o jeny, dziewczyny spokojnie

jasne, ze wiemy co jest dla nas w TYM dniu najwazniejsze. i w ogole, ladnie to Paula napisalas, ja bym tak nie umiala.
uwazam, ze zarzut, iz skupiasz sie na sprawach materialnych jest nie w porzadku. ja tam w Twojej glowie ani sercu czytac nie umiem, wiec by sie na taka analize nie powazyla, a to co piszesz... hm..
z calym szacunkiem, ale robimy tutaj tak prawie wszystkie.
w odliczanku piszemy o nas i zaczatku naszych milosci na poczatku i czesto gesto w trakcie tez, ale i jeszcze czesciej i gesciej o tysiacach roznych aspektow, ktore nijak inaczej sie nazwac nie da, jak to, ze sa wlasnie materialne. sama zapisalam z Wami dziesiatki stron o tortach, garniturach, obraczkach, winietkach, zaproszeniach, stolach, dekoracjach, szukalysmy butow takich, a nie innych, wybieralysmy bukiet, analizowalysmy suknie, fryzury, ba makijaze.. fotografow, filmowcow, pierwsze piosenki.. itp .. dlugo moznaby wyliczac..
i co? nie bylo materialnie?? nie byly to szczegoly? bez dziesiatek z nich tez moznaby sobie przysiege zlozyc i byloby pieknie.. ale jednak przygotowania trwaly i trwaja w wielu watkach nadal.
ja sie nie wypieram i wypierac sie nie planuje, ale mam nadzieje, ze mi nikt nie zarzuci, ze zapomnialam co bylo wazne, a co wazniejsze.
a nawet jesli, to nie moj problem.
zmierzam do tego, ze Paula robi przeciez dokladnie to samo, tylko na inna skale

moje pojecie i dowierzanie tez to przerasta, ale chyba w regulaminie nie jest napisane, ze nie ma dla takiej skali tutaj miejsca?
a moje niedowierzanie zloze na karb mego ograniczenia pojeciowego i finansowego w tej kwestii.
tym chetniej sie podoksztalcam

skoro moga to sfinansowac i chca i maja takie a nie inne marzenia, to czemu nie?
skoro istnieja takie suknie i torty i aranzacje wnetrz, to znaczy, ze ludzi tak robia, bo to jest dla ludzi... a ze my o tym nie(czesto) czytamy? to zaden argument na nie.
a jak to wszystko to jaks fatamorgana i zarty, to co z tego? wampirow i elfow tez nie ma (podobno), a bynajmniej ja chetnie o nich czytam, tak wiec:
pisz paula dalej i chyle czola za cierpliwosc;)