiej.no więc, gardło lepeij, ale za to zeszlo niżej na krtań.mały kaszle i w nocy charczy. Dostaliśmy skierowanie na inhalacje. Już byliśmy.mały oczywiście darł sie w niebogłosy. A na koniec dostał zastrzyk na "rozluźnienie krtani" czy coś takiego .Mogłam jakos przekręcić. najgorzej z zastrzykiem.to był nasz pierwszy  w życiu.marcel tak sie spinał i wyrywał,że przysięgam razem z pielęgniarką niemogłyśmy go utrzymać jak miał wbitą samą tą igłę(a oni muszą to wbijac całą aż do końca ?).No wiec zastzryk przeżyliśmy, ale pani pielęgniarka juz do ulubionych nie należy.Bo ostatnio jak byliśmy u zdrowych i marcel lubi tam łazić do pielęgnairek, to powiedziały,że jako pierwsze dziecko chyba go sfotografują i jego zdjecie tam przyczepią ;D
 
Również dostaliśmy, tak jak Wiktorek< syrop Eurespal. Po zastosowaniu czopków Nurofen, Marcel nieststy źle zareagował.Owrzodzeniem jakimś i podrażnieniem na pupie.No więc jeszcze maść doszła.
poza tym lekarka (byliśmy w zastępstwie u innej), zauważyła jego dośc szczupła budowę ciała i alergię pokarmowa. stwierdziła,że najprawdopodobniej Marcel źle wchłania mleko, skoro mało przybiera na wadze, cały czas tak samo, mimo,że był karmiony piersią na żądanie i jeszcze sztucznie wtedy dokarmiany.A urodził sie o dośc dobrej masie ciała. I w zwiazku z tym,że źle przyswaja białko mózg nie dostaje wszystkich witamin, i wogóle wszytskiego co potzreba i stąd opóźnienia mowy.
Fakt jest taki,że marcela dieta jest wręcz starsznie uboga, bo on praktycznie nic nie lubi

z owóców:tylko jabłko, ewent. winogrona. Nieststy nie zje ani banana, ani pomarańczy, mandarynki, brzoskwini ani  nic

mleka nie lubi:ciągle wylewam
mięsa nie (a skoro mało je mleka powinien białko dostarczać  w mięsie.
on nie zje Ci kiesielku, budyniu itp, co inni rodzice dają dzieciom.Bo wiem jak inne znajome karmią dzieci  w jego wieku. Zresztą tego nie zrozumie nikt, kto nie miał styczności z niejadkiem.

No wiec lekarka dzisiaj poleciła mi suplement dietyu na bazie białka sojowego, który zawiera wszystkie witaminy, skł. mineralne, błonnnik. itp. Nieststey koszt 170 zł. No ale zapołaciłam i kupiłam. Zobaczymy czy to coś da. 
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2592 dnia: 2 Lutego 2008, 15:11 »
no to niezle tylko dlaczego oni dopiero teraz doszli do tego ze ma alergie na mleko i go nie przyswają?
wczesniej nie bylo objawów?

a z niejadkiem to rzeczywiscie nie jest łatwo
moze ta soja cosik pomoze

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2593 dnia: 2 Lutego 2008, 17:55 »
 :drapanie: ło kurcze w zyciu bym nie pomyslała z ta alergia .....

No i nie dziwota ze nie utrzmałyscie jak on sie wyrywała  ::) biedny....
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2594 dnia: 2 Lutego 2008, 18:08 »
Mariolka to wczesniej nie bylo objawow? Na jakiej podstawie stwierdzila ze to alergia?

