mariolka ale to prawda. Przeciez na codzień jesteś sama z dzieciarnią, a im to wsio ryba czy mama jest umalowana czy nie. A ty jak po chleb bez makijażu nie wyjdziesz. Ja mam o jedną dziecko mniej, a często wychodzę bez makijażu, bo mi się nie chce lub nie mam do tego głowy. Wiec ja w sferze zadbania własnego wizerunku baaardzo Cię podziwiam.