[maggi-80]

Komplecik zawieszkowo, krzeselkowo, zaproszeniowo książkowy wyglada zaje*****. Swietnie to wszystko wyszło.

Co do sukienki - mi sie bardzo podoba. Jak sie boisz kupić przez net to upewnij sie, ze w razie W pozwolą Ci zwrócić

[Zoya]

Anjuszka, cuda wyczarowałaś! Jak dla mnie rewelacja!!!

[anullali]

piekny ten komplet! bedzie bardzo elegancko. wszyscy na pewno docenią.
ja też teraz chodze podkur...ona... za duzo rzeczy na glowie...
takze moze bedzie Ci lepiej jak wiesz, ze wszystkie tak mamy

[Anjuszka]

50 dni!!![/color]

[lolalola]

50 DNI i będzie bal

[Anjuszka]

Bal na sto par 

[lolalola]

Aniu, a kotyliony masz?
Co by się pary nie pogubiły i wymieszały w tym tłumie
A serio zazdroszczę tak dużego wesela.

Pieknie to wszystko Wam wyszlo!!!
I gratulacje 50dni!!! Teraz to juz popedzi w gorki!!!
I glowa do gory

Cudnie Ci to wyszło 

A mój PM ma takie same spinki do mankietów i do krawata   

[netka0003]

no no jestem pod wrazeniem 

super sie to wszystko prezentuje 

i glowa do gory, pocieszaj sie tym ze juz niedlugo bedziesz piekna panna mloda i zostanesz zonką

bedzie dobrze 

[kaassia]

Anie! Bo 49

Już tak niedługo...

[ciriness]

Świetne wam wyszły te wszystkie bajery, kurcze talent masz Aniu mega

[Anjuszka]

Dziewczyny,

mam mega doła przez szkołę...
Dzisiaj miałam egzamin z gramatyki kontrastywnej, którego raczej nie zdam, musiał by się stać jakiś cud.. ale facet chyba zdawał sobie sprawę z tego, że dał zdania do tłumaczenia na maxa ciężkie i w czw. robi nam dopytkę... liczę, że jakimś fartem to zaliczę...
Jutro mam egzamin ze sztuki nowożytnej - 100 obrazów do rozpoznania, napisania autor i tytuł, nam wszystkie tytuły, autorów nie.. liczę, że ściągnę...
W poniedziałek kolejny egzamin z interpretacji semantycznych... babka nas ostrzegła - uczcie się cały tydzień, jak chcecie zdać... a ja nie mam kiedy
W środę za tydzień kolejny egzamin - facet, mam wrażenie, że zawsze gdy ze mną rozmawia, robi ze mnie najdurniejszą na świecie idiotkę, boję się jego, nie chcę tam iść...  
A kiedy mam się nauczyć 140 stron na licencjat?  
Jestem załamana, jestem beznadziejna, nie mogę się niczego nauczyć, mam dość  

[ciriness]

Aniu nie jesteś beznadziejna, to oni są nienormalni, rozumiem Cię doskonale...bo i nam nie ułatwiają a ja mam jeszcze problemy ze zdrowiem.
Jakoś musimy dać radę...Trzymaj się dzielnie!

[maggi-80]

Przede wszystkim spokój Cie uratuje. Wdech, wydech i do nauki. Dasz radę

[ciriness]

A jednak się udało

Na szczęście niektórym cuda się jeszcze zdarzają 

Gratuluje!

[Anjuszka]

Dzięki Gosiu, tak to prawda - wczoraj facet wysłał wyniki ok. 23.00 i dostałam 4... nie wiem jak to zrobiłam, ale jestem szczęśliwa na maxa... a obrazy wczoraj wszystkie ściągnęłam i dostałam 5 także połowa za mną, teraz poniedziałek i środa - jak dla mnie najgorszy poniedziałek, ale muszę zdać!! Tak jak Magda napisała: wdech - wydech i do nauki

A wczoraj zadzwoniła do mnie pani z naszej sali weselnej, zapytać, czy my ten ślub bierzemy, bo nic się od tamtego roku nie odzywamy, nic nie mamy ustalone etc śmiałam się strasznie, ale umówiłam się z nią 27.06 - będziemy ustalać menu, dekorację etc.

A napiszcie mi proszę, ile wcześniej musimy zamówić torta? Bo nawet jeszcze nic nie wybraliśmy

Buziaczki

[shar3ware]

Najpóźniej to dwa tygodnie przed na torta
Przynajmniej nam tak mówili w cukierni
Ale wiadomo...im wcześniej ,tym lepiej
Więc lepiej jak byście znaleźli chwilkę czasu i to załatwili pod koniec czerwca... ewentualnie na początku lipca

[ciriness]

Aniu wymódl dla mnie na jutro taki jeden cudzik, wszak ty jesteś teraz bliżej kierunku duchowo-kościelnego I tak jak już byś prosiła to chętnie wezmę pakiecik 3w1 (30.06 i 24.09  )

Ja tort zamawiałam dużo wcześniej, jakiś miesiąc, ale Pani zwijała biznes i to było jej ostatnie wesele

Fajnie że taka git właścicielka, że sama zadzwoniła

[kaassia]

Kochana...a ja trzymam mocno kciuki, że wszystko się samo rozwiąże...no, może z Twoim malutkim zaangażowaniem

Co do torta to mi się dwa tygodnie przed wydaje trochę poźno...

[Anjuszka]

Hej Dziewczynki!!