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2595 dnia: 2 Lutego 2008, 18:49 »
ja teraz byłam akurat u innej w zastępstwie. A wnajwczesniej miałam wogóle inną lekarkę i nie było gadki o alergiach.
potem owszem pojawiały sie zmiany skórne, ale ja myślałam,że po danonkach.trochę przestawałam dawać, dostał fenistil.Pzreszło i tak w kółko. Ja tam widziałam zmiany na skórze, ale pewnie pamiętacie,że nawet pytałam was czy to AZS? poszłam kupiłam balsamy z emolientami, smarowałam, "chuchałam".A jak byłam u lekarza i pytałam co on ma ze skórą to zawsze jakos "podgojone" i zaleczone było. Nioe było takich zmian skórnych. A mleko to on generalnie zawsze w małych ilościach spożywał.Czasem wogóle nie chciał.i jakos tak było...
teraz dostał Humana SL, ale nie chce tego pić.Nie wiem czy z powodu bólu gardła przy anginie, czy mu nie smakuje? A szlag mnie juz z tym trafia... Mam dosyć łażenia po tych gabinetach, przychodniach i wogóle.cackania sie z jedzeniem. Inne mamy to juz dawno walą dzieciom mleko UHT z kartonu i jak mówiłam,że ja jeszcze modyfikowane dla dzieci daję.To ja na osiedlu jestem dziwolągiem.Serio. Nadwrażliwa. Co sie z dzieckiem cacka, jakieś durne badania robi, łazi po specjalistach...
czasem też bym chciała sie nie martwić, dać w łapę kotleta i dajcie mi spokój... ::)
Mariolka to wczesniej nie bylo objawow? Na jakiej podstawie stwierdzila ze to alergia?

na podstawie zmian skórnych. I zaognionych miejsc(takie jakby strupy) głównie pod kolanami i w zgięciach rąk i przy uszach.
teraz sie w zamian piwka napiję. bo sie cholera namęczyłam z ciastem.miało być takie piękne, smaczne i cudowne.Ale mam jakis gówniany piekarnik. i takie ładne jak na zdjeciu miało wyjść, to niestety nie wyszło. i odechciało mi sie ciasta...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2596 dnia: 2 Lutego 2008, 19:35 »
Mariolka spokojnie. Jak nie chce jesc to go nie zmuszaj. Powolutku. A towarzystwo OLEJ!

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2597 dnia: 2 Lutego 2008, 20:02 »
Wiesz co ja tak sobie mysle ze powinna dac Ci skierownie na testy ....
jedno pobranie krwi ( wiem ze koszmar) a da Ci odpowiedz czy to aby napewno mleko

a z tym kotletem to uwazam ze smiało mozesz dac schabowego  ;D
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2598 dnia: 2 Lutego 2008, 20:26 »
Wiesz co ja tak sobie mysle ze powinna dac Ci skierownie na testy ....
jedno pobranie krwi ( wiem ze koszmar) a da Ci odpowiedz czy to aby napewno mleko

a z tym kotletem to uwazam ze smiało mozesz dac schabowego  ;D

jak chce to mu daję.To taki przykład był-taka przenośnia
Mariolka spokojnie. Jak nie chce jesc to go nie zmuszaj. Powolutku. A towarzystwo OLEJ!

ja własnie całkowicie od dłuższego czasu wyluzowałam z jedzeniem.
żadnego proszenia. nie chcesz -nie jedz! jak zgłodnieje da znać
nic na siłę nie pcham
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2599 dnia: 2 Lutego 2008, 21:42 »
Boziu-Jeziu Mariola a u was znowu coś. Najlepsze jest to, że zawsze coś wyskoczy jak jesteś w zastępstwie u innej lekarki. Nie ma to jaj świeże spojrzenie.
Eurespal powinien Marcelowi pomóc, Wiktor zawsze dostaje ten syrop i zawsze mu przechodzi, teraz też.
A z tą alergią to nie zazdroszczę. Mam nadzieję, że to sojowe cudo coś zdziała. Współczuję szczerze z powodu Marcela niejedzenia. Ja to bym chyba się pocięła jakbym miała niejadka. Mój do wszystkiego buzię szeroko otwiera (nawet do lekarstw). Jak jest głodny to pokazuje paluszkiem na buzię. Pewnie, że czasami muszę się nakombinować, żeby go nakarmić.



Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2600 dnia: 2 Lutego 2008, 22:09 »
A ja powiem tak - dla Marcelka oczywiście życzę mnóstwo zdrówka,
a co do jego chorób i wizyt u "innych" lekarek, to powiem,że jakiś plus (dziwnie to brzmi) jego chorób jest taki,że trafiasz do innych ekarek  - które chyba mają większe pojęcie niż Twoja...
No cóż, z objawów o jakich piszesz (zaogniona skóra pod kolanami,w zgięciach i przy uszkach) - oczywiste AZS.No i ono bardziej "wychodzi",jak mały dostanie coś,co go uczula.
Dobrze,że babka wyczaiła o co może chodzić
i z moich obserwacji mojego alergika i Marcelka- to bardzo prawdopodobne o tym przyswajaniu mleka.

