Kochana, ja również uważam, że te bolerka są "za grube", w sensie, że przeznaczone np. na śluby majowe, czy wrześniowe...
wydaje mi się, że wystarczy zwykłe bolerko, takie jakie się kupuje na letnie śluby, albo takie z koronki na długi rękaw, jeśli jesteś zmarzluch!

Co do solarium... jestem już weteranem, więc wypowiem się troszkę...

Również mam jasną karnację i opalam się dosyć ciężko... ja radziłabym Ci zacząć już w maju, aby skóra się przyzwyczaiła...
najpierw idź na 4-5 minutek, za jakieś 5 dni na 6, na następny raz weź sobie już np. 8 minut i zobaczysz jak skóra zareaguje...
Gdy wszystko będzie ok, to znaczy, że możesz szaleć!

wtedy możesz spokojnie co tydzień pochodzić sobie na 10-11 minut i do ślubu skóra będzie pięknie opalona...
Ja to uskuteczniałam i było super!

Pozdrawiam!
