Autor Wątek: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia  (Przeczytany 815371 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9090 dnia: 15 Października 2010, 21:56 »
Ok. Ja będę nad morzem pewnie dopiero wiosną....

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9091 dnia: 16 Października 2010, 09:49 »
Dobrze, że chociaż Gabrysia jest zdrowa.

A mnie dzisiaj głos odebrało  :-X



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9092 dnia: 22 Października 2010, 18:20 »
Moje królewny wreszcie raczyły same pójść
w tym tygodniu zaczęły same chodzić
obie równocześnie
tak więc jakos nie odbiegają rozwojowo od siebie.Idą tym samym rytmem

Ja wczoraj miałam wizytę u ortodonty. Chyba niedługo zakończy się moje leczenie ortodontyczne.Zęby mam już wyprostowane.Dostałam skierowanie na rtg pantogramiczne i zobaczymy co dalej
Ale szybko zleciało
Ale wiem,że czeka mnie leczenie ortodontyczne Marcela.Nasz logopeda kazała mi zaprowadzic Marcela do ortodonty na kontrolną wizytę.Mały wysuwa dolną szczękę i robi mu się wada, a co za tym idzie wada wymowy również
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9093 dnia: 22 Października 2010, 19:55 »
BRAWO dla dziewczynek  !!!!

ale swoją drogą to się dopiero zacznie latanie za nimi. juzwidzę jak je puszczasz na dworzu...ło matko.

Gratuluję prostych ząbków.
Swoją drogą to ciekawe ile dzieci powinno iść nakontrolną wizytę do ortodonty, a nigdy nie pójdzie bo nikomu do głowy nie wpadnie, że możedzieć mieć wade. Wiec super, że o Marcela uzębieni możesz zadbać już teraz.



Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9094 dnia: 24 Października 2010, 22:34 »
Mariola, współczuję choróbsk! U nas Bartek miesiąc po zapaleniu krtani znowu ma antybiotyk. Tym razem zapalenie gardła, ucha i oczu...A zakrapiam go sama, siedząc na nim...inaczej taka macha łapkami, że nic nie mogę zrobić. Oczywiście nie muszę wspominać, jak bardzo Bartek nie chce się leczyć... :-\

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9095 dnia: 24 Października 2010, 22:36 »
...nie mogę mojego posta "mode"...
Oczywiście to siedzenie na Bartusiu, to takie w powietrzu, byle mi nie uciekł i nie bronił rękami.
Jak już skończymy kurację, to mnie chyba znienawidzi do reszty...

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9096 dnia: 24 Października 2010, 22:45 »
Kasiu Ja mam podobnie z zakrapianiem oczu Marcelowi i potem ucha
drze sie i wyrywa i przy jedneym i przy drugim
od ucha woli mieć zakrapiane oczy
juz u nas lepiej
Marcel po tygodniowej nieobecności wraca jutro do przedszkola.Juz mi płacze za nim...
w piątek byliśmy na kontroli u lekarza
niby ok, ale wg mnie i tak kaszle jak gruźlik
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9097 dnia: 24 Października 2010, 23:08 »
Mariola Kasia po zapaleniu oskrzeli też charczała jeszcze z tydzień po antybiotyku..

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9098 dnia: 25 Października 2010, 19:33 »
dla przypomnienia
no więc tak rządzimy, jak nikt nie patrzy:
Martyna w akcji

"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9099 dnia: 25 Października 2010, 19:39 »
Wow, a ona sama tam wlazła? Zdolniacha :)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9100 dnia: 25 Października 2010, 19:46 »
no a jak
muszę zrobić zdjecie jak czorciucha włazi na parapet okna i sobie na nim stoi
najpierw na kanapę w pokoiku a potem łapki na szybie

teraz fotki, jak zajadały makaron, miały go wszędzie we włosach, w pieluszce, w bodziakach, na dywanie, na meblach, zjadały nawet z podłogi
spokój miałam na jakieś pół godzinki









sorki za jakosć
robione telefonem komórkowym. A one tak sie ruszały,że połowa rozmazana
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9101 dnia: 25 Października 2010, 19:49 »
O kurcze :) rewelacja... całe szczęście, kanapę chyba było łatwo doczyścić :) tak samo dzieci :)

Moja Paula jeszcze nie umie na nic włazić - i oby tak zostało najdłużej :)

Offline topyciu

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1022
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9102 dnia: 25 Października 2010, 22:16 »
Te nasze chrześnice to są boskie:)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9103 dnia: 25 Października 2010, 22:18 »
no dokładnie
a my się ciekawe kiedy spotkamy
i my i wy mobilni a nadal cięzko jakoś...
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9104 dnia: 25 Października 2010, 22:21 »
No pięknie :mdleje: Ładny Sajgon z tym makaronem :D

Brawa dla chodzących dziewczynek :brawo:

Nasze dzieciaki już też zdrowieją. Może uda nam się spotkać.



Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9105 dnia: 26 Października 2010, 11:33 »
One sa rewelacyje , wazne  ze  jedzenie to dobra zabawa :D

Pozdrawiam goraco...

