Autor Wątek: Za 100 dni spełnią się wszystkie młodzieńcze sny-->już wkrótce 26.06.2010  (Przeczytany 9045 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
dziewczyny jaką pioseneczkę wybrałyście na 1 taniec? bo ja mam tydzień na decyzje i dużżżo typów ale wciąż bez tej jedynej

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Ja chyba bede miala Piaska.
Chcialam bardzo wielka milosc , ale mój PM nie chce ...


Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
Ja też myślałam o Wielkiej miłości, przyznam szczerze, ze nikt oprócz mnie i PM nie wiem do czego będziemy tańczyć, bo chcemy zeby to były tylko Nasze. Mogę tylko zdradzić, ze polski utwór, starego zespołu ;) Ja uważam ze utwór powinien być melodyjny, coś do czego można sie pobujać ;D


Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
My chyba do "zabiorę cię" kancelarii :)

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
A my będziemy tańczyć do pięknego utworu z mojej ukochanej filmobajki Zaczarowanej (So Close-O krok) i nawet będzie bardzo podobny układ do oryginału :) 




Offline kivi_23

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1268
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4 czerwca 2010 - 16:00
my też mamy "Zabiorę Cię.."  ;)

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
ONA jest niepocieszona ... wczoraj w pracy był sajgon, Ona miała ogarnąć 2 oddziały (w sumie 35 pacjentów w tym połowa w ciężkich stanów) z pomocą tylko 1 koleżanki która 15 lat była oddziałową więc jej sprawność manualna i szybkość działania pozostawiają wiele do życzenia...jeszcze do 15 ogarniała ale potem już nie.0 15 mówiąć fachowo "zatrzymała "nam się dziewczyna.Młoda,ledwie 17 lat (w lipcu miała skończyć 18), schorowana dializowana zdyskwalifikowana do przeszczepu ze względu na stan zdrowia. No ale młoda,może wyjdzie z tego tak myśleliśmy-cuda czasami się zdarzają.I do tej 15 nikt nie spodziewał się takiego rozwoju wypadków.Byłam przy niej jak to się stało,pierwsza podjęłam reanimacje,zaraz wpadł lekarz reanimacja pełną gębą z defibryklatorem i cała masą specjalistycznych zabawek anestezjolog jedyny w klinice już w drodze dojechał na ostatnie minuty akcji,nie będę wam opisywać szczegółów bo to niepotrzebne tutaj w każdym razie ja mam to cały czas przed oczami minuta po minucie,działanie po działaniu-analiza trwa.W każdym razie o 15.40 koniec reanimacji ..nie taki jak byśmy chcieli...I ta rodzina biedna zrozpaczona i rozhisteryzowana -żal mi ich dla rodziców nie ma nic gorszego od śmierci własnego dziecka.A mi przypadło w udziale zajęcie się tą rodziną wsparcie ich ale i uspokojenie bo lament rozniósł się po 3 ozostałych piętrah budynku a na moim oddziale mam dużo ciężkich stanów,w tym kilka odchodzących osób-przy nich rodziny . Więc muszę zadbać też o nich.Młodsza siostra tej zmarłej dziewzyny płacze krzyczy że ona tylko śpi ,pod naszym adresem pada sporo nieprzyjemnych słów ale to emocje szok więc nie bierzemy tego do siebie..Rodzina biedna nie mają ciuchów odpowiednich nawet a co w dresie ją położą do trumny?koleżanka załatwia ciuchy, my dajemy słowo że ubierzemy ją chociaż to nie nasz obowiązek,nigdy tego nie robimy (firmy pogrzebowe borą za to ok 300 zł).Ale my w tym wypadku ubraliśmy takpo prostu bez kasy i oczekiwania wdzięczności.Jest mi z tym ciężko to była moja pierwsza reanimacja nie zakończona sukcesem (a miałam ich sporo pracując na anestezjologii wcześniej) i do tego taka młoda osoba.Jeszcze czuję na sobie ciężar odpowiedzialności za całą sytuację,wiem że zrobiłam wszystko co trzeba ale gdzieś w duchu pojawia się "ale dziewczyna umarła" i to mnie boli jako matkę jako pielęgniarkę i jako człowieka..bo to takie niesprawiedliwe.Długo będę to pamiętać i to że zamieszanie skończyło się o 21 chcociaż pracuję do 19 no ale mus to mus w takich sytuacjach nie liczy sie czasu. Jestem tylko ciekawa jak teraz czuje się moja oddziałowa która tak mnie tyra że niby to brak mi podstaw ..a widziała całą sytuacje do końca reanimacji włącznie..o tożeby poznała resztę postara się Aga-ta koleżanka bo ona i cały zespół uważają że niesprawiedliwie mnie ocenia

przepraszam was za taki długi wywód,odbiegajacy od temtu śłubno-weselnego ale musiałam to z siebie wyrzucić.Idę poczytać co u was

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
ale ze mnie gapa ,zjadłam "c" w wyrazie "piętrach"

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Kasiu przykro mi :przytul: wiem, że jest to wliczone w wasz zawód (mam siostrę i szwagra lekarzy...) ale też wiem że nie da się do tego przyzwyczaić.
Trzymaj się kochana!




