Dzisiaj w Policach wielkie zbiegowisko. To Paulina i Michał mają weselisko. Dzisiaj nasza Paulina mężatką została i swemu Michałowi będzie gotowała. Codziennie ciepły obiad mu postawi i niedługo Michał mocno się poprawi. Regularnie teraz spać pójdzie on także, przy tym inne rzeczy dostanie, a jakże! Oboje są młodzi więc ciepło im wszędzie, gdy się spać położą, gorąco im będzie. Żeby zawsze ciepła dobra była miara, oto się nasz Michał na pewno postara. Bo to krew nie woda w naszym Michałku płynie więc i ród *** nigdy nie zaginie. Teściowie nie z filmu ani też ze zdjęcia więc i kilka wnuków będą chcieć od zięcia. A nasz Michał blednie ze strachu: „Mój Boże”…strachu to Ty nie miej, Paulina Ci pomoże. Dziadek będzie dumny, teść to przecież szczery, gdy pod rękę pójdzie z wnuczką na spacery. Też dla babci wnuczek musi być, a jakże! Dla Was w domu trzecie nie zawadzi także. Dzisiaj to dla Polski dzieci dużo warte, a więc dla Ojczyzny będzie tamto czwarte. Piąte dla rezerwy, a szóste z miłości. Siódme dużo w życiu przyniesie radości. Siedem pociech miejcie i dużo miłości, niech Wam życie płynie zupełnie bez troski. Niechaj zawsze zgoda u Was w domu bawi, to też Wam napewno Bóg pobłogosławi.
Natalia i Dominik