Autor Wątek: Moje przygotowania do ciąży :)  (Przeczytany 17330 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #30 dnia: 20 Stycznia 2006, 12:49 »
Cytuj
My z mężem nie musimy się martwić że coś nie wychodzi bo to nie ten etap...

Masz to zagwarantowane ? Marto, każdy etap ma swoje granice.
I zmień temat na inny a załóż nowy wątek :D
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline AnetaM

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1000
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #31 dnia: 20 Stycznia 2006, 12:50 »
I jeśli masz jakieś przeżycia to lepiej by było gdybyś posłużyła radą a nie z góry wszystko krytykowała  :roll: Nie uważam że nic nie wiesz na ten temat, wręcz przeciwnie skoro twoja siostra jest położną masz o tym pojęcie, tylko proszę byś była troszkę wyrozumiała a nie z góry zakładała że sie nie uda i lepiej o tym nie myśleć. Naprawdę jeśli masz jakieś budujące rady chętnie poczytamy  :D
czekam aż szczęście powróci...

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #32 dnia: 20 Stycznia 2006, 12:56 »
okruszek,  nie bardzo wiem co chcesz mi przez to powiedzieć ?
że na zapas mam się martwić ?
napisałam że jeszcze to nie ten etap ... jak przyjdzie czas to się będę martwiła ...
i dlaczego mam zmienić temet na inny ?
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #33 dnia: 20 Stycznia 2006, 12:58 »
W końcu przemówiłyście ludzkim głosem :D

A tak na serio - nikogo nie krytykuje, w większości wypowiedzi zaznaczałam że to moje osobiste zdanie i zdanie lekarzy którzy pracują z moją siostrą.Tak już jest że też nie zawsze zakładam że wszystko będzie bez problemów.

U mnie że tak powiem pewne kopoty są rodzinne i wiem jak cenne jest przygotowanie się na wszystko.

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #34 dnia: 20 Stycznia 2006, 13:02 »
Cytat: "Martaxyz11"
dlaczego mam zmienić temet na inny ?

bo w swoim temacie miało byc opisywane przygotowania a z tego zrobiło się zupełnie inna dyskusja :D

Temat rośnie w ogromnym tempie !  :)
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Stycznia 2006, 13:04 »
Fakt zmienił się trochę charakter tematu i to chyba troszke moja wina - sorx już będę grzeczna :D.
A w razie pytań służę fachową odpowiedzią położniczą jak i farmaceutyczną  :P

Offline AnetaM

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1000
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #36 dnia: 20 Stycznia 2006, 13:16 »
Cytat: "Antalis"
wiem jak cenne jest przygotowanie się na wszystko.


Cytat: "Antalis"
A w razie pytań służę fachową odpowiedzią położniczą jak i farmaceutyczną

Antalis, i chyba właśnie o to Marcie w tym temacie chodziło
 :D
czekam aż szczęście powróci...

Offline Agnieszka32

  • phpBB Moderator
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1410
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #37 dnia: 20 Stycznia 2006, 13:16 »
Marta, pewnie juz to zrobiłaś, ale w pierwszej kolejności-poza zwyczajowymi badaniami rwi i moczu- powinnaś zrobić badania na toksoplazmozę, HBS i obecnośc chlamydii....to taki niezbędne minimum. I oczywiście szczepienie p. różyczce i jak już otrzymasz wynik z HBS, to przeciw zółtaczce......i bardzo dobrze, że przyjmujesz ten kwas foliowy. :)


Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #38 dnia: 20 Stycznia 2006, 13:36 »
Tak sobie czytam i czytam.... Oboje z mężem też w niedługim czasie zaczniemy starania o dziecko. Musimy jednak trochę odczekać, bo przez p[ewien okres czasu (krótki okres) brałam Cilest. Po stosowaniu tabletek mam zrobić około 2 miesięcy przerwy, tzn, nie starać się o dziecko, bo podobno zaraz po tabletkach mogą się przydazzyć różne rzeczy. Tak więc narazie czekamy... A później "niech się dzieje wola Boska"- bez specjalnych przygotowań, starań jak będzie to wspaniale. Chcielibyśmy tylko żeby urodziło się koło wiosny i zdrowe przede wszystkim...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #39 dnia: 20 Stycznia 2006, 14:52 »
demka,  to podobnie jak my :)

ja zrobiłam już całą stertę badań i dokładnie te co wymieniłaś  Agnieszka32, :) oprócz tego na 3 jakies przeciwciała przeciwko kile i czemuś tam jeszcze (pewnie coś pokręce) :) grupę krwi ( wiem jaką mam bo jestem honorowym dawcą ale lekarz się uparł :) )...  mamy z mężem "konflikt grupy krwi" a dokłądniej on ma Rh(+) a ja Rh(-)więc coś z tym związanego... i  :wink: nie pamiętam na co jeszcze... oczywiście cytologia I grupa...
ale w poniedziałek opisze Wam co jeszcze bo jutro mam wizytę :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #40 dnia: 20 Stycznia 2006, 20:01 »
chlamydię ma praktycznie każdy z nas.. czy chce czy nie..

