0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
z pewnością to także przez pogodę, ale praktycznie od razu po odbiorze obrączka była za ciasna, teraz nie chciała mi nawet przez kostkę przejść, więc to chyba nie tylko opuchnięcie palców.netka0003 ja wcale nie mam zdobnej obrączki, zwykła klasyczna (takie dla nas są najładniejsze), a to, że to jest taka jedyna zmiana (nieodpłatnie), to już wymogi Apartu. Takie mają zasady. A o jeden rozmiar nie mogłam powiększyć, bo też za bardzo nie chciało przejść przez kosteczkę Dzisiaj mamy poradnictwo rodzinne... Na jutro umówiłam się, że pójdziemy oklejać wódkę, mam nadzieję, że nie będzie wielkiego problemu z naszymi butelkami (wymyślnymi )A po weekendzie idziemy do USC