O matko, faktycznie historia jak z filmu

Nie wiem, czy ja bym się zdecydowała na tak błyskawiczny ślub, a moja mama to chyba by mnie ukatrupiła! Ale fakt, własny kąt jest bardzo ważny, my jeszcze niestety staramy się o niego, a zdrowie pokrzyżowało te plany
Ale patrzę też na to z innej strony - mogłaś być żonką i mieć męża dużo wcześniej i mieliście czas, żeby się z tym oswoić

No i byliście tylko dla siebie dużo wcześniej

PS. faktycznie wyglądacie młodziutko, kto Wam kupuje alkohol?
