[Agulek79]

...no mówiłam że jak Ferrari te szpilencje będą!! i nie pomyliłam sie! są...MEGA!!

[kasia22]

Świetne szpilki

[cherry]

Obie pary butków nie w moim stylu, co nie znaczy że nie są ładne   uważam że do Ciebie pasują świetnie Obcasy bardzo wysokie... Ale jak ktoś lubi to czemu by nie

[pamela]

extra szpile, ja bym sie zabila w nich, kolor bajerancki. 

[madziatko]

Musisz robić wrażenie w takich butach. I oto chodzi przecież. Podziwiam. W takim obcasie to bym się zabiła po drodze

[aneczka81]

Hej Agatko musze Ci sie przyznac, ze podczytuje Twoj watek juz od jakiegos czasu, wiec chyba przyszedl najwyzszy czas sie ujawnic
przygarniesz kropka? ?
buty zafajniaste , sama ostatnio sobie zakupilam czerwone szpile,tyle ze na 7cm obcasie i z blyszczacej skory-slicznosci moje
calus

Agatko szpileczki slczne!
Pewnie bedziesz wygladac w nich zniewlajajaco.Czerwony kolor jak dla mnie jest bardzo seksi kolorem 
Napisz nam co tam u Ciebie?Jak minal weekend i jak samopoczucie?
 

[ciriness]

Agatko co to za kozaczki?

Ja właśnie usilnie poszukuję takich nieprzemakających!

Buty ekstra, takie właśnie lubię, ostatnio kupiłam sobie wysokie fuksjowe

[Nemezis]

A Agatka znowu udziela się u innych a u siebie - ani widu ani słychu...

[aagatkaa]

Hej dziewczynki!

Normalnie ostatnio nie mam czasu nawet na forum wejść!! Wybaczcie!!

Weekend minął spokojnie, bo w szkole... a więc nudy na pudy
Opwiem Wam tylko o moich podniebieniowych doznania UWAGA dziewczyna na diecie! nie czytać tego!!
W sobotę między zajęciami Kiciuś przyjechał porwać mnie na obiadek
Pojechaliśmy do mojej ulubionej restauracji - Milano przy Odrze... idziemy... patrzymy... a tu jakaś nowa nazwa... wchodzi się od chodnika, a nie schodkami w dół... o co chodzi?!
No ale zaryzykowaliśmy - wchodzimy jak dawniej schodami okazuje się, że restauracja ta sama, wystrój ten sam, barman ten sam, tylko nazwę zmienili na "aMoże" i dorobili u góry Cafe i Lounge...
Nazwa jak dla mnie dziwna ale ok... wystraszyłam się, że może kucharza mi zmienili, ale okazało się, że nie... uff
Zmieniło się tylko jedno, na gorsze - nie dają już starterów!!!! a tak je uwielbiałam!
Powiem Wam jedno... nie jadłam już dawno takich pyszności!!! normalnie niebo w gębie!!
Polecam z czystym sumieniem grillowaną pierś kurczaka z sosem śródziemnomorskim, serwowaną z sałatką Caprese... do tego mają tam takie okrągłe kluseczki, w pysznym sosie...
Kiciuś jak zwykle rybę: Dorada z pieca z grillowanymi warzywami, aromatyzowana masłem rozmarynowym i czarnymi oliwkami...
Do tego jak zwykle wzięliśmy sobie koktajle Coconut Kiss - bezalkoholowe! i chyba za to, że jesteśmy stałymi klientami, dostaliśmy fryteczki za darmo!!
dodam tylko, że ich fryteczki również uwielbiam!!
A potem wróciłam na zajęcia...

A wczoraj co odwaliliśmy!!
Niedaleko nas jest bar sushi i często sobie zamawiamy małe porcje... wczoraj również... no i włączyło mi się jakieś ssanie na ryż
A wiedząc, że nie będzie obiadu w domu, pojechaliśmy na sushi do SAKE na al.Piastów...
Pan namówił nas na zestaw, jednak dobrze zrobiłam, że przekonałam Kiciusia aby wziąć mały a nie średni, gdzie jes t 6szt. NIGIRI + 6szt. SASHIMI + 3 szt. MAKI
Do tego wzięliśmy jeszcze smażony makaron z owocami morza...
Dziewczyny nic się nie najadłam!! ja lubię tylko maki, nigiri zjadłam tylko jedno, żeby się tak dużo nie zmarnowało!
Ponakładali strasznie grube plastry tego łososia, a ja nie przepadam mój Kiciuś lubi, ale też przez to, że tak grubo pokrojony, to już nie chciał...
Dobrze, że ten makaron był! ja uwielbiam krabka więc wyławiałam z tego makaronu co mogłam. A ośmiorniczka jaka twarda!!
Mówię Wam jak ciężko jeść śliski makaron, bo w sosie, pałeczkami!! ale dawałam radę!
Do tego były dwie wody gazowane a rachunek wyniósł...uwaga... 145zł!!! powariowali!
No ale bylim i posmakowalim Stwierdziliśmy wspólnie - u nas w sushi barze lepsze! i tańsze!!