Offline nikmat
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1089
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2010
Oj to miałaś dzień, tak przykro jak się nie udaje uratować życia. :(

Widzę, że ze ślubem do przodu. :)
Nasz synek:




Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Bardzo smutne jest to ze takie mlode osoby umieraja ...  :-[ :-[ :-[.
Dobrze ze "wygadalas" to co czujesz.


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Kasiu co tam u was?




Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
witajcie kochane ;) duża część z was już jest po a nam zostało 5 dni!! szok ..dopiero było 2 lata.Dzisiaj w kościele jak ksiądz wyczytywał msze ślubne to mi się aż micha śmiała sama a ludzie się dziwili że aż 4 śluby jednego dnia są  ;D nie mogę uwierzyć że za chwilę będę żonką
do załatwienia nie zostało już wiele-musimy zgłosić smak torta odebrać moją suknię i wódkę, zrobić dekorację klatki i mnóstwo takich pierdółek .No i muszę podwiążkę kupić bo nie miałam panieńskiego

za nami wiele problemów m.in. z cateringiem i niezbyt miła przeprawa z tą panią co się nim zajmuje.mam nadzieję że przed nami tylko udany dzień i świetna zabawa której nikt nam nie zepsuje.I podróż poślubna do Włoch bo z gór zrezygnowaliśmy przez te powodzie.miłego wieczorku wam zyczę

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
WOOOW TYLKO 5 DNI !

JAK TEN CZAS SZYBKO LECI !!!

Wszytsko bedzie cudne w waszym dniu, sama zobaczysz!

Dobrze ze juz wszytsko ok z tym cateringiem , eh pewnie tyle stresu mialas ...

Buziaki!


Bedziemy czekac na relacje ze slubu  ::) ::) ::).



Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Kasiu trzymam kciuki za ostatnie szlify i wasz dzień :)




Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
witajcie wieczorkowo,właśnie wróciliśmy z zakupów kupiliśmy napoje i resztę alkoholu typu wina likier whisky.Tylko nie wiem czemu ludzie sie na nasz koszyk pełen trunków dziwnie patrzyli  ;D  ;D  a torcik jednak będzie wiśniowy nie truskawkowy ale to nic jestem już lekko podekscytowana nie mogę uwierzyć że to już za 4 dni

idę teraz poprasować żeby jutro wyruszyć po podwiązkę i inne duperelki jeszcze.Nie wiem tylko co kupić Piotrka chrze4stnemu na podziękowanie bo on mu ojca zastępował i uważamy że mu się należy.Jakieś pomysły dziewuszki??buziaki

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Moze jakis duzy kosz z jakims trukiem i ze slodyczami ??

Woo 4 dni!Jka ten czas szybko leci!Za 4 dni bedziesz zonka !

Nie zapomnij o nas juz po slubie  :D.Bedziemy czekac na relacyjke  :D


Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
nie zapomnę nie zapomnę ,obiecuję ;D

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Trzymamy za slowo  :-*.


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Kasiu a dla mnie pamiętaj o zdjęciu fryzurki :D i opinii o fryzjerce :D
Szkoda że nie będę w Wałczu na ten weekend, podeszłabym was zobaczyć :)

Może to dobry pomysł ten alkohol na prezent? Zależy od chrzestnego :)

Trzymam kciuki!




Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
dziewczynki kochane jutro już jadę po suknię ;D ;D ;D a do ślubu zostały tylko 3 dni ;) strasznie się cieszę.Dziś już zrobiłam paznokietki moja maniciurzystka spisała się na medal )ciri polecam ci ją jak coś) wykupiłam już tez ubezpieczenie na podróz poślubna (jedziemy do włoch) i wzięłam wniosek o nowy dowód.Na teraz do zrobienia jest odebranie sukni i wódki naklejenie na nie naklejek (na wódkę nie na suknię ;D) jutrio też będę szykować jedzonko na polter u nazs w zach-pom tej tradycji nie ma ale pracuje w wielkopolsce już i dziewczyny się zapowiadają na piątkowe popołudnie.W piątek kontrola dekoracji i ostatnie szlify mieszkania,wieczorem próba w kościele i w sobotę już tylko fryzjer i makijaż.Zzamówionych rzeczy czekamy jeszcze na pokrowce na krzesła winietki drewniane już są na szczęście bo szły od 25 maja :o

lecę dalej sprzątać po mini remncie łazienki papa

Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
jak to szybko zleciało :skacza: jak znajdziesz czas to pochwal sie paznokciami  8)


