Stówa!

Dopiero co ja miałam .... teraz...już 8 z przodu!

Zleci te czas...,że ani się nie obejrzymy a już relacyjki będziemy skrobały!

Cukieraski rzeczywiście Ci się trafiły

Szczerze mówiąc...to nie myślałam o tym

Ale u nas dużo bram nie będzie ,bo będziemy jechać główną drogą

No chyba ,że przy kościele

Ze skrzypkiem też Ci się trafiło

Ale ja bym nie chciała chyba na swoim ślubie...

Nie,nie....żeby nie było ,że mi się nie podoba skrzypek

Bardzo lubię dźwięk skrzypiec

Ale ja jestem taka beksa ,że ja od razu bym się rozryczała jak bym je usłyszała i się w nie wczuła

Śmiesznie by to wyglądało

Panna Młoda idzie do ołtarza zapłakana

Ja i bez skrzypiec będę tam ryczeć jak bóbr

Szczególnie jak spojrzę na moją mamę czy ciocię

Ale skrzypka...baaaaardzo Ci zazdroszczę

Ja oczywiście jestem ciekawa!
