Kaska !!! Jesteś cudna. Pogoda dolująca. Siedze w pracy i nie wiem o co kaman. Wchodze na forum - otwieram Twojego posta i smieje sie jak głupiaaaaaaaaaa, pisz czesciej cooooooooooooo

Plissssssssssssssss

. Ha Ha Ha. No piękny dzień mieliście. Ale najważniejsze, że przygotowania ślubne idą do przodu,bo to już mniej niż miesiąc

. Dacie rade

I musicie fajna parke tworzyc

A co do historii z guma

- miałam podobną, byłam świecie przekonana ze guma wypadła na zewnątrz po czym okazało się - gdy chciałam wysiadać z auta, że guma znajduje się pomiędzy moimi plecami a fotelem

. Przykleilam się- haha

. Mina mojego Meza- bezcenna. Jak ja to zrobiłam

. Sama nie wiem

. Aaaaaaaaa ile bylo odlepiania. A feee

. Odechciało mi się gum w aucie