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Jasne Kasieńko odezwę się po wszystkie namiary jak już będzie po gorącym dniu i podróży :)

Ale macie fajnie  :skacza:




Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Te naklejki na wódke naklejasz na naklejke (ta oryginalna)?
Ja wlasnie mam z tym problem, czy odklejac te oryginalne naklejki i dopiero naklejac , czy naklejac od razu na naklejke...


Wooow tylko 3 dni!!!Ostatnia sroda Twoja jako panienka  ;).


Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
niech to...3 raz wiadomość mi kasuje..próbuje raz jeszcze...

agulla zdecydowanie naklejka na naklejkę-mamy dwustronne więc mogę tak hihi nie będę sobie dodawać zajęc i tak mam co robic ;D

jestem zła- w tym tygodniu odpadło mi jeszcze 5 osób ,3 z tego odwołałam więc kasy nie stracę ale te 2 co dziś mi napisały na gg to już za późno.Agdybym nie zagaiła na gg to bym nie wiedziała nawet.Hotel odkręce ale catering :nie: no jak tak można.Ja rozumiem wypadek losowy ale istnieją telefony!!zwłaszcza że wypadek nie był wczoraj ani dziś >:( >:( >:(

dopada mnie syndrom bridezilli nie wiele mi trzeba żeby wywołać burzę ale nic to za 2 dni mi przjdzie hehe

dobranoc

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
ehh Kasieńko to norma, na weselu siostry rano nawet koleżanka odmówiła, ludzie sobie nie zdają sprawy z całej organizacji etc.

Myślę o was!




Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
melduje się wypompowana na maksa. Suknia w domu ale nie ta co miała być.Pani nie tknęła palcem mojej sukni była za długa odstawała pod pachami i co gorsza mocno opinała mnie .Umowa była że schudnę 2-3 kilo ja schudłam 5 a drugie 5 to chyba jeszcze brakowało.Myślałam że się rozpłaczę.2 DNI PRZED ŚLUBEM A JA BEZ SUKNI!!Na całe szczęście była inna w moim rozmiarze.Moja mamcia mówi że wyglądam w niej lepiej niż w tamtej.Ale miałam nerwa myślałam że zwariuję. A jesze mojego PM a płodziciel (na miano ojca nie zasługuje) napisał P że nic go nie obchodzi nasz ślub(wyraził się wulgarniej)i że P nie jest jego synem biologicznym.Chrzani bo już była o to sprawa jak miał rok ale zabolało go to strasznie .A mi tak go szkoda było bardzo..

ze śłubnych rzeczy mamy już z głowy spowiedź, nadmuchane balony i kupione płatki róż jutro w planie polter i ostatnie zakupy

słodkich snów papa

Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
O Matko !!!Jaka ja bym tam awanture zrobila !!!Czy te babki poje ... ohhh ... nie dosc ze dosc drogie sa suknie slubne , do tego to jest jeden dzien w zyciu i suknia musi byc idealna , a tu takie jaja !!!

Dobrze ze suknie znalazals w swoim numerze!A czujesz sie w niej dobrze?

Bidulka!

Jezeli chodzi o te dwie osoby czy 5 , to moim zdaniem jest to juz chamstwo!Nie robi sie tak !Przed samym slubem ...Rozumiem jak by cos wypadlo , jakas choroba , szpital , ale tak ...

Ojciec PM ... koszmar!Osladzaj PM teraz te chwile , pewnie mu bardzo smutno ... biedny ...


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
O kurcze Kasiu nie wiem co powiedzieć....masakra!!! Jakie to szczęście że była inna suknia :) Co za baba! To u nas w Wałczu takie agentki?
Ehh biedny ten Twój PM, dobrze że ma Ciebie i wasze maleństwo  :przytul:




Offline czigra

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5591
  • Płeć: Kobieta
  • Ewa i Maciek
  • data ślubu: [i
 :mdleje: :mdleje: :mdleje: podziwiam Cię, szczerze Cię podziwiam, ja bym się załamała,na szybko szukać suni- koszmar  :o mój PM ojca widuje maksymalnie raz w roku, widzę jak to przezywa chociaż zgrywa twardziela. Nie wiem co by zrobił gdyby jego ojciec tak zareagował. Przykro mi bardzo :przytul: trzymajcie się mocno :-*