Ja się dokładnie z Agulcem zgadzam.
My płacimy kosmicznie dużo za kamerzystę ale wiemy za co płacimy - za 2 kamery, za HD , za steadycam który sam kosztuje 15 tys i ja rozumiem że taki sprzęt to wydatek, troszkę się natomiast targowaliśmy bo dla nas to bardzo duża kwota ale w granicach rozsądku
Ale ja już zauważyłam że to jest też trochę tak, że jak taki nasz pierwotny kamerzysta obskakuje w jeden weekend 5 ślubów to potem wszystko wrzuca w szablon ale też może wziąć za to tysiąc złoty, a taki jak nasz ostateczny to bierze dwa - trzy zlecenia na miesiąc, bo siedzi i każdy film niepowtarzalnie montuje itd.
Wy pati chcieliście super zdjęcia a dla nas był ważniejszy film więc was doskonale rozumiem