[mka]

Czasem można i w ogóle bez..hihi..Moja Sis miała takie szczęście

[osika_]

U nas to nie przejdzie. Nawet jeśli ktoś bierze ślub "u siebie". Ksiądz od razu zaznaczył że choćby się paliło i waliło nauki muszą być oraz cała reszta. Bez tego ślubu nie udzielą.

[patrycja_4r]

Nooooo najwyższa pora na opowieśc 

[werka23]

asiu ja czytam co wy macie to mnie ciary przechodzą  mamy niecały miesiąc różnicy ale my jesteśmy daleko za wami 

szybko ruszyliscie z zapowiedziami 

[werka23]

arwenko przepraszam za pomyłkę 

ale poważnie, szybko wywiesiliście te zapowiedzi  my jeszcze w poradni siedzimy 

u nas też bez nauk i poradni się nie obejdzie, więc jak Wy bez tego - to super

[Mysikróliczek]

Lepiej się dowiedzcie, bo później może być niemiła niespodzianka. Bo to nie o to chodzi, że na kursach sprawdzają Waszą religijność, a o to, że "uczą" Was jak być małżeństwem więc to, że jesteście tam od dziecka nic nie znaczy chyba ...

Cały czas czekamy na fotki zaproszeń "na żywo" 

[Anjuszka]

I na Waszą opowieść

[Arwena]

rzeczywiście najwyższa pora na naszą historię...

wydaje mi się jakby to był wieki temu, a my jakbyśmy się znali od zawsze, ale gdzieś tam dawno temu był jednak jakiś początek
nasza historia ... w dwóch słowach "niezwyczajnie zwyczajna"
poznaliśmy się w kościele... albo gdzieś w pobliżu... tak wiem jak to brzmi

byliśmy wtedy w liceum jeszcze (2004 rok) i razem z grupą znajomych mieliśmy taki zespół "przykościelny" można powiedzieć. Kuba dołączył w lutym ale na początku kontaktu nie złapaliśmy w ogóle. zresztą w zespole większość śpiewających stanowiły dziewczyny i taki rodzynek śpiewający był niemalże rozchwytywany. (dodam że miał wtedy długie lśniące włoski ) laski się kłóciły która ma z nim prz mikrofonie stać. a że ja tłumu nie lubię więc nawet za dużo nie gadaliśmy. ja wtedy w ogóle byłam totalnie zakochany w kimś innym a Kubusia jakoś w kwietniu zobaczyłam za rączkę z inna koleżanką z zespołu...

nie za  szczegółowo??
c.d. nastąpi teraz lecę na body shape wiecie po co

a tu jeszcze taka niespodzianka dla tych, którym się chce to czytać

[mka]

Piękna parka

Hahaha czekam na ciąg dlaszy historii bo ciekawie się zapowiada...

[czigra]

Cudowne zdjęcie

Śliczne zdjęcie 

[Agulek79]

..ale z Was piękna para!!
..czekamy na dalszy ciąg opowiesci...bo zaczęła się bardzo ciekawie...

[agnieszkac4]

Interesująca historia:) Czekamy na ciąg dalszy

Bardzo ładna z Was para
czekamy na c.d

[Arwena]

c.d. jak obiecałam

jakoś w czerwcu na jednym z zespołowych wypadów dowiedziałam się że K. nie jest już ze swoją dziewczyną. głupia mała nie doceniła mojego skarba w każdym razie mniej więcej w tym czasie zaczęliśmy jakoś więcej rozmawiać ale na stopie czysto koleżeńskiej.
rozbroił mnie kompletnie jak podczas jednego z wyjazdów wstał rano i zrobił wszystkim kanapeczki na śniadanko (to chyba motyw przewodni naszego związku ale o tym później)
PM jest ode mnie trzy miesiące młodszy ale że ja urodziłam się pod koniec roku a on na początku to w sumie jest między nami rok różnicy. teraz mi to nie robi żadnej różnicy ale będąc w LO zawsze raczej interesowali mnie koledzy starsi ode mnie parę lat lub w moim wieku ale nie młodsi
zmierzam do tego, że długo długo nie myślałam o K. jako o moim potencjalnym facecie
nadeszły wakacje, z zespołem często organizowaliśmy sobie jakieś wypady nad jeziorko pod namioty, cóż całe noce przy ognisko, gitary...
jak popatrzę na to jak teraz wygląda nasze życie to tamte czasy wydają się być jakimś pięknym snem.... ale to nie był sen a okoliczności - tego chyba nie trzeba wyjaśniać - bardzo sprzyjające zakochaniu
oczywiście nawet wtedy byłam zbyt ślepa by zauważyć, że coś tam już kiełkuje między nami...
zawsze jakoś tak wychodziło przypadkiem, że spaliśmy w jednym namiocie... nawet jedna kumpela mi sugerowała, że K. nie patrzy na mnie jak na koleżankę ale to również zbagatelizowałam
właściwie nie wiem czy naprawdę tego nie widziałam, czy po prostu nie chciałam widzieć