ważne  żeby IgG toxo i IgG rózyczka były podniesione.. świadczy o kontakcie i zabezpieczeniu w okresie ciąży...

ja jestem już po monitorowaniu cyklu i badaniu prolaktyny spoczynkowej i pobudzonej.. niestety wysokie wartości.. obecnie jadę na bromie..

za 2 tyg. HSG..... :?

moja rada..  kochane userki.. niezależnie od wieku, pracy itp... przebadajcie się na prolaktynę.. w życiu nie pomylałabym,ze moze to mnie dotyczyć.. a jednak.. moje marzenia o dzidzi sa przesunięte czasowo.. jak długo.. niekt mi tego nie jest w stanie powiedzieć..  :roll:

a zegar???  tiktak tiktak tiktak... :twisted:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Molunia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 785
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #41 dnia: 20 Stycznia 2006, 20:24 »
Tak sobie czytam ten watek i widzę, że dziewczyny które trochę czytały na tentciąż lub się orientowały są jednakowego zdania czyli warto wcześniej się pzebadać a reszta ..... np. Antalis to wypowiada się tylko z tego co mówi siostra albo inni jej znajomi.
Bez przesady aby brać udział w dyskusji trzeba coś wiedzieć na ten temat a nie powtarzać słowa innych.

Martuś moim zdaniem robisz bardzo dobrze, ja sama będę chciała zrobic wszystkei badania przed staraniem. Medycyna poszła do przodu i skoro można zminimalizowac ryzyko powikłań to czemu nie! Otóż kwas foliowy przyjmowany kilka miesięcy wcześniej w bardzo dużym procencie eliminuje ryzyko powikłań i wad rozowjowych dziecka.
Po drugie ty tylko z góry chcesz chronić swoje przyszle maleństo na tyle na ile można. Oby więcej kobiet podchodziło tak rozważnie!


Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #42 dnia: 20 Stycznia 2006, 20:31 »
Cytat: "Molunia"
chcesz chronić swoje przyszle maleństo na tyle na ile można. Oby więcej kobiet podchodziło tak rozważnie!


zacnie powiedziane....

ja też biorę kwas foliowy.. :mrgreen:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #43 dnia: 20 Stycznia 2006, 20:51 »
Cytat: "Molunia"
Antalis to wypowiada się tylko z tego co mówi siostra albo inni jej znajomi.
Bez przesady aby brać udział w dyskusji trzeba coś wiedzieć na ten temat a nie powtarzać słowa innych.



Molunia wiem więcej niż Ci się zdaje-troche już w swoim życiu przeszłam, a siostrę cytuje bo to fachowiec który wie więcej niż Ty.Nie neguje profilaktyki i wogóle nie wiem o kiego grzyba się czepiasz??!! A po drugie - nikt nie napisał że wypowiadać mogą się tylko "znawczynie".

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #44 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:01 »
Cytat: "Antalis"
wogóle nie wiem o kiego grzyba się czepiasz??!! A po drugie - nikt nie napisał że wypowiadać mogą się tylko "znawczynie".

wyjęłaś mi te słowa z ust
dokładnie! popieram ! Molunia, nie rozpętuj kolejnej burzy.
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #45 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:06 »
Dzięki Okruszku . Nie wiedziałam że na posty trzeba odpisywać tylko zgodnie z oczekiwaniami autora tematu. Napisałam swoje zdanie - a znam to z autopsji.Dodatkowo mam fachowców pod ręką.Nie chce wojny.Zaproponowałam nawet pomoc.Pzremilcze już fakt że to co dobre dla jednej nie musi być dobre dla drugiej bo każda z nas ma inny organizm.

P.S.Wydaje mi się czy z powodu mojego wieku jestem bagatelizowana i uznawana przez niektórych za "nie w temacie"??

