Mi i tak było żal malucha, ale cóż, takie zycie.
A Ty Lili jak byłas młodsza to Ci nie było przykro?
No i mam jeszcze jedno pytanie światopoglądowe, co bys zrobiła Ty gdybys miała dzidzię i by się okazało że jest konieczna transfuzja? Zastanawia mnie jak to postrzegają osoby młodsze, bardziej postępowe.
Mam nadzieję, że cię nie męcze za bardzo, ale wiesz, nie znam nikogo kto byłby wyznawcą ŚJ i nie mam kogo popytać a w internecie to wszystko jest tak zagmatwane, że nie do końca mozna się połapać o co biega z tymi urodzinami i czemu ich nie obchodzicie i o co chodzi z przeszczepamii transfuzją, no ja w każdym razie tego nie rozumiem.