U mnie nauka wrze, jestem strasznie zestresowana....
Dzisiaj mój brat wyjeżdża na wakacje, więc przenosimy się do niego na 2 tygodnie, by pilnować domu i psa... strasznie się cieszę, zawsze to sami, a jak sami, to nam lepiej

Do środy miałam potwierdzenie gości - mamy 105 osób, ten kto nie zadzwonił, to nie dzwoniliśmy, tylko skreśliliśmy ich z listy. Nikogo już nie dopraszamy, 27.06 jedziemy na salę ustalać z panią menu, dekoracje i wszystkie bajery.. no i właśnie macie pomysł, co jeszcze musimy ustalić? bo ja się trochę nie orientuję... 
Mamy takie proponowane menu, co o tym myślicie 

OBIAD:
- zupa - rosół z makaronem
- II danie - kotlet schabowy panierowany, pierś z kurczaka zawijana, karkówka pieczona, ziemniaki, zestaw surówek - biała, czerwona kapusta, pekińska, buraczki.
KAWA, HERBATA
ZIMNE ZAKĄSKI:
- mięsa pieczone - karkówka, schab, boczek, pierś z kurczaka faszerowana
- śledzie w oleju
- rolmopsy śledziowe
- ryba po grecku
- ryba w galarecie
- galantyna drobiowa
- befsztyk tatarski wołowy
- sałatki - jarzynowa, grecka, kurczak z ananasem, warzywa z wody
- galaretka drobiowa
- węgorz wędzony
- półmisek jajek faszerowanych
- półmisek warzyw świeżych
DANIA NA GORĄCO:
- szaszłyk z karkówki wieprzowej z barszczem wieprzowym czystym
- udka faszerowane lub udka w całości
- szynka wieprzowa płonąca
- zupy - flaki i gulaszowa
- golonki z białą kapustą zasmażaną
- bigos z kiełbasą
- papryka faszerowana
- krokiety z barszczem czerwonym czystym
PORAWINY:
- zupa żur z jajem i kiełbasą
- kotlet z piersi kurczaka panierowany, frytki, zestaw surówek


Musimy też zamówić ten tort jakoś ok. 27.06, tylko muszę się zapytać ile kg, na pewno mi ta pani z sali pomoże, no i o napoje ile litrów na osobę... Ciasta piecze rodzinka i znajomi - będzie 15, myślę, że wystarczy 

Miłego dnia!! 

[anullali]

mhmhmmm jakie menu... smakowite...

myślę, że warto z właścicielami obgadać scenariusz zgodnie z tym co z djem/zespołem obgadacie.
np o której tort.

[Zoya]

Mi przy zamawianiu torta cukiernik liczył 100g/os.

Ja bym dorzucila ogorki - kiszone, konserwowe - nie wiem czy moze kryją się pod hasłem "warzywa świeże" U mnie byly na wiejskim stole i zniknely w zastraszajacym tempie. Byly jeszcze grzybki w occie do wódeczki - tez zniknely. Chociaz wiem, ze podejscie do grzybkow moze byc różne - akurat u mnie bylo duzo ich fanów

Menu prezentuje się smakowicie

[Anjuszka]

Ogórki właśnie będą na wiejskim stole. A wiejski stół robi teść, sama nie wiem jakie mięcho tam będzie, ale to K. wszystko ustala, więc chyba będzie dobrze
A co kryje się pod nazwą warzywa świeże, to sama nie wiem muszę się dopytać

[mkarolinka]

Ja w menu nie pomogę, u mnie teściowa zamawiała

[ciriness]

Sporo tego menu

To też zależy kto co lubi, ja się wystrzegałam zbyt nadmiernej ilości sałatek i jakiś ryb czy kurczaków w galarecie bo to rzadko kto je Ale mięska pieczone są super i stół wiejski też. Ciepłe danie wszystkie mi się podobają:)
A może zamiast jakiegoś z tych zimnych poprosiłabyś o jakiś deser? U mnie furorę zrobiły kolorowe galaretki (oprócz ciast). To tylko luźny pomysł.

105 osób to ładna imprezka

Ojj zostaniecie całkiem sami to się będzie działo    

[shar3ware]

Pani w cukierni na pewno będzie wiedziała jaki duży zrobić tort...
Wystarczy ,że podasz im ilość gości...a ona wiedziała ile tych tortów zrobić
Na pewno będzie dużo...
Na taką ilość gości!

Będzie imprezka jak talala

[ylka]

Smakowite menu  Zobaczysz, ile Ci tego zostanie po weselu 

[Maja]

Podobnie, jak ciriness zastanowiłabym się nad daniami w galarecie i sałatkami, nie wiem ile bigosu masz przewidziane ale tego też proponuję nie za dużo (sporo zostanie bo tego nikt nie je albo bardzo mało jedzą, tym bardziej, ze to lato)


W poprawiny może jakieś inne mięsko. Obiad weselny ma schabowego i pierś kurczaka, w poprawiny znowu pierś kurczaka Do żurku na pierwsze dałabym np. roladę i kluski śląskie.
Pamiętaj, że to poprawiny i obiad będzie dla wielu osób pierwszym posiłkiem. Dla wymęczonego żołądka frytki nie są zbyt korzystne.

 
U mnie po obiedzie weselnym podawane były lody i każdy chętnie jadł, także polecam

[konefqa]

A nie boisz się, że ci goście którzy nie potwierdzili przybycia i tak przyjadą?? U nas też tak myśleliśmy, zadzwoniliśmy i okazało się, że nie doczytali zaproszeń... A menu brzmi smacznie...