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #46 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:20 »
po to jest forum zeby wyrażać swoje zdanie..

jednak myślę,ze marta ma rację perzygotowując się na dzidzię  poprzez wcześniejsze badania ...
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #47 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:26 »
Nie no ręce opadają - MONIA gdzie ja napisałam że ona ŹLE robi ?? Zaproponowałam tylko delikatne zmiany jeśli chodzi o podejście do posiadania potomka a dokładnie o to by nie było to staranie za wszelką cenę !!

Ja Wam życze dużo seksu i mało dzieci czyt.dużo przyjemności i niewielu obowiązków( znaczy w granicach rozsądku -by nie było że źle Wam życze ).

P.S. A tak nawiasem mówiąc to niektórych trza by wykastrować żeby się głupota nie plenila - i nie mam tu nikogo konkretnego na myśli - to tak na rozluźnienie atmosfery:D

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #48 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:26 »
wiek - to jedno
doświadczenie to drugie
Utarło się tak, że jak ktos ma doświadczenia to musi być wiekowo straszy od pozostałych. Ale niestety ... nie zawsze tak jest.
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline Molunia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 785
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #49 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:30 »
No właśnie Monia można wyrażać swoje zdanie no i dobrze jest jak ktoś umie to robić dyplomatycznie
Jeśli ktoś pisze że stara się o dziecko a opowiedź jest taka cyt. "prędzej fiola dostaniecie niż rodzicami zostaniecie"  :evil:  to jest jakoś tak nie bardzo mi to grzecznie brzmi.....
Nieważne, bo się znowu zmieni temat  :twisted: i tak każdy wie swoje :)


Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #50 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:37 »
Molunia - zdanie wyjęte z kontekstu - Napisałam "Sorx za to co powiem ale ... prędzej fioła dostaniecie niz zostaniecie rodzicami - do tego nie można się przygotować. Co to za frajda - "kochanie idziemy się kochać bo chce miec dzidziusia..." - i w ten sposób zamiast przyjemności z seksu będzie nerwówka " Hmm...ciekawe czy juz "trafił" czy nie ". - a to już wielka róznica.I nie byłam tu niegrzeczna... ba nawet przeprosiłam i napisalam że to tylko moje zdanie więc zejdz w końcu ze mnie i zajmij się czymś innym...

Offline Antalis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6030
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #51 dnia: 20 Stycznia 2006, 21:49 »
Ok coś na temat badań standardowych :

Kobieta i mężczyzna powinni je wykonać nawet wtedy, gdy czują się zupełnie zdrowi. Gruntowny ogląd stanu zdrowia powinno się zacząć od wizyty u internisty lub lekarza rodzinnego.

Podstawowe badania które zleci lekarz internista obojgu partnerom to:
Podstawowa analiza laboratoryjna moczu i krwi.
Kobieta dodatkowo powinna wykonać badania krwi w poszerzonym zakresie:
Badanie poziomów hormonów tarczycy,

Badanie na obecność antygenu Hbs, świadczącego o nosicielstwie wirusa zapalenia wątroby typu B (tzw. żółtaczki ),

Badanie na obecność przeciwciał groźnego wirusa cytomegalii.
Kobieta powinna również wiedzieć czy przechodziła w dzieciństwie takie choroby zakaźne, jak różyczka lub odra. Jeśli nie, konieczne będą szczepienia przed zajściem w ciążę.

Uwaga! Szczepienia wykonane tuż przed bądź w pierwszym trymestrze ciąży są groźne dla rozwijającego się płodu.

Należy również pamiętać o chorobach , którymi mogą zarazić się ludzie od zwierząt. Dla kobiet planujących ciążę szczególnie ważne jest wykonanie:
Badań na obecność we krwi przeciwciał przeciwko toksoplazmozie - chorobie przenoszonej przez koty domowe, ponieważ jest ona szczególnie groźna dla płodu, a u ludzi i zwierząt najczęściej przebiega bezobjawowo.
Podstawowe badania medyczne powinien wykonać również ginekolog, najlepiej ten, który będzie potem prowadził ciążę. Standardowe badania zlecane przez ginekologa to:
wymazy z szyjki macicy ( cytologia i czystość pochwy )

USG narządu rodnego i piersi

podstawowe badania hormonalne określające poziomy hormonów kobiecych.
Tak szczegółowe badania pozwolą ginekologowi na prawidłową ocenę funkcjonowania organizmu kobiety, a co za tym idzie , pozwoli na to by odpowiedział na podstawowe pytanie jakie stawia przyszła matka : " czy zajdę w ciążę i urodzę zdrowe dziecko ?!"