Mam nadzieję,że nowe mleko szybko polubi i zacznie nadrabać jego ilości  ;)
A podobno przy braniu Zyrtecu (w kropelkach ja mam) dzieci mają większy apetyt!! Może spróbuj - zapytaj lekarkę. Ja Miłkowi podaję,jak ma zaognioną skórę.
Co prawda nie mam kłopotów z jedzeniem - żadnych, jak nie je,to wiem,że chory   ;) ale sama teraz myślę,czy od zyrtecu ma wielki apetyt,czy tak ma  ;D

Mariolu - olej babki na podwórku - ja nie mam zamiaru jeszcze dawać mleka w kartonie (nie mogę-to już inna srawa) bo tam jest sama chemia - a poza tym z modyfikowanym,które podają,że do 3 lat można - jest mniej roboty,hiih
Nie trzeba gotować  ;) ;D

Pozdrawiam i trzymam kciuki za Marcelka!!!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2601 dnia: 2 Lutego 2008, 22:16 »
Ja Wiktorowi też podaję modyfikowane mleko. Tylko 2 razy dałam mu zwykłe z kartonu do kakao, bo modyfikowane mam akurat bananowe i z kakao mogłoby średnio smakować. Ale Wiktor raczej alergikiem nie jest.



Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2602 dnia: 2 Lutego 2008, 22:31 »
Może gdyby Miłęk nie był,to by dostał,ale już przywykłam do tego - trzeba to zaakceptować,bo trzeba sie z tym pogodzić,a nie martwić.Bo to nic nie da.Nie może jeść wszystkiego - szkoda,ale trudno.Nie przeskoczę tego..przynajmniej na razie,hihi
Mariolu, jak tam??

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2603 dnia: 3 Lutego 2008, 10:16 »
u nas w miarę ok.Chyba juz lepeij jest. MArcel ma lepszy apetyt, co oznacza,że gardło juz go tak nie boli. Asiu Zyrtec dostaliśmy.mamy dawać po kolacji. zobaczymy jak to będzie.A z tym AZS, to Marcel chyba faktycznie go ma.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2604 dnia: 3 Lutego 2008, 12:44 »
Da sie zyc z AZS :) nie jest taki straszny :)
a swoja drogą to smiesznie ze DOPIERO wylazło....
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2605 dnia: 3 Lutego 2008, 15:56 »
Dobrze,że już lepiej!
Ja zyrtek daję Miłkowi na łyżeczce z kaszką i potem butlę dostaje.Czyli w kolicach 15 minut maksymalnie.No i czasem dobrze na sen też zyrtec działa  ;) Chociaż Marcelek ładnie śpi
A co do AZS to naprawdę da sie z nim życ.
Marta- to nie wylazło teraz,tylko teraz to zostało "odkryte i nazwane.."
Pozdrowionka!

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2606 dnia: 3 Lutego 2008, 16:15 »
u nas w miarę ok.Chyba juz lepeij jest. MArcel ma lepszy apetyt, co oznacza,że gardło juz go tak nie boli. Asiu Zyrtec dostaliśmy.mamy dawać po kolacji. zobaczymy jak to będzie.A z tym AZS, to Marcel chyba faktycznie go ma.

Cieszę się, że jest lepiej z chorobą, a co do AZS to przykro mi...Buziaki  :-* :-* :-*

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2607 dnia: 3 Lutego 2008, 21:15 »
Mariola cieszę się, że już lepiej u was :przytul:



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2608 dnia: 3 Lutego 2008, 21:49 »
wiecie mojego michala siostrzeniec teraz dopiero mu wyłazi alergia na mleko a ma 3 lata
ma straszne krostki na policzkach ale oczywiscie lekarka nic z tym nie robi

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #2609 dnia: 3 Lutego 2008, 22:04 »
Jagódka a co ma robic...przy alergii pokarmowej jest tylko jedno postępowanie - dieta eliminacyjna...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos