Witam
Chcę założyć swój wątek ciążowy i opisywać w nim całe starania o dzidziusia no i całą ciążę oczywiście
Wiem jak bardzo potraficie podtrzymać na duchu, sprowadzić na ziemię i pomóc w trudnych chwilach.
Ja i mój mąż Robert zaczynamy starania o maleństwo.
Chcemy się przygotować jak najlepiej więc jak wiecie jak nam pomóc to słucham grzecznie Waszych rad
Odstawiłam tabletki dokładnie miesiąc temu i przez cały czas łykam kwas foliowy.
W niedzielę 22 stycznia powinnam dostać pierwszego okresu po odstawieniu
Mam nadzieję że będę miała regularne cykle aby wyliczać dni płodne ... jeszcze tak do marca czyli jeszcze 2 cykle chcemy "uważać" tak aby dać szansę mojemu organizmowi na oczyszczenie się po tabletkach. Tu jest pierwszy "problem" bo mój mąż nie cierpi prezerwatyw !:) Mamy z tego niezły ubaw bo się śmieje że nie po to ma żoną aby kochać się w prezerwatywie
no ale jak mus to mus
Od momentu odstawienia czuję się dziwnie... bolą mnie jajniki jak nigdy wcześniej! piersi a dokładniej sutki są olbrzymie i nie mogę ich dotykać ... śmieję się że chyba już jestem w ciąży
ale raczej nie bo ostatni raz "bez" zabezpieczenia kochaliśmy się w 7 dzień cyklu więc GENERALNIE nie powinnam
ale to się okaże za 2 dni czy dostanę okresu
chyba wolałabym jeszcze poczekać i tak na wiosnę po podróży poślubnej ...
Robert łyka witaminki codziennie i ograniczył picie kawy tylko do jednej dziennie
co jest ogromnym sukcesem...
Jestem już po serii badań jakie zlecił mi ginekolog i jutro idę z wynikami na wizytę ... raczej są ok ale zobaczymy co mi powie lekarz.....
W poniedziałek ciąg dalszy...