I coś dla założycielki postu na dowód że nie jestem wrogo nastawiona :D
                                             Konflikt serologiczny

Gdy przyszły ojciec ma krew z czynnikiem Rh "+", matka natomiast Rh "-" (nie odwrotnie), mamy do czynienia z niezgodnością w zakresie czynnika Rh, której następstwem może być wystąpienie tzw. konfliktu serologicznego.
O zaistnieniu konfliktu serologicznego mówimy dopiero wtedy jeżeli stwierdza się we krwi matki przeciwciała anty RhD, które mają zdolność niszczenia krwinek płodu jeżeli ten odziedziczył dodatni czynnik Rh po ojcu. Zjawisko to prowadzi do tzw. choroby hemolitycznej płodu, na skutek niszczenia jego czerwonych krwinek przez przeciwciała matki, a w konsekwencji doprowadza do uogólnionego obrzęku płodu i do jego wewnątrzmacicznego obumarcia.
Tak w chwili obecnej dzieje się tak niezmiernie rzadko. Lekarze nauczyli się zapobiegać powstawaniu przeciwciał, poprzez podawanie leku zwanego gammaglobuliną, wstrzykiwaną pacjentce bezpośrednio po urodzeniu dziecka z czynnikiem Rh dodatnim. To sprawia , że w organiżmie matki przeciwciała nie są tworzone, a więc każda następna ciąża jest dla płodu równie bezpieczna.

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #52 dnia: 23 Stycznia 2006, 09:25 »
Witam
No widzę że wątek jest cały czas rozwijany i nie do końca w tym kierunku w którym się spodziewałam:)
ale to już chyba tak jest z Forum że czasami delikatnie odbiega od tematu :)
Tak jak Wam wspominałam byłam u lekarza z wynikami badań krwi i moczu.
No i pan doktor powiedział że wszystko jest "książkowe i nie ma co ze mną robić ":):):)
Nawet nie wiecie jak mnie to ucieszyło :):):) Powiedział że jeszcze jeden cykl powinniśmy się zabezpieczać oraz ze względu na ostatnią turę szczepienia przeciwko żółtaczce a potem "do woli i bez ograniczeń" :):):) Powiedziałam że to pewnie nie takie proste :) a on mi na to że "ma dobrą rękę " :):) Uśmiałam się bardzo na tej wizycie :)
Zapytałam go o dietę i jak TATA powinien się przygotować - ograniczyć alkohol, kawę i nie palić to w pierwszej kolejności ale to bez pytania można było się domyśleć :) no i witaminy ewentualnie oraz "zdrowy tryb życia"  - tyle.
Pan doktor powiedział że wszystko jest ok i zaprasza mnie z pozytywnym wynikiem testu :)
Teraz jestem już spokojniejsza :) i mogę spokojnie zajać się planowaniem zaległej podróży poślubnej :)
Tylko zastanawiam się bo monia napisała o prolaktynie... hmm... ja tego nie miałam zleconego...
może powinnam zrobić co monia ? rozumiem że miałaś "coś nie tak", że lekarz Ci kazał ?
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #53 dnia: 23 Stycznia 2006, 09:40 »
czy miałam coś nie tak???? tego nie widać tylko wychodzi podczas starania się.. starasz się i starasz i nic..

my się staramy kilku dobrych miesięcy i 2 m-ce tegmu sama poszłąm na badanie prolaktyny.. wyszło,ze nie nei dochodzi u mnie do owulacji.. ba.. zahamowane jest dojżewanie pęcherzykó jajowych.. to tak jak z karmiącą.. jest prolaktyna podwyższona  przy karmieniu dzidzi - nie zajdziesz w ciążę...

narazie biore brom.. czuje się jako tako dobrze.. zobaczymy co będze dalej

w przyszłym m-cu robię HSG... chcę mieć komplet badan i nie marnowac czasu.. może to badanie nie bedzie potrzebne ale lepiej wiedzieć czy coś jest nie tak wcześniej niż marnowac czas i zastanawiac się  czemu jeszcze nie ma dzidzi...