No a wieczorkiem... wieczorkiem byliśmy w SPA!!!!
ale o tym opowiem Wam jutro, bo teraz Kiciuś mnie woła na drzemkę... i chyba mu nie odmówię...
Do juterka kochane!

Agatko ale mialam nosa ze na Ciebie trafilam
Ale mieliscie smakowity weekendzik az palce lizac choc jak dla mnie ten wczorajszy posilek nie jest dobrym rozwiazaniem bo ja nie lubie takich wymyslunkow.To fakt ze nigdy nie probowalam takiej kuchni i moze by mi posmakowalo ale jakos nie moge sie przmoc.
Ale masz fajnie takiego ksiecia na bialym koniu ktory przyjezdza i Cie porywa na male co nie co
Milosc jest piekna
Milej drzemki

Zostawiam śpioszku 

[mka]

ale o tym opowiem Wam jutro, bo teraz Kiciuś mnie woła na drzemkę... i chyba mu nie odmówię...

Już ja znam te drzemki  ...też przed chwilą "drzemaliśmy"

A twarda ośmiorniczka po prostu nie chciała być zjedzona Fuj...fuj...fuj

Już ja znam te drzemki  ...też przed chwilą "drzemaliśmy"

Marta, jak Ty coś powiesz

[madziatko]

Ładnie ładnie dziewczyny.

aagatkaa zazdroszczę tych wypadów na obiad na miasto U mnie nawet nie ma gdzie wyjść ;/

 

[aagatkaa]

Na szybkiego jeszcze wpadłam, bo gapa ze mnie straszna i nie przywitałam moich dwóch nowych podczytywaczek!!

Franceska
aneczka81
Witajcie u mnie kochane!!

Agulek wcześniej brwi robiłam w Stargardzie, u naszej Eli

Ciriness kozaczki jak i czerwone szpile są z Kazara. Kozaczki jak najbardziej polecam, bo są cieplutkie i nie przepuszczają ani kropli


Cieszę się, że podobają Wam się moje szpile! ja je uwielbiam!
I tak, tak marta_b21 zgadłaś! uwielbiam buciki... wysokie buciki!

Pusia hehe no bo to mój Księciunio jest! tak na niego czasami mówię właśnie!
A tych wymyślunków spróbuj koniecznie! ja uwielbiam MAKI, te okrągłe zawijańce zacznij od tego!

mka Tobie to jedno na myśli!!! a właśnie, że niieee bo zmęczeni byliśmy po wczorajszym... SPAAA!!!

Justyś łap buziaka!

Dobra, to tak na szybko!
Zostawiam wieczorne buziaki!!!
...i uciekam się myjać...

[ela]

Agulek wcześniej brwi robiłam w Stargardzie, u naszej Eli

Co do bucików to bardzo mi się podobają !!!!
Ja też maniaczka butów ...
A zobacz jakie te śliczne !
Planuję zakupić






Do granatowych rurek...miodzio

[mka]

bo zmęczeni byliśmy po wczorajszym... SPAAA!!!

Ale krótko trzymasz PMa  

[marta_b21]

no księciunio fajniutki:) tylko pozazdrościć, my dzisiaj jedliśmy tylko pizze
ela pierwsze butki boskie sama bym sobie takie sprawiła, ale dla mnie za wysoki obcas i pewnie nie umiałabym na tym chodzić, a zresztą byłabym wtedy wyższa od mojego M,:)
 

[agulla1919]

Agatko no prosze , sama bym sie wybrala do SPA 

[patrycja_4r]

 wcześniej brwi robiłam w Stargardzie, u naszej Eli

Przepraszam,że tak ni w 5 ni w 10,ale kto to jest nasza Ela?TA Ela?  Troszkę nie w temacie jestem 

[galaretka]

hihi, lubie sie bawic z jedzeniem paleczkami . smakuje lepiej niz widelcem
czekamy na relacje ze spaaa

patrycja_4r tak , z Ernim

[Agulek79]

.Agatko a gdzie jest ten WASZ bar sushi? bo mnie mąż chce porwac na "dzien kobiet" na sushi..i mieliśmy iśc do  SAKE...ale jak nie polecasz...to może pójdziemy do tego waszego?

..a to nasza Ela jest kosmetyczką?? nie wiedziałam! (a właśnie! Ela! ja już wiem kto jest twoim mężem!! to mój były kolega z podwórka..i mój partner jak chodziliśmy na taniec towarzyski dawno temu jako dzieciaki!! )

[m_lena]

Czadowe szpile ja bym się w nich pozabijała 

[patrycja_4r]

A to nie czasem Ela "ze Słowackiego"?  Jeżeli tak to zagadka się rozwiązała i Ela już wiesz skąd mnie znasz 

[Mysikróliczek]

BOSKIE SZPILE!!! 

Ale te co "nasza" Ela  wstawiła buciorki też czadowe

[aagatkaa]

Witam w środku tygodnia!