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9106 dnia: 26 Października 2010, 20:44 »
zabawę i jedzenie miały przednie ! tyle, że ile ty miałaś sprzatania tego makaronu. Dobrze,żę kanapa skórzana to makaron się w nią nie mógł wgnieść.

A z martynki to alpinistka pierwsza klasa. Jedną już taką miałam. Na szczęście dała sobie jakos "wytłumaczyć", że na parapet nie wolno wchodzić. tego samego Ci życzę.

 i nie myślałś o powieszeniu tv na ścianie ? Bo wiesz....jeszcze jazdy z kredkami możesz mieć....

A dziewczynki są boskie. Strasznie wyrosły.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9107 dnia: 26 Października 2010, 20:47 »
z tym tv bedę musiała coś pomyslec, bo non stop mi przy nim majstrują
głównie Martyna
bo na gabrysie wystarczy głosniej krzyknąc, to nie ruszy
słucha się
a Martynce jak po łapkach strzelę,za walenie mi metalowym samochodzikiem w ten telewizor to ona jeszcze oddać potrafi
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9108 dnia: 26 Października 2010, 20:54 »
Ale zadziora z tej Martynki. Moja krew  ;D

Ja też ostatnio przeżyłam szok gdy weszłam do pokoju i zobaczyłam, że Oskar stoi na parapecie i to twarzą na pokój czyli musiał się obrócić. Jak on tam wlazł to nie mam pojęcia.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9109 dnia: 26 Października 2010, 21:01 »
hehhehe - charakterna bestia.  u mnie  były boje o kwiatka. zastosowałam raz karę zakazującą jej wchodzenia do pokoju jak "zbiła" kwiatka i jakoś podziałało. A ty pamiętam, że na Marcelu stosowałaś "karne krzesełko". Może tego ponownie spróbuj.? Bo faktycznie jak tak dalej mała będzie w niego walić to tv niedługo zmienisz...

my właśnie myslimy nad powieszeniem tv. Tylko najpierw musimy kupić komode.

Wiesz co? One chyba bardziej rozrabiają niż Marcel w ich wieku ?! Już pomijam, że ich jest dwie...



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9110 dnia: 30 Października 2010, 21:36 »
wiecie jaki numer wywinęła mi dzisiaj Gabryśka?
otóż wywrociła się i jak ją wziąłam na ręce to zaczęła płakać
i zapowietrzyła się
dostała bezdechu, tak długiego,że najpierw zrobiła sie sina, potem zaczęła mi w rękach osuwać
potem jak juz uciekły jej źrenice do góry i widziałam same białka w oczach, wiedziałam,że odpływa.
Dmuchałam jej w buzię, potzrąsałam...ale nic
w rezultacie straciła przytomnośc i przestała oddychac
myślałam,że dostanę zawału
byłam wtedy sama z trójką dzieci w domu
najpierw w tej panice położyłam ją na łózku nieprzytomną, potem wzięłam ją na ręce i potzrąsnełam, ocknęła się i zaczęła płakać
jeszcze chyba z godzinę się trzęsłam i przeżywałam to...
nikomu nie życzę...

"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9111 dnia: 30 Października 2010, 21:40 »
a matko boska  :o wspolczuje.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9112 dnia: 30 Października 2010, 21:42 »
jeju Ja chyba bym nawet nie wiedziała jak reanimować takie dziecko, gdyby na dłużej straciła przytomnośc
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9113 dnia: 30 Października 2010, 21:47 »
Mariolka dobrze że wszystko dobrze sie skończyło! dzielna jesteś
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9114 dnia: 30 Października 2010, 22:06 »
Ło matko, nie zazdroszczę Ci przeżycia! :przytul:
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9115 dnia: 30 Października 2010, 22:38 »
jezu mariolka ale jazda
nie zazroszcze
moja siostra kiedyś mi opowiadała że właśnie jej szwagierki synek "lubił" tak robić i kiedyś właśnie przy niej się tak zapowietrzył i nic nie pomagało to siostra go wystawiła na zimno przez okno
 i się ocknął

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9116 dnia: 30 Października 2010, 22:41 »
Mariola, podziwiam za opanowanie. Ja bym chyba sama padła. Choć Gabriela robiła mi takie jazdy, nigdy się nie zdarzyło, że straciła przytomność. Kończyła na sinieniu.

Dziewczyny masz zabójcze!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9117 dnia: 31 Października 2010, 00:14 »
niezłe przeżycie...

mam nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9118 dnia: 31 Października 2010, 09:47 »
Mariola może w wolnej chwili (wiem że to brzmi triwialnie) przejdź się do pogotowia niech jakiś ratownik ci pokaże jak reagować wtedy, wiesz, poświęcisz godzine a możesz w razie niebezpieczeństwa być mądrzejsza.


Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #9119 dnia: 31 Października 2010, 19:35 »
przerażające...

mnie kiedys lekarka mówiła, że jak dziecko jest w bezdehu to się dmucha do buzi. ale widać nie zawsze to działa.

oby to było po raz pierwszy i ostatni.