czy warto zrobić prolaktyne - oczywiście ,ze tak.. w pry7watnym laboplatorium to koswztuje 36 zł ( 2 prolaktyny - spoczynkowa i pobudzona) .. jak wyjdzie w normie - bier się do roboty.. jak wyjdzie podwyzszona - zacznij brać brom.... szkoda marnowac czasu...
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #54 dnia: 23 Stycznia 2006, 09:49 »
wiesz teraz se przypomniałam że CHYBA ja już kiedyś brałam coś takiego...
od początku miałam problemy z okresem i kiedyż dawno temu podejrzewano u mnie PCO (zespół policystycznych jajników) ale teraz po tym jak robiłam ostatnie USG dopochwowe nie było widać ... może się "naprawiłam sama" :):):)
a czy to bierze sie najpier 1/4 tabletki później kolejną cząstekę itd ???no i też było na "B"... to jeżeli to jest to i miałam zawroty głowy po tym.. czułam się okropnie !!
no sama nie wiem czy zrobic ? jeszcze nie wiem czy mamy problem z dzidzią bo to jeszcze nie teraz ale ja mam kartę w medicover i nie będę płaciła za badania więc moze jak będę przy okazji szczepionki to poprosze o to... a przypomniesz mi w jakich dniach cyklu się je robi bo wiem że 2 razy ...
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline AnetaM

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1000
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #55 dnia: 23 Stycznia 2006, 17:32 »
Kurcze o tej szczepionce może i też powinnam pomyśleć? Monia a jak ja mam ok owulację, tzn ostatnio miałam usg i lekarz dokładnie mi powidział że miałam owulację i nawet z którego jajnika  :lol: a jak spytałam się o te badania co piszecie to powiedział że wszystko u mnie jest w porządku a takie badania robi się dopiero jak ktoś nie może zajść w ciążę, już samam nie wiem zgupiałam od tych wszystkich diagnoz  :roll: a na tą szczepionkę to mogę sama się zaszczpić bez żadnego skierowania itp.?
czekam aż szczęście powróci...

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #56 dnia: 23 Stycznia 2006, 20:22 »
Cytat: "Martaxyz11"
na "B"...



acha.. to to cholerstwo.. ja też nieteges się czuję ale biorę twardo...  rano mam problem ze wzrokiem... obraz mi się rozjeżdża.. leci mi akomodacja.. ale po godzinie wraca do normy... dobrze,ze są to godziny kiedy nie przyjmuję pacjentów

Cytat: "Martaxyz11"
ja mam kartę w medicover


no i super.. będziesz miała zniżkę na badanie w labolatorium...


Cytat: "Martaxyz11"
w jakich dniach cyklu się je robi bo wiem że 2 razy


najlepiej zrobić  5 - 9 dzień cyklu... spoczynkowa + pobudzona ( po godzinie.. po tabletce)

drugiego badanie nie wykonywałam...


Cytat: "AnetaM"
Kurcze o tej szczepionce może i też powinnam pomyśleć?


good idea.. ale najpier sprawdź miano p/ żółtaczce.. jeśli wynosi ponad 100 nie musisz się szczepić.. ja mam jakieś 1500....


Cytat: "AnetaM"
powiedział że takie badania robi się dopiero jak ktoś nie może zajść w ciążę,



i miał rację.. po co masz latać i takie robic??? dla mnie to stres... ale muszę  :roll:

na marginesie .. co 3 dziewczyna ma te problemy.. nie tyle co niepłodnośc spowodowana wadą czy czymś tam .. zazwyczaj jest to przepracowanie, stres itp.


Cytat: "AnetaM"
na tą szczepionkę to mogę sama się zaszczpić bez żadnego skierowania


z tego co wiem to tak.. każda przychodnia ma możliwośc zaszczepienia.. są 3 dawki...
1 potem 2ga po m-cu i 3cia po pół roku od 2giej..

jednak sprawdź sobie miano na żółtaczki..
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Moongirl

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #57 dnia: 23 Stycznia 2006, 21:38 »
Cytat: "monia"
przyszłym m-cu robię HSG


Moniu wytłumacz mi proszę na czym polega to badanie, bo jakoś nie kojarzę. Też mam delikatnie mówiąc "rozchwiane" hormonki, chwilowo jadę na ergolaktynie i luteinie... zobaczymy co z tego wyjdzie... :?

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #58 dnia: 23 Stycznia 2006, 22:07 »
podawany jest kontrast do macicy i jajowodów.. robni się badanie z tym kontrastem sprawdzając czy przechodzi przez jajowody,,

dzięki temu można wyktuć wszelkie zrosty i sprawdzić budowe macicy...

podobno srednioprzyjemne badanko  :?
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje przygotowania do ciąży :)
« Odpowiedź #59 dnia: 24 Stycznia 2006, 08:57 »
Ja chyba zrobię tak że jak nie uda sie nam tak do pół roku to  wtedy bedę myślała co jeszcze zrobić. A tą prolaktynę to ciekawe czy internista może to zlecić ? chyba tak prawda ? bo szybciej bedę u internisty.
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"