[Mysikróliczek]

Piękna z Was para

Często tak jest, że ta jedna strona nie dostrzega na początku nic 

A ten body shape to co to to? 

[Arwena]

Body shape to takie ćwiczenia, na które chodzę do fitness clubu
takie wzmacniające różne partie mięśni, na ogół z wykorzystaniem ciężarków, gum itd.
chcę sobie ładnie wyrzeźbić sylwetkę na ślubek

[Nemezis]

Arwena, może chodzisz na ten body shape do Belli?

Czekam na dalszy ciąg historii...

[patrycja_4r]

Ach te początki 

Śliczne romantyczne zdjęcia nam tu wrzuciłaś  A historyjka bardzo interesująca-czekam na ciąg dalszy,1wszy pocałunek itp 

[mka]

Jaa ale chłopak się musiał męczyć bo pewnie to on zrobił pierwszy krok??

[carollaa]

Piękna z was para, ale nie powiem, przetrzymywałas go... Ciekawe, co będzie dalej

[Anjuszka]

Kolejna przetrzymywała faceta ale to i dobrze jak kocha,to poczeka :D:D:D

Zdjęcie bardzo romantyczne, śliczna z Was para!!

Pozdrawiam!!

[visienka]

jeśli moge to dopiero w 74 dniu... ale równiez bedę z przyjemnością podczytywać wasze przygotowania...
zaproszenia bardzo subtelne takie uroczyste strasznei mi sie podobają sami jeszcze nie wybraliśmy...
a para jakoś dziwnie znajoma ale bardzo ładna POZDRAWIAM 

c.d. jak obiecałam

jakoś w czerwcu na jednym z zespołowych wypadów dowiedziałam się że K. nie jest już ze swoją dziewczyną. głupia mała nie doceniła mojego skarba

ciesz się, że nie doceniła

[Arwena]

Nemezis na body shape chodzę do Evy, ale to głównie dlatego, że mam ją pod blokiem
visienka  a skąd możemy się znać?? zaciekawiłaś mnie...
nikmat no cóż cieszę się bardzo....

chciałam wam dziś dopisać o tych pierwszych pocałunkach ale padam na twarz  
w skrócie mój dzisiejszy dzień: pobudka 5.30, w pracy 7-16.50, biegiem na 17 na angielski, o 19 szybko w domu no bo trzeba w końcu obiad zjeść a o 20.00 mieliśmy pierwszą lekcję tańca....
instruktor nam nie chciał uwierzyć, że tylko krok podstawowy znamy, więc chyba nieźle poszło zwłaszcza po takim dniu....

[carollaa]

a to szkoła tańca na pierwszy taniec, bo mi umknęło  czy też dla przyjemności?

Romantycznie się zaczyna robić 
A zdjątko cudne 

  zostawiam i czekam na resztę

Fajna z was parka  zostawiam 

[visienka]

hmm CRY??  moje rodzinne strony, no chyba że się pomyliłam, ale to nie umiejsza temu, że czytając historię innych par ma się takie motyle w brzuchu jakgdyby przezywało się własną ja madal nie mogę sie zebrać aby otworzyć swój wątek odliczania...
a ten taniec ? jak wasza gotowośc do nauki tańca? my się troszeczkę obawiamy że może wyjść sztucznie, choć zanjąc mojego PM to może być różnie ;P