Patrycja tak, taaak!! To właśnie TA Ela! jest tutaj szefową

Agulek ten nasz bar jes niedaleko poczty na dworcowej, jednak nie wydaje mi się, żeby to było aż takie urokliwe miejsce, aby wybrać się tam na dzień kobiet 8 marca wybierzcie się do jakieś ładnej restauracji - polecam moje ulubione Milano, a teraz aMoże, na Starówce - ul.Wielka Odrzańska... a do tego sushi baru wpadnijcie posmakować, w jakiś inny dzionek

Galaretko taaak to prawda! smakuje o wiele lepiej! a samo jedzenie pałeczkami to wielka frajda!

Agulla hehe no to wpadaj! to się trochę odprężymy!

marta_b ja tam pizze też uwielbiam!!

mka hehehe no a co!! trzeba!!

Ela wooow!! rewelacyjne te butki!! zwłaszcza pierwsze!!! a gdzie je można dostać, że planujesz zakup?! zdradź mi tą słodką tajemnicę...

Ja też maniaczka butów ...

Wiem, wiem! pamiętam Twoje boskie różowe szpile!!!


Okej dziewczynki!
Teraz opowiem Wam jak było w SPA
Oczywiście dotarliśmy spóźnieni pani dała nam po 2 ręczniki i szlafroki... poszliśmy do szatni... i tak już szok! piękna przebieralnia!
No przebrałam się w strój, wychodzę i oczom nie wierzę!! tak tam ładnie!! normalnie byłam w szoku, że w centrum miasta, w wieżowcu, zrobili takie bajeranckie SPA! na fotkach widziałam, że łądnie, ale wiecie jak to fotki Wszystko zrobione na taki starożytny styl... a i muzyczka jaka fajna... normalnie zapominało się, że jest się w swoim mieście...
Mieliśmy aż 2 godziny w strefie Wellness... piszę aż, bo w sumie to troszkę za długo... niby jest dużo tych różnych saun, jednak ja za tym nie przepadam i tylko się nudziłam posiedzieliśmy trochę w saunie suchej, potem trochę wymoczyliśmy tyłki w jakuzzy. Jak już nam się znudziło, to Kiciuś poszedł oblecieć te wszystkie sauny (on to może siedzieć tam godzinami ) a ja leżakowałam sobie w tepidarium - to są takie podgrzewane kamienne leżaki Zaraz wkleję Wam parę fotek






Jak minęły te 2 godzinki, poszliśmy do pani z recepcji, która zaprowadziła nas do takiej romantycznej łaźni, gdzie czekała na nas kąpiel... sypnęła nam do środka różowego proszku i poszła... napiliśmy się szampana, który stał przygotowany dla nas przy wannie woda mieniła się na różne kolory, dzięki wbudowanym lampką - super efekt! Ale jeden minus - woda była tak gorąca, że się pociliśmy normalnie!! Kazałam Kiciusiowi coś z tym zrobić, bo już nie dawałam rady! no i coś pokombinował, i zaczęła lecieć zimna woda...aaale ulga! 45 minut kąpieli i out woda zaczęła sama się spuszczać, więc to znak, że już trzeba spadać
Wyszliśmy, ubraliśmy się w wielkie szlafroki i poszliśmy do pani. Z tego względu, że przyszliśmy troszkę za wcześnie na kąpiel, musieliśmy wrócić jeszcze do strefy wellness bo masaże były zarezerwowane na 21 dopiero! no i poszwędaliśmy się chwilę a potem znowu walimy do babki
Dziewczyny już na nas czekały... weszłyśmy do specjalnego pokoju... panie się pytają, czy mamy bieliznę na zmianę, a my że nie... A czy stroje mamy mokre...? my że wilgotne no i teraz najlepsze! No to proszę ubrać jednorazową bieliznę... o matko!! myśleliśmy, że się ze śmiechu posikamy, jak zobaczyliśmy te papierowe gacie!!!
Kiciuś dostał czarne stringi, a jaaa...?! ja coś takiego, jak noszą zapaśnicy sumo...!!!
Panie wyszły z pokoju, więc mogliśmy się położyć na łóżkach sami... no tak, Kiciuś się położył, ja go ładnie przykryłam, bo mu jajka było widać z tych strinów
A mnie kto przykryje!? panie akurat weszły, jak się wypinałam gołym tyłkiem, bo te majty były tak luźne w kroku, że mi wisiały!!!  
No ale wracając do masażu - był boooski!!! Usnęłam prawie! naprawdę polecam!!
No... i tak się zakończył nasz prawie 4-godzinny pobyt w spa...

A teraz uciekam do roboty dziewczyneczki!
Miłego dzionka!

[andzelika]

JA tez byłam w tym SPA dostałam bon podarunkowy od mojego K. i mogłam cały dzień tam lezakowac 
tez  byłam  zachwycona tym wszystkim co tam, zobaczyłam ....wybyczyłam się na maksa

[malavi]

o ale bym sobie strzeliła taki relaksik

[Agulek79]

Dzięki Agatus za namiary na fajną knajpkę!

..i strasznie wam zazdroszczę tych masaży...sauny mniej - bo tak jak ty - średnio lubię!! ale super taki wypad do SPA! muszę kiedys mojego małzyka namówic!!

..no i umarłam z tekstu o jajkach wychodzących twemu ze stringów!!