Ja też uważam, że winietki są lepszym rozwiązaniem... Ostatnio byliśmy na weselu, gdzie ich nie było i niestety razem ze znajomymi nie mogliśmy usiąść koło siebie, bo nie było 8miejsc obok, a jakby były winietki, to było by wiadomo, że Młodzi by nas koło siebie posadzili... poza tym, po wejściu na salę, ludzie rzucili się na stoły jakby je pierwszy raz w życiu widzieli, a Para Młoda stała sama na środku z szampanem i zgłupieli... nie wiedzieli co robić dalej... dzisiaj mówią, że żałują, że winietek nie było... a prawda, nigdy nikomu się nie dogodzi, ale myślę, że winietkami